SAS Multi 17kw + ST-45 - optymalne ustawienia

[luk_sob]

Mimo, że ostatnio jest cieplej, spalanie troszeczkę spadło, a powinno być wg mnie jeszcze niższe.
Ja osobiście nie zauważam różnicy na granulacji grubej, a drobnej. Ustawienia wentylacji i podawania są takie same. Co byście doradzili mi, aby obniżyć to spalanie?

[pechozol]

Mimo, że ostatnio jest cieplej, spalanie troszeczkę spadło, a powinno być wg mnie jeszcze niższe.
Ja osobiście nie zauważam różnicy na granulacji grubej, a drobnej. Ustawienia wentylacji i podawania są takie same. Co byście doradzili mi, aby obniżyć to spalanie?

Witam,
ja po swoich doświadczeniach napiszę, że najlepiej palił mi sie węgiel, który zakupiłem jeszcze w lipcu i przez te cholerne duszne dni w nasze lato się odparował, zauważyłem, że ten zakupiony później, czytaj grudzień, pomimo tego, że niby był podsuszony nie palił się tak dobrze.
Wilgotność zalecana przez producentów pieców o ile dobrze pamiętam to ok, 5% także na nasze oko, to taki, który przy wsypywaniu nieźle już pyli.
Z pewnością to ma też duży wpływ na ilośc spalanego węgla, gdyż w suchym opale nie ma procesu wytapiania i odparowywania wilgoci, tak na chłopski rozum patrząc.
Piszcie na ten temat jeszcze. Może coś rozsądnego ustalimy.

A tak na marginesie to nawet teraz jak mam takie temp. około 5 *C to jakos diametralnie mi ilośc spalania nie spada, i tak przecież trzeba grzać.

[luk_sob]

U mnie kupowaliśmy ekogroszek dokładnie 19.08. Pale Pieklorz Piekar 26,5 MJ. Niby jego wilgotności jest od 9-13%. Tak jest napisane na stronie tam gdzie kupowałem. Na początku leżał na dworze gdy były te upały i podsechł. Potem został wniesiony do budynku więc jest suchutki. Podczas sypania pyli się ale już do tego przywykłem. No u mnie także się pali cały czas,ponieważ w domu ciągle ktoś jest, wiec temperaturę trzeba utrzymać. Chyba takie spalanie u mnie musi być. Musze do tego przywyknąć

[julo23]

U mnie spalanie spadło o połowę po tym jak włączam piec w tryb letni i grzeje tylko podłogówką. temp CO 48*C.

Pluje sobie w brodę, że nie zrobiłem 100% w domu podłogówki, również na piętrze w pokojach.
Jechałbym cały rok na trybie letnim i wydaje mi się że bym dużo zaoszczędził.

[pechozol]

Kurde powiem Wam, a szczegó,nie tobie julo że jak chyba rozmawialiśmy o ogrzewaniu w tym okresie mrozów to ty mówiłeś, że i tak Ci jakoś mało wychodziło, zastanawiam się ile dajesz na podłogę temperaturę, i czy jak zmieniasz na tryb letni czy dajesz ręcznie temperaturę na mniejszą czy cały czas z niej tak korzystasz.

Rozmawiałem wczoraj z kolegą, który użytkuje tak jak ja slima 14 kW i ma do ogrzania 130 m2 i koleś od kiedy 2 lata temu mu ustawiłem PiD nie ruszył nic, nie ma też pokojówki i nie włącza podłogówki a temperatura w domu cały czas na poziomie 23*C i spalił do tego momentu niecałe 2 tony węgla.
Piec ma skręcony na 46 stopni cały czas a wodę na 42.... To jest spalanie.

Zastanawiam się czy nie jest lepszym rozwiązaniem to co on ma czyli tak jak julo 23 taki bojler stojący 250, a ja mam wiszący 140 L. Nie wiem cvzy to dużo zmienia, czy nie ale w lato czujnik który mam w kieszeni nie do końca mi dobrze pokazuje temp, tzn, ma jakby piec na trybie letnim problem z dociągnięciem do zadanej a u niego no problem...

[julo23]

Źle robi wg mnie że sobie podłogówki nie włączy.

Ja oszczędności robie na pogodówce. +10*C to chyba mam 26*C na podłodze, a przy 0*C chyba 30*C.

