Dom Arizona S-GL 581

[Maron79]

edit:
w projekcie nie mam pełnego deskowania - tak czytam i coraz więcej opinii przekonuje mnie do tego właśnie rozwiązania - tylko nie wiem jak się ma to do zamówionego już drewna na dach ... i czy deskować deskami impregnowanymi czy płyta OSB??

Konrad

Ja zamierzam wykorzystać płyty MFP, mają lepsze parametry od płyt OSB i są trochę tańsze. Jeśli dobrze rozplanujesz odległości pomiędzy krokwiami to nie będzie odpadu. Płyta ma 250 x 125 czyli odległość pomiędzy krokwiami 83,5 cm lub jeszcze lepiej 62,5 cm i wtedy dodatkowo pomiędzy krokwiami wchodzi na wcisk wełna szerokości 50 cm. Płyta o grubości 10 - 12 mm wystarczy.
http://www.system.kronopol.com.pl/Kr...rukcja-montazu

[R&K]

rozmawiałem dziś z Bobem Bud. jak twierdzi zdecydowanie taniej wychodzą deski - tyle że dla nich więcej pracy , przy płytach OSB lub MFP potrzebny jest odpowiedni rozstaw krokiew - co może zwiększyć ich liczbę a co za tym idzie i koszt wykonania dachu, same deski na dach to koszt ok 5000 zł do tego gwoździe, robocizna i wyjdzie 6-8 tys

co do tego jego taniej to mam ale ... deski 600 zł bez impregnacji - impregnowane pewnie 700-750 zł , do tego muszą być być idealnie proste
płyta MFP/OSB 15 mm ok 60 zł za ok 3,12 m2 - czyli koszt porównywalny - szybsze "deskowanie" do wykonania i łatwiejsze
pow dachu 269 m2 - ale wydłużamy krokwie o 15 cm ze względu na grubsze ocieplenie - wiec kolo 90 płyt będzie potrzeba koszt 5400 zł

jutro ekipa wraca na plac budowy - będę z nimi jeszcze rozmawiał na ten temat

jutro też wymierzę dokładnie ile styropianu potrzebujemy na elewację i zamawiam - cena jak na allegro 197 zł brutto za 1m3 u lokalnego sprzedawcy

muszę też pojechać do Rzeszowa i zamówić dachówkę i wszystkie inne akcesoria

dlaczego wszystko szybko i na raz? dziś bank wypłacił kolejną transzę JUPI....

[R&K]

2x ten sam wpis sie dodal - wiec usuwam ...

[rutinowa żona]

Znowu fajnie patrzeć na kwotę na własnym koncie, nie?

Na jaką dachówkę się zdecydowałeś?

[R&K]

oj miło ... ale szybko stopnieje i to do poziomu bliskiego ZERA daje na to 1,5 tyg

dachówkę finalnie zamawiamy falowana - powód $ - nie zależy nam aż tak na prostej dachówce a różnica w cenie na tyle spora że wybieramy tańsze rozwiązanie
będzie Roben Monza Antracyt - tak to wygląda w praktyce - u nas też będzie jasna elewacja i szare okna - tylko nieco ciemniejsze

[pesce]

Myślę,, że nie ma co szaleć. A ta dachówka wygląda przepięknie.

[Kamila i Marcin]

Mojemu mężowi także bardzo podobała się płaska dachówka zresztą mi także, niestety cenowo nie było nas na nią stać.. i tak nawet na ceramiczną nie mogliśmy sobie pozwolić, ale mam przynajmniej taką jaka mi się podoba..

podoba mi się Twój kolorek

[cronin]

Moja ulubiona kolorystyka, ja w poprzednim wcieleniu rozpatrywałam Monzę plus, jest większa więc wychodzi taniej. Ależ pędzicie z budową - przeprowadzka na Wielkanoc?

