projekt BOB 2 G1 pracownia ARCHIPELAG

[brown_eyed_girl]

Witam serdecznie,
poszukuję osób budujących lub zainteresowanych budową domu wg. projektu Bob II G1 z pracowni Archipelag w tym przypadku w wersji lustrzanej:

link:http://www.archipelag.pl/projekty-do...1&SearchForm=1
Jest to w miarę nowy projekt dlatego spodziewam się, że być może wkrótce znajdą się na niego "chętni"
Po przymiarkach do kilku innych projektów (min. do mojego faworyta Rudzika) trafiłam na ten właśnie projekt, który godzi w sobie wszystkie nasze "inwestorskie" potrzeby
Zapraszam do dzielenia się opiniami, liczę także na uwagi i spostrzeżenia doświadczonych budujących

[brown_eyed_girl]

cisza...

[Benta]

Ciekawa jestem jakich zmian dokonacie, bo aż się proszą.

[DEZET]

Witaj.
No to zacznę.. krytykę
1. Nie podoba mi się wcięcie w budynku z oknami do pom. gosp i garażu (tu porażka totalna). Okienko na ścianę i jeszcze pod zadaszeniem, koszt dwóch ścian, okien, żeby zrobić pseudo doświetlenie. Dodatkowo jeszcze na wizulace przysłonięte rurą spustową. Pomysł może i ciekawy, ale całkowicie nieadekwatny do efektu. Wyrównałbym ścianę do wjazdu garażu. Druga strona z wejściem do kotłowni już jakoś lepiej wygląda.
2. Narożne okna i drzwi są efektowne, ale czy potrzebne z każdego pomieszczenia wyjście na dwór? Dodatkowe koszta,, jeśli już chcesz to zastosuj okna wielkości
drzwi, ale fix (nieotwierane). Dodatkowo pokoje stają się mniej ustawne z takimi oknami i drzwiami.
3. Salon dosłownie... otwarty- dwoje szerokich drzwi jedne na taras, a drugie na...chodniczek na taras! Będziesz lawirować między stołem, żeby wyjść na dwór.
4. Widzę 3 kominy też niemały koszt. Myślę, że dobrym rozwiązaniem byłaby tu wentylacja mechaniczna.
5. Drewno na elewacji- nie jestem zwolennikiem tego rozwiązania- nowe wygląda ładnie, potem gdy zaniedbamy konserwacji... albo zdjęcie tego, albo żmudne
doprowadzanie do poprzedniego wyglądu.
6. Plusem są dwie łazienki. Powiększyłbym łazienkę 11 kosztem pom. gosp. 13.
7. Wiązary na stropodach to dobre rozwiązanie.
To tyle, chyba się mocno nie znęcam?

[DEZET]

He, teraz spojrzałem i mamy do siebie "rzut beretem"- niecałe 50km

[DEZET]

W kwestiach technicznych -zajrzyj na stronę Trak-bud z Byszewa (to niedaleko za Kołobrzegiem). Wiązary mam u nich wykonane. Można też u mnie na żywo obejrzeć.

[brown_eyed_girl]

Dezet-wdziałam, że niedaleko się wybudowałeś my nawet jeszcze bliżej bo w Dębicy koło Rymania mamy działkę czyli jesteśmy sąsiadami prawie . Co do uwag nt. projektu:
1.zgadzam się ścianki i wcięcia doświetlające są "fikusne" ale zrównanie ich z wjazdem do garażu spowoduje:
a) brak światła dziennego-jeżeli zamurujemy;
b) brak światła dziennego jeżeli wstawimy okno- niby od zachodu ta strona jest ale i tak w taka"kiszkę"to światło wpadnie a nie wyjdzie;
c)w powstałej wnęce będzie można tylko szczotki chować ;