Do tej pory spaliłem 1,5 tony, tylko teraz musiałbym spojrzeć w zeszycik w moje notatki bo nie wiem czy ostatni zasyp doliczyłem.
No niech będzie 1650kg.

[luki81]

Ja spaliłem po 500kg w grudniu i styczniu czyli razem 1000kg. Co chwile zmieniam ustawienia i myślę że niżej ze spalaniem nie zejdę. Wychodzi mi po 400zł na miesiąc. Mój kolega zainwestował w super oszczędny piec na gaz ( za piec dał 14tys. ). Dom ma takiej wielkości jak ja. Dzisiaj powiedział mi że rachunek za gaz dostał 580zł, więc porównując moje koszty ogrzewania jestem bardzo zadowolony.
Najlepszym wyznacznikiem całkowitego spalania jest wartość za 12 miesięcy, a nie od tzw. sezonu grzewczego który jest szeroko rozumiany ponieważ każdy go w innym terminie zaczyna.
Ja od kwietnia 2015 do dzisiaj spaliłem 2000kg. Myślę że w 3,5 tonach się zmieszczę aby ogrzać mój dom w ciągu roku. Za węgiel płacę 850złx3=3000zł.

Być może idzie jeszcze zaoszczędzić ale jak na razie nie potrafię ustawić takich parametrów aby optymalnie palił. cały czas mnie zastanawia kiedy mniej pali czy jak PID sobie pyka czy nagrzeje i wpadnie w nadzór

Pechozol- co do bojlera to tez temat rzeka, Kolega ma 140 L ładowany warstwowo i ma taką wydajność jak mój stojący 220L.

[pechozol]

Witam, wiecie ja jak tam czytam wasze posty to i tak wychodzi, że spalam wicej od was przy swoim 117m2 i kubaturze 330m3.
Zastanawiam się i doradźcie czy - bo jak pisałem wcześniej nie mam - nie zamontować zaworu czterodrogowego.... nie mam bo mój hydraulik miał inna wizję, działa to, lecz nie wiem czy to powoduje, że spalanie jest większe..... najgorsze jest to że nie wiem czy wywalenie kasy na zawory przyniesie efekty....

??? co wy na to...

[luki81]

Witam, wiecie ja jak tam czytam wasze posty to i tak wychodzi, że spalam wicej od was przy swoim 117m2 i kubaturze 330m3.
Zastanawiam się i doradźcie czy - bo jak pisałem wcześniej nie mam - nie zamontować zaworu czterodrogowego.... nie mam bo mój hydraulik miał inna wizję, działa to, lecz nie wiem czy to powoduje, że spalanie jest większe..... najgorsze jest to że nie wiem czy wywalenie kasy na zawory przyniesie efekty....

??? co wy na to...

To wszystko zależy od twojej instalki. Jeżeli znasz zasadę działania zaworu 4d to odpowiesz sobie na pytanie czy jest zasadne zastosowania tego zaworu w twojej instalacji.
Ja mam tak automatykę skonfigurowaną że nie potrzebuję zaworu 4D, zamontowane mam 3D i to mi starcza.
Napisz co masz zainstalowane?

[pechozol]

To wszystko zależy od twojej instalki. Jeżeli znasz zasadę działania zaworu 4d to odpowiesz sobie na pytanie czy jest zasadne zastosowania tego zaworu w twojej instalacji.
Ja mam tak automatykę skonfigurowaną że nie potrzebuję zaworu 4D, zamontowane mam 3D i to mi starcza.
Napisz co masz zainstalowane?

Kurde nie znam się na zaworach wiem, że mają za zadanie utrzymywanie temperatury na obiegach krótki długi.
Nie znam się na tyle żeby powiedzieć i stwierdzić jak to jest, ale nie mam zamontowanego też żadnego trójdrożnego zaworu a podłogówke mam z powrotu z grzejników + plus taki zawór jak przy kaloryferze w odpowiednim miejscu z specjalnym czujnikiem przewodowym firma herz, który mam zamontowany na powrocie w magistrali podłogowej, jak temperatura jest za mała to z obiegu gdzie jest zamontowana głowica, czyli zaraz za wyjściem z pieca wody zostaje dopuszczona woda, żeby domieszać ciepłej w układzie
ja tak mam ustawiony tą głowicę, żeby mi utrzymywała temperaturę na powrocie taką jak chcę zadaną....
oczywiście pompka CO CWU Cyrkulacyjna i podłogowa, za każdą zawór zwrotny....