[rewo66]

...będzie Roben Monza Antracyt - tak to wygląda w praktyce - u nas też będzie jasna elewacja i szare okna - tylko nieco ciemniejsze

Dachówka faktycznie bardzo fajna i kolorystyka taka jaka nam pasuje. Wachamy się nad dwoma kolorami dachówki antracytowa jak na powyższym zdjęciu lub czarna. bardzo podoba nam się dachówka Turmalin Rupp ceramiki bo płaska ,chcemy mieć trochę inny dach niż wkoło ale po wycenie możemy zmienić zdanie (jutro będę znał koszt zakupu pokrycia dachowego przy tej dachówce). Dziś wolne od budowy bo mój bob budowniczy ściągał szalunki z wieńców i jutro zaczyna stawiać działówki, tak że mam trochę czasu to uzupełniam wreszcie mój zapyziały i zachwaszczony dziennik budowy. Ale dla odprężenia wpadłem tutaj na chwilkę. Wybacz mi że zaśmiecam ci dziennik ale mam pytanie jak rozwiązałeś sprawę limitu 5 zdjęć na wpis do DB. Twój się lepiej czyta i ogląda.

[R&K]

rewo66 - odpowiedz na PRV

co do dachówki - wycenialiśmy wszystkie możliwe dachówki - najtaniej z płaskich wychodziła czeska , najdrożej Piano - mam na myśli wycenę całościową a nie 1 dachówki

różnica przy tej co wybraliśmy a najtańszej płaskiej była 14 do 22 (najdroższa płaska 29 oczywiście tyś)

cronin - przeprowadzka planowana jest na spokojnie około 20-30 czerwca - choć czas pokaże jak to wyjdzie - ociągać się na siłę nie mam zamiaru

miedzy 20 grudnia a 10-15 stycznia będzie przerwa w działaniach - później znów będziemy coś dłubać w środku - do 20 grudnia chcemy zamknąć dom , mieć
zrobiona instalacje elektryczna, może ocieplić poddasze i może wodną - tą jak znajdę czas będę robiła sam - robiłem w mieszkaniu w bloku - nic trudnego - kupuje się rurki PVC złączki i w sklepie pożyczają takie urządzenie do zaciskania kwestia ustalenia co i gdzie i wykucia szczelin na rurki

nadal nie mamy przyłącza prądu
po 11 listopada wykonawca miał złożyć dokumentacje na ZUT - ciekawe czy ma wszystkie podpisy od udziałowców drogi - kabel pójdzie ziemią w drodze ...

Piczman - przyszła nagrzewnica do GGWC - tak jak ustaliliśmy 25 listopada montujemy ??

[R&K]

mieli przyjść we wtorek, przyszli w środę (dziś) - chyba standard w budowlanej rzeczywistości ...
zawsze pojawiają się koło 8-8:15, pisałem już o tym nie raz, wczoraj dzwonie o 8:20 do Pana Mariusza T.
- no przecież wysłałem Panu SMSa że dziś nas nie będzie - faktycznie nie zauważyłem , SMS przyszedł o 7:53 - na 7 min przed tym jak powinni byli być na budowie
grrr.........

dziś przyjeżdżam na budowę ok 9 już są ... uffff
ściągali deski po zewnętrznej stropu


szybki rzut oka po okolicy - mgła jak ....
a na paletach z silką co widzę ?? pierwszy śnieg

nad ranem padał śnieg z deszczem





podczas porannej wizyty na budowie pojawił się jeden bardzo poważny problem
ja nie przeliczałem ile zostało bloczków "25" na ścianę kolankową , gdy zapytałem brata pana Mariusza stwierdził że też nie i nie wie ile jeszcze jest bloczków
po przeliczeniu pobieżnym okazało się że braknie ok 100-120 szt, nie było mnie przy zalewaniu stropu, nie rozmawiałem z ekipą o kolejnych etapach , skoro przyjechali w ciemno i nie zgłaszali żadnego zapotrzebowania na materiały byłem świecie przekonany że wszystko jest w wystarczającej ilości
pytam się dlaczego zaraz po zalaniu stropu nie sprawdzili , wzruszył ramionami, dzwonię do pana Mariusza T. a ten do mnie że materiały są na mojej głowie więc ja mam się troszczyć a nie oni , bo gdyby on wg umowy miał materiały na swojej głowie toby wszystko było .... (chcieli za to cena materiałów +10% za fatygę - a chyba jakieś extra rabaty taka firma budowlana ma???)
gdyby mi powiedzieli 1,5 tyg temu byłby czas zorganizować dostawę prosto na budowę ...