Te rozwiązania choć możne wydają się niepraktyczne na pierwszy rzut oka mają swoje plusy: pomieszczenie gospodarcze będzie doświetlone choć minimalnie (będzie tam także pralnia), (to samo z łazienka - będzie choć cień naturalnego światła no i powiedzmy jest to taki zabieg dekoracyjny, sprawiający, że bryła domu nie wydaje się ciężka- nie taki klocek.
Ten projekt najbardziej przypadł do gustu mojemu mężowi bo jest (jak on to określił) w stylu "karaibskiego Jamesa Bonda" . Ja optowałam za projektem"RUDZIK" - proste, ekonomiczne rozwiązania i minimalistyczna bryła - to co lubię. Bob jest taki trochę udziwniony w bryle ale możne dlatego nie będzie wyglądał jak Lidl na naszej działce .
2.Okno narożne w kuchni zostaje mam ładny widok. Wyjścia z pozostałych pomieszczeń: z sypialnii nie będzie - będzie okno tarasowe nieotwierane. W sypialniach dzieci jeszcze się zastanawiam ale chyba jednak zastaną - koszt jest minimalnie większy a wyjście jest na taras za którym planujemy spory ogródek - ten taras jest taki fajny, że jest najmocniejszym atutem tego domu. Te wyjścia to rzeczywiście mało ekonomiczne ale będzie to chyba jedyna ekstrawagancja jaką przewidujemy. Wyjście boczne będzie nieprzesuwne - będą zwykłe drzwi tarasowe albo nawet nieotwierane tak jak sugerowałeś.
4. Wentylacja mechaniczna-jestem za
5. Drewno na elewacji-no tu akurat są także przesuwane żaluzje zasłaniające okna- w tym z kolei ja się zakochałam - wiem, że wymagają pielęgnacji ale ja mam zdanie, że o wszytko trzeba dbać aby było ładne, poza tym liczę na technologię ii środki pielęgnacyjne, które pozwolą tej elewacji wyglądać estetycznie przez długie lata (a może jestem naiwna
6.Łazienkę 11 chyba powiększę kosztem tej szafy wnękowej - będzie miejsce na prysznic bez kabiny jak się trochę ścianę od 13 przesunie, bo na razie tam jest jakieś 80 cm szerokości (taki bez brodzika z deszczownicą).Wanna to nie wiem czy w zasadzie ją robić.?
7.Wiązary to dobre wyjście z kilku powodów:
a) odpada koszt: stropu (duży strop ), ścian nośnych wewnętrznych, fundamentu pod ścianami nośnymi. Koszt powinien być mniejszy niż przy zaprojektowanej tradycyjnej więźbie i terrivie - posłałam wczoraj zapytanie do Trak -budu, fajnie, że mamy do nich tak blisko (to i na transporcie się opłaci
Nie wiem tylko jak rozwiązać to przeprojektowanie stropu i więźby- chciałabym żeby w projekcie uwzględnić już zmiany ścian nośnych i fundamentu tylko nie wiem czy architekt nie będzie musiał zrobić też od razu projekt tych wiązarów (wolałabym taki projekt od wykonawcy -bo on najlepiej wie co i jak a architekt to nie wiem czy by mnie za takie pomysły nie skasował słono.

A jeszcze dodam,że ten projekt ma kilka zalet - bo wady to jak każdy prawie, to wiem nam się spodobało i odpowiada to, że:
1. jest parterowy- mam na oku dzieciaki (sztuk 2), nie łażę po schodach na starość, jestem w kontakcie z otoczeniem ( na piętrach szczególnie poddaszach ta przestrzeń jak nie ma okien szczytowych, tylko dachowe to taka odcięta mi się wydaje), pomimo, że jest spory to na nasza działkę 3000m się zmieści i w dodatku wtopi się w planowany przeze mnie chwastownik- zwany ogrodem
2. Przeszklenia znajdują się od strony zachodniej i pd. na naszej działce- mamy dookoła ogród, a że lubimy przyrodę bardzo to będzie nam przez te wielkie okna "właziła"do domu Okna maja żaluzje, więc można ograniczyć zarówno nadmierne nagrzewanie pomieszczeń jak i wychładzanie się zimą (19% energii całkowitej ucieka przez szklenie):
3.Ładna forma, prosta, nowoczesna, ale nie klockowata
4. Dużo pomieszczeń gosp. i schowków (kotłownia z pralnią) garderoby, i to małe pomieszczenie za garażem - będzie chyba z małym oknem poziomym u góry bo inaczej żadnego regału tam nie wsadzę (na jednej ścianie drzwi,na drugiej drzwi , na trzeciej okno-masakra)
5. Pokoje dziecięce są równe- nie będzie bójki czyj większy, lepszy (niepotrzebne skreślić) a sypialnia jest po drugiej stronie domu co pozwoli skutecznie odseparować się od towarzystwa (zabunkrować się przed dzieciakami )
6. Wszystkie wymienione wyżej powody do kwadratu z uwagi, że będzie to nasz dom i projekt już kupiony - nie ma odwrotu

Benta, może masz jakieś sugestie- trochę mi się ten środek łazienkowo -garderobiany nie podoba ale jeszcze nie wiem jak go ugryźć.