[luki81]

Kurde nie znam się na zaworach wiem, że mają za zadanie utrzymywanie temperatury na obiegach krótki długi.
Nie znam się na tyle żeby powiedzieć i stwierdzić jak to jest, ale nie mam zamontowanego też żadnego trójdrożnego zaworu a podłogówke mam z powrotu z grzejników + plus taki zawór jak przy kaloryferze w odpowiednim miejscu z specjalnym czujnikiem przewodowym firma herz, który mam zamontowany na powrocie w magistrali podłogowej, jak temperatura jest za mała to z obiegu gdzie jest zamontowana głowica, czyli zaraz za wyjściem z pieca wody zostaje dopuszczona woda, żeby domieszać ciepłej w układzie
ja tak mam ustawiony tą głowicę, żeby mi utrzymywała temperaturę na powrocie taką jak chcę zadaną....
oczywiście pompka CO CWU Cyrkulacyjna i podłogowa, za każdą zawór zwrotny....

A na grzejniki puszczasz tyle ile masz na CO?

[pechozol]

A na grzejniki puszczasz tyle ile masz na CO?

No tak na grzejniki puszczam tyle co na CO

[cameleon81]

A ja sobie w sobotę wyczyściłem cały piec, wszystkie otwory, a dziś, czyli 3 dni po czyszczeniu, tyle popiołu, że prawie całą retortę zakryło. Obawiam się, czy jak bym dziś nie zajrzał do paleniska, jutro w ogóle by się jeszcze paliło. W niedziele był u mnie gość, co ma taki piec, ale z innym sterownikiem. Ustawił mi podawanie na 6s a przerwę na 40s, przy nadmuchu 35%. Wystraszony taką ilością popiołu oraz zbyt chyba wysokim kopczykiem, dziś zwiększyłem przerwę do 45 sekund. Co ciekawe nie spalił jakiejś niewyobrażalnej ilości groszku, na pewno poniżej 1,5 worka.na dobę. Wam koledzy zdarzyło się, żeby w tak krótkim czasie popiół podszedł prawie pod szczyt retorty?

[mireckim]

Witam, ja w swoim domku posiadam sas multi slim 17kw ze sterownikiem recalarta. Dom z użytkowym poddaszem parter ok 90m2 plus kotłownia ok 15m2 garaż 40m2, Na górze 80m2 plus to co nad grazem ok 35m2, CZyli mieszkalna część ok 170m2 plus garaz kotłownia i to co nad garazem ok 70m2 Rzaem wychodzi ok 240m2, Jeżeli miałbym rozpisać to na obiegi to ok 150m2 podłogówka (cała góra mieszkalna z wyjątkiem tego strychu tam kaloryfer plus na dole całość z wyłączeniem dwóch pokoi gdzie po kaloryferze) Trochę zagmatwałem, liczę że się pokapujecie Instalacja jak instalacja, Jeden obieg podłogówka (chyba z 10sekcji ok 150m2) drugi obieg 5 kaloryferów (2 pokoiki, 1 w garazu, 1 nad garazem i malutki w kotłowni) No i cwu 140litrów
Palę nieregularnie od listopada. Rozumiem że wygrzewanie itp Ale na dzień dzisiejszy przy załączonej non stop pompie od podłogówki i od kaloryferów kocioł nie jest w stanie utrzymać zadanej temperatury, Tzn przykiładowo zadaną ustwiam na 55. Pompy otwierają sie przy 52 no i cyk otwierają się idzie w obieg i dosłownie z 3-4minuty ponad te 52 pracuje - max 54 i cofka. spada do 51 pompy sie zamykają, spada jeszxcze do 48-49 i znów podbija i przy 52 otwiera i tak w koło. Zastanawiam sie czy instalacja jest ok, albo czy czasem nie mam za małej mocy kotła. Ktoś coś pomoże? Mirek 600-235-317
Sorry za zagmatwane pisanie, ale tyle kwestii do opisania. Łatwiej mi się wypowiedzieć aniżeli pisząc zoobrazowac problem. Będę wdzięczny za poswięcony czas i każdą sugestie -Pozdrawiam

[pechozol]