wk .... się wsiadłem w auto i sru do Leżajska do fabryki silki po brakujące bloczki (na składzie budowlanym PCMB dziś mieli mieć dostawę ale koło 12-15)
miedzy czasie ekipa miała murować i dokładnie przeliczyć ile im brakuje
dzwonią że potrzeba 135 szt = 2 palety + 7 szt i od razu pojawia się pytanie ... jak do busa do 3,5 t włożyć 2 palety czyli lekko ponad 2,4t

przyjechałem do Leżajska, po drodze wymyśliłem że na ścianę kolankową wezmę bloczki N a nie NP czyli 200 kg lżejsze na palecie (a co za tym idzie tańsze) dość szybko załatwiłem całą procedurę papierkową i podjeżdżam na skład - pan wózkowy ładował jakiegoś tira ale był tak miły że szybko mi 1 paletę przywiózł i zacząłem tymi 2 oto rękami przeładowywać ... jedną paletę .... i drugą paletę i ... te 8 sztuk .....razem 2,5 tony ...

czułem się niczym koń po westernie ....
wracam z Leżajska - dzwonię do ekipy że wyjeżdżam i będę za 30-40 min czyli około 12:30-40 a oni do mnie że jadą na Rzeszów bo "coś tam"
jeszcze większy gól mi wyskoczył ... kolejny tel do Pana Mariusza T. o co chodzi ... a on że na około 15 ekipa do mnie wróci dokończyć ....

więc nie pojechałem na budowę tylko spokojnie do domu coś zjeść (śniadanie )
po czym przyjechałem na budowę - ekipy jeszcze nie było - wszedłem na strop i pstryknąłem kilka fotek






ekipa w końcu przyjechała , gdy skończyliśmy rozładowywać auto (kolejne 2,5t do przerzucenia tymi oto rękami ...) robiło się powoli już ciemno


panowie sprężali się jak mogli ale niestety zmrok ich zastał - pojechałem więc do domu po przedłużacz i halogen by mogli dokończyć prace




a to już docinanie ostatniego bloczka który był o 3 cm za duży ...


prace zakończone dziś o 17:00

drzewo w tartaku Turza już gotowe , najprawdopodobniej będzie przywiezione w piątek rano i ekipa bierze się za dach ...
prace nad więźbą i ofoliowaniem maja potrwać 3-4 dni

biorąc pod uwagę pogodę prace będą wyglądały tak
- więźba i ofoliowanie
- elewacja , jutro zamawiam styropian
- dachówka

a co do dachówki - firma Dach System Rzeszów - u mnie CZARNA LISTA - nigdy nikomu nie polecę tej firmy
rozumiem że można obniżyć na 1 produkcie cenę bo zarobię jeszcze na innych rzeczach ... ale żeby pisać/ mówić mi że oferta jest całościowa i dawać mi super ofertę na dachówkę a na akcesoriach dawać 2-3x wyższe ceny niż normalnie ...o zgrozo ... nawet nie chcieli rozmawiać .... tak albo wcale ... no to wcale ....
nie wspominając już o tym, że folię na dach dali mi taką która nadaje się do dachów z pełnym deskowaniem - a ja nie mam deskowania - im nawet nie wspomniałem że rozważam takie wykonanie dachu , jak zapytałem o inną folie to na siłę próbowali mi wcisnąć inny model foli tego producenta co wcześniej mi oferowali .... dużo i długo mógłbym tu pisać ...
na szczęście znalazłem inną firmę w Rzeszowie i Mielcu które mają dachówkę od ręki i są w stanie sprzedać mi ja w takiej samej cenie bez stawiania warunków że mam kupić akcesoria ... i to lubię kupie dachówkę i całą resztę ... i obie strony będą zadowolone ...

