Przyjdą mrozy lub upały i będzie problem .
Wielu rzeczy tu na forum sie nie opisuje.
Jako użytkownik nie wyobrażam sobie pracy wentylacji bez wstępnego przygotowania powietrza .
Teraz dostaję dużo wiadomości prywatnych w sprawie zamarzających i źle pracujących central .
Niedługo jadę do warszawki rozkopać komuś ładny trawnik i kostkę .
Polak mądry po szkodzie ,,,
Zrób chociaż kolektor, na 99 % wykorzystasz go wciągu kilku lat od zamieszkania !
Nawet nasz Liwko dał się przekonać i może niedługi będę miał przyjemność go odwiedzić w celu montażu GWC
Co do tej 500-tki to cena ta sama co 420-tka, regulacja pozwoli na odpowiednie skręcenie jej w mrozy ( niewielkim kosztem odzysku ciepła rekuperatora) i prawie nigdy nie będzie musiała pracować na max co jest niewskazane ( pobór prądu i hałas samej centrali ) .
Do tego razem z Konradem będziemy bawić się chłodzeniem pasywnym w upały, 1 pętla jest pod domem, powinna dać +15 C nawiewu za nagrzewnicą przy 500 m3/h, powietrze będzie schłodzone o ponad 15 C, pamiętajmy że schłodzenie obniża też wilgotność względną !!!
Efekt powinien być bardzo dobry, o wiele lepszy od klimatyzacji .
Przypominam że koszt tego zabiegu wyniesie tylko 15 zł miesięcznie !!!
Będzie chłodno i bardzo świeżo wewnątrz niezależnie od pogody .
No a w ostre mrozy centrala będzie myślała że jest odwilż ,,,,