Witam, ja w swoim domku posiadam sas multi slim 17kw ze sterownikiem recalarta. Dom z użytkowym poddaszem parter ok 90m2 plus kotłownia ok 15m2 garaż 40m2, Na górze 80m2 plus to co nad grazem ok 35m2, CZyli mieszkalna część ok 170m2 plus garaz kotłownia i to co nad garazem ok 70m2 Rzaem wychodzi ok 240m2, Jeżeli miałbym rozpisać to na obiegi to ok 150m2 podłogówka (cała góra mieszkalna z wyjątkiem tego strychu tam kaloryfer plus na dole całość z wyłączeniem dwóch pokoi gdzie po kaloryferze) Trochę zagmatwałem, liczę że się pokapujecie Instalacja jak instalacja, Jeden obieg podłogówka (chyba z 10sekcji ok 150m2) drugi obieg 5 kaloryferów (2 pokoiki, 1 w garazu, 1 nad garazem i malutki w kotłowni) No i cwu 140litrów
Palę nieregularnie od listopada. Rozumiem że wygrzewanie itp Ale na dzień dzisiejszy przy załączonej non stop pompie od podłogówki i od kaloryferów kocioł nie jest w stanie utrzymać zadanej temperatury, Tzn przykiładowo zadaną ustwiam na 55. Pompy otwierają sie przy 52 no i cyk otwierają się idzie w obieg i dosłownie z 3-4minuty ponad te 52 pracuje - max 54 i cofka. spada do 51 pompy sie zamykają, spada jeszxcze do 48-49 i znów podbija i przy 52 otwiera i tak w koło. Zastanawiam sie czy instalacja jest ok, albo czy czasem nie mam za małej mocy kotła. Ktoś coś pomoże? Mirek 600-235-317
Sorry za zagmatwane pisanie, ale tyle kwestii do opisania. Łatwiej mi się wypowiedzieć aniżeli pisząc zoobrazowac problem. Będę wdzięczny za poswięcony czas i każdą sugestie -Pozdrawiam

Wg mnie to masz za wysoką temp. załączenia pomp w stosunku do zadanej, ja zadana mam na 55 a załączenia pomp na 42*C, to normalne że będzie spadać nawet o kilka stopni bo jak załaczą się pompy to zalewa go zimna woda, zamknij jakiś obieg na początku a nie wszystko na raz, jak ja bym wszystko teraz właczył to chyba ze 35*C miałbym w chacie po co ci to zacznij od samuch grzejników, jak się nagrzeja włacz podłogówkę...

Takie moje zdanie pozdrawiam.

[pechozol]

mireckim

A wogóle jak będę miał czas i bedę wracał z pracy to podjadę do Ciebie po drodze to zobaczymy co i jak , bo pracuję w Łodzi...

pozdrawiam

[mireckim]

Swietnie, zapraszam, tylko dzwoń

Próbowałem pompy załączania dać na 42, własciciwe to tak zrobiłem ale wtedy 44-45 max i cofka 38-39 i tak w koło.

[adammxxx]

No tak na grzejniki puszczam tyle co na CO

Dlatego potrzebny jest zawór z siłownikiem,ustawiasz na sterowniku np.31 i w ten sposob instalacja powoli sie nagrzewa a piec nie jes obciazony.

[pechozol]

Swietnie, zapraszam, tylko dzwoń

Próbowałem pompy załączania dać na 42, własciciwe to tak zrobiłem ale wtedy 44-45 max i cofka 38-39 i tak w koło.

Wg mnie masz gdzieś żle czujnik jakiś umiejscowiony, w sasach slim nie ma za bardzo możliwości, żeby się nie dogrzewał, raczej ludzie piszą, że się im przegrzewa i w nadzór wpada.

Nawet przy kiepskim opale daje radę.

Ile on Ci na dobę teraz pali i skąd bierzesz węgiel i czy jest suchy po pierwsze....??

[pechozol]

Dlatego potrzebny jest zawór z siłownikiem,ustawiasz na sterowniku np.31 i w ten sposob instalacja powoli sie nagrzewa a piec nie jes obciazony.

Chodzi Ci konkretnie z automatycznym pod sterownik tech czy sam wielodrożny nawet ustawiany ręcznie, bo w zasadzie to ogólnie z nagrzewaniem nie mam problemów i z grzaniem samym też tylko szukam cały czas lepszych alternatyw.....