i jeszcze o styropianie Swisspor - dzwoniłem 2-3 dni temu do firmy gdzie brałem XPS-a na allegro cena 197 zł za 1m3 a oni oferują 205 i ani grosza taniej ...
nie kumając tematu ... zadzwoniłem do przedstawiciela SWISSPOR-u na podkarpackie i wskazał mi miejsce gdzie kupię go jak w internecie (sam najpierw musiał tam zadzwonić nakreślić sytuację i ustalić warunki handlowe)... tak więc nie ma rzeczy niemożliwych do załatwienia

NADAL UWAŻAM ŻE NIE NALEŻY KUPOWAĆ W INTERNECIE!!! WSZYSTKO MOŻNA TANIO KUPIĆ LOKALNIE !!!!!!!!! NALEŻY WSPIERAĆ LOKALNIE DZIAŁAJĄCY BIZNES !!!

---------------
Konrad

[rewo66]

Faktycznie miałeś ciężki dzień. Tak czasami bywa z ekipami budowlanymi. Nasz co prawda jest słowny i jak mówi że będzie to będzie. Ale też miałem na początku problemy komunikacyjne dot. informacji o potrzebnych materiałach z odpowiedznim wyprzedzeniem. Szczerze powiem ci jedno kupowanie samemu materiałów powoduje że masz kontrolę nad ich ilością i jakością. Tak iż opcja firma buduje i kupuje to zdzierstwo bo każą sobie extra zapłacić za niby stracony czas i jeszcze dodatkowo maja kasę z rabatów od hurtowni nie ma gupich tylko leniwi i bardzo bogaci się mogą na to nabrać. Nie narzekam na naszą ekipę jesli chodzi o jakość prac ale zauwazyłem że specjalnie się nie przejmują stratami. Zatem wniosek jest tylko jeden: sam pilnujesz mniej zapłacisz i jeszcze wiesz co kupujesz. Widzę że z dachem to spoko zdążysz. Ja na więźbę jeszcze czekam. Działówki + 1 komin skończą murować w tym tygodniu. Hejka.

[Mikolaj5]

Ja słówko w temacie pasywności i postu Gingerosa sprzed kilku dni.
Ostatnio jestem po długim i męczącym szukaniu projektantów (już nie mówiąc o wykonawcach) domu energooszczędnego.
W procesie weryfikacji potencjalnego architekta jasno deklarowałem - chcę dom pasywny, wie Pan jak to zrobić? Odpowiedź była zawsze twierdząca (próba 20 architektów z portalu szukaj fachowca). No to proszę podać doświadczenia z domami pasywnymi ... eeee ... ten tego ... no robiliśmy wentylację mechaniczną, solary, pompę i oczywiście styropianu dużo ... no i jest pasywny!

Także póki co w tym kraju domy pasywne stawia się chyba głównie TYMI RĘCAMI i TĄ GłOWĄ (choćby w oparciu o więdze z FM).

Żeby zakończyć konstruktywnie, ponieważ jestem stałym bywalcem tego dziennika i kibicuję projektowi! Konrad nie denerwuj się na ekipę, zachowaj czujność gajowego. Podjąłeś się nie tylko budowy domu, ale budowy domu pasywnego . Do tematu jest jedno podejście, liczy się każdy milimetr tworzący mostek, a wszystko i tak na Twojej głowie

Pozdrawiam,

[R&K]

dzięki! ekipą się nie przejmuje - są naprawdę dobrzy - ich prace oceniam na 5, organizacje na miejscu budowy 5, kulturę osobistą, prace zespołową itp też dobrze oceniam
- jedyny problem to komunikacja z właścicielem firmy i jego bratem który na miejscu kieruje pracami - niestety jej właściciel wydaje się być ... hmmm sam nie wiem jak to określić ...

a co do mojego nick i projektu
NICK chętnie bym zmienił - niestety FM nie daje takiej możliwości - a szkoda...

ale żeby było jasne - z tego oto gotowego projektu domu pasywnego nie wybuduje .... pisałem o tym w jednym z pierwszych wpisów - znacznie lepszym projektem który mi się podobał była AGA , niestety życiowe uwarunkowania zadecydowały o tym że wybraliśmy inny projekt
cel jest jestem - ma palić jak najmniej ! w mojej głowie jest wiele , niestety żałuję że nie wszystko, mimo wszystko duże braku wiedzy technicznej, wiele przeczytanych dzienników , porad , ale nie z wszystkich zdawałem sobie sprawę, nie we wszystkie rozwiązania wierzyłem, niektórym nie ufałem

mogę powiedzieć mimo to, że decyzja o budowie zapadła rok temu i już wtedy wiedziałem jaki jest cel - nie przygotowałem się w sposób wystarczający do tego przedsięwzięcia, może dlatego że na początku kilka osób "podcięło mi skrzydła" mówiąc prawdę że nie ma szansu wybudowania pasywniaka a ja chciałem w to wierzyć - później gdy zdałem sobie z tego sprawę chyba nieco odpuściłem ...

j-j mi napisał prawie rok temu
"Osobiście proponowałby mierzyć w 3 - litrowca. I tak się spocisz bo dokłądny nadal będziesz musiał być jak cholera.
Co to znaczy "mierzyć" (?) to nie znaczy że masz dawać od razu gorszego ocieplania itp. , możesz oczywiście też w ten sposob zaoszczędzić i uzyskać 3- litrowca ale nie musisz.
Oszczędność to przede wszystkim okna, drzwi, i wszystko co kupowane i ma w swojej nazwie specjalne "dla domów pasywnych" jak wiemy zawsze płaci się za coś "innego".
Nawet ekipy czasem biorą więcej bo nigdy nie kładli 30 cm styro lub 0,5 m wełny na dachu itp. A w ich dokładność to nie wierz i sobie też nie wierz że ich dopilnujesz bo to niemożliwe.
Mi pomagałą rodzina (2 osoby) ktore chcialy dobrze i dokłądnie a i tak często cierpliwość traciliśmy wszyscy i poprawialem sam więc pomyśl jak to z obcymi .
Tak więc rozważ za i przeciw.
Ale jeśli się na to decydujesz to uzbrój się w cierpliwość i wytrzymałość jakiej w życiu nie doświadczyłeś."

i dużo w tym prawdy !!!!

teraz wiem już jedno - mi domy małe 90-120 m2 nie podobają się (nie odpowiadają mi i mojej rodzinie), nie podobają mi się też doklejone do domów garaże , i nie podobają się również klasyczne projekty domów pasywnych, dlatego nasz efekt końcowy to kompromis między teoria, praktyką a technologią , czy jak niektórzy piszą po prostu nieco lepszą izolacją

a teraz coś bardziej przyziemnego
wczoraj otrzymałem od Pana Mariusza T. listę rzeczy które mam zakupić tj 85 kg gwoździ i papa , gwoździe dziś kupiłem - koszt 350 zł , rolka papy nie wiedziałem po co wiec nie kupiłem - dzwonie i się pytam po co ... przy okazji pytanie retoryczne jak mi się wydawało - "to co jutro zaczynacie z dachem ??" ...... "co prawda drzewo jest już gotowe ale EKIPA jutro nie przychodzi - będziemy u Pana w środę" , nie będę pisał co sobie pomyślałem bo musiałbym wykropkować
całe do południa spędziłem na organizacji dostaw materiałów na budowę i układaniu sobie w głowie jakie prace będą robione by była ciągłość i by wykorzystać małe ocieplenie które będzie końcem miesiąca
załatwiłem dostawę dachówki na środę (prace nad dachem miały trwać od piątku do wtorku = więźba + foliowanie), miałem jutro zamawiać folię jeśli okaże się że firma która dostarczy mi dachówkę nie będzie wstanie ściągnąć takiej jak ja chcę, okna jutro potwierdzam zamówienie - będzie trzeba na nie poczekać 7-10 dni roboczych
zamówiłem też styropian, dostawa również koło wtorku lub środy - po to by po skończeniu prac nad więźbą i dachem korzystając z pogody rozpocząć prace nad elewacją a dachówkę można byłoby położyć później - nawet gdy będzie gorsza pogoda i niższa temperatura
ponadto styropian na ok 10 grudnia musi być już na ścianie ze względu na montaż okien w warstwie ocieplenia , pojawił się problem co z roletami a dokładniej kasetami które ze względu na kotwy JBD wystawać będą z warstwy ocieplenia nad niektórymi przeszkleniami w domu

tyle włożonej pracy ...a ten mi mówi że nie jutro, tylko niemal za tydzień .... więc firma Pana Mariusza T. najprawdopodobniej nie będzie robiła mi elewacji !!! od środy równolegle wpuszczam na budowę 2 ekipę - mojego znajomego , który kiedyś dla mnie wykonywał już pewne prace

dziś koło 20 miałem spotkanie z elektrykiem - wszystko wstępnie ustalone od poniedziałku 28 listopada wchodzi na budowę - muszę jeszcze załatwić zgodę sąsiada na podłączenie się do jego skrzynki , założyć pod licznik i płacić rachunki

ponadto muszę jeszcze w kwestii instalacji kupić:
- butelkę wina,
- ołówek budowlany,
i zabrać żonę do naszego nowego domu .... obrysować co gdzie chcemy mieć.. tu gniazdko el., tam włącz/wyłącz ... zapowiada się romantycznie spędzony dzień ... :d

[Grzegorz S]

a co do mojego nick i projektu
NICK chętnie bym zmienił - niestety FM nie daje takiej możliwości - a szkoda...

A kontaktowałeś się z którymś z administratorów , skoro przenoszą posty z dzienników do komentarzy , parę razy zmienili tematy dzienników , to może z nikiem też nie będzie problemu.

[R&K]

A kontaktowałeś się z którymś z administratorów , skoro przenoszą posty z dzienników do komentarzy , parę razy zmienili tematy dzienników , to może z nikiem też nie będzie problemu.

dziękuję Grzegorz S za natchnienie do działania ... kiedyś na jednym z wątków pisałem o tym i ten post zgłosiłem do moderacji przez Administratora - by przeczytali i zapoznali się z "problemem"

po Twoim wpisie wysłałem maila do Administratora po 10 min nick został zmieniony

od teraz piszemy jako R&K = Renata & Konrad

pozdrawiam wszystkich czytających

[miloszenko]

dziękuję Grzegorz S za natchnienie do działania ... kiedyś na jednym z wątków pisałem o tym i ten post zgłosiłem do moderacji przez Administratora - by przeczytali i zapoznali się z "problemem"

po Twoim wpisie wysłałem maila do Administratora po 10 min nick został zmieniony

od teraz piszemy jako R&K = Renata & Konrad

pozdrawiam wszystkich czytających

To nas teraz zrobiles w balona, jak my bedziemy kojazyc ten dziennik teraz

Co o ilosci palenia domu, najlepiej mu zabronic palic Mozesz w wolnej chwili zwrocic uwage (chyba, ze juz to zrobiles) na to, ze dyscyplina (kultura) korzystania z domu tez ma istotne znaczenie dla ogolnego bilansu cieplnego, zeby woda z kranu nie leciala jak nie musi itd.

[agusiazet]

Twoja ekipa od dachu wcale nie ma dużego opóźnienia. Nasza przyszła równo dwa miesiące po umówionym ustnie terminie i to po awanturze i groźbach, że ich podam do sądu! Gdyby nie fakt wpłacenia sporej zaliczki, to zrezygnowalibyśmy z ich usług! Nikomu ich nie polecę, ale ich nazwę napiszę dopiero po odebraniu prac, bo nie wiem, czy nie czytają forum i nie byłoby kolejnych niesnasek!

[rewo66]

.........nick został zmieniony od teraz piszemy jako R&K = Renata & Konrad

A ja myślałem przez chwilę że trafiłem do innego dziennika budowy ha ha ha ha. Będzie mi brakować poprzedniego nicka

[rewo66]

Hallo jest tu kto? Rozumiem przerwa technologiczna. Hej.