[DEZET]

Z wiązarami to było tak: pojechałem do nich z projektem i najpierw z kierownikiem Grzegorzem Jankowskim pogadałem, a on skierował mnie do architekta i siedziałem obok , a on mi w RoofConie dostosował więźbę. Program od razu pokazuje co można zrobić, czego nie, jakie wychodzą błędy. Transport kosztował ok 700zł, mimo , że blisko, ale moje były wysokie i kierowca (nie wiem czy ich)ciut się burzył. Podobną cenę transportu dostałem ze Szczecinka, tu trochę drogo, ale trudno- moja wina, nie pytałem wcześniej ile będzie kosztować. Najlepiej od razu dopytać ile za wiązary, transport i montaż (mają duży dźwig) łącznie wyjdzie. Z terminem też trzeba się dogadać, u mnie mieli trochę poślizgu i wiązary przezimowały pod gołym niebem na budynku. Wcześniej znalazłem innego projektanta wiązarów, ale projekt za darmo, a za "doradztwo"- cokolwiek to miało znaczyć- chciał 6tys. i mu podziękowałem. Nie zmniejszałem fundamentów, tylko ściany zamiana materiału na suporeks-super sprawa, ceramika uważam, że to porażka. Kupiłem w casto piłę do suporeksu i super się pracuje.

Ile razy będziesz takie żaluzje drewniane używać? Zrobić, bo były- szkoda kasy- tym bardziej, że chcesz, żeby ogród "wchodził" do domu.
A myślałaś o zabudowie tego wcięcia luksferami? Taka mnie naszła myśl: wyrównujemy ścianę z garażem, zamiast okna luksfery od posadzki do nadproża. Likwidujemy okno i ściankę pod nim w garażu, zostawiamy okienko (lub też luksfery) w pomieszczeniu gosp. 13. Będzie światło i w jednym i w drugim pomieszczeniu, a nie będzie kąta , w którym "schowają się"... opadłe liście
Okno narożne w kuchni też bym zostawił- jest fajne, ale w innych pokojach do przemyślenia.
Pozdrawiam.

[brown_eyed_girl]

Te ścianki to do przemyślenia są rzeczywiście, ale luksfery odpadają-mam straszne skojarzenia z socrealistycznym budownictwem wielkopłytowym i tymi luksferami na klatkach schodowych (wiem, że to nie to samo, ale jakoś mi nie pasują). Żaluzje muszą zostać albo w takiej formie albo będę musiała instalować wewnętrzne drewniane - chodzi o ochronę przed słońcem (my mamy projekt w odbiciu lustrzanym ) które operuje po stronie salonu i kuchni cały dzień: Wschód-południe-zachód- przeszklenia są duże więc chciałabym móc się przed tym słońcem w razie potrzeby schować no i w razie wyjazdu to zamykasz okiennice i nikt Ci do domu nie zagląda. Sypialnie dzieci są od wschodu, więc zasłonięte wieczorem w lato skutecznie ochronią przed porannym słońcem które od 5 już daje po oczach.Nasza sypialnia jest od ulicy-też wolałabym móc się wyizolować od ciekawskich spojrzeń -myślę , że w naszym przypadku te żaluzje są przydatne- oczywiście pewnie w trakcie budowy jeszcze tam milion pomysłów nam wpadnie i coś pozmieniamy
Co do wiązarów, to oczywiście rozejrzę się jeszcze za innymi wykonawcami. Okno narożne takie "prawdziwie narożne" jest tylko w kuchni. W sypialniach to są normalne okna oddzielone słupem czy czymś tam (czym dokładnie to zobaczę na projekcie jak dojedzie- powinien w tym tygodniu być u nas). A jeszcze chciałam się dowiedzieć jak poszło Ci załatwianie pozwolenia w starostwie Kołobrzeskim? Czy chcieli warunków przyłączy czy wystarczyły zapewnienia z ZE i MWIK o możliwości podłączenia, odpowiednio prądu i wody?Czy badania gruntu obowiązkowe? Musimy się pokręcić wokół PnB teraz, 2 tygodnie temu złożyliśmy wniosek o warunki przyłączy do Energi, i prośbę o promesę. W Wodociągach poszło tylko pismo o promesę, bo nie mieliśmy przy sobie mapy do wniosku o przyłącze , no i pojechaliśmy do geodety, żeby zamówić mapy. Projekt jedzie do nas, teraz chyba adaptacja - tylko szukam jakiegoś architekta, który nas nie zrujnuje A jeszcze zapytam jak Wodociągi u Was? Słyszałeś jakie stawki MWIK dla naszych gmin przewidział? W Rymaniu, planowana stawka- woda+ścieki 40złm3 (!!!!!) Oczyszczalni się już nie da postawić więc ja jestem załamana. A Ty, Dezet, masz może POŚ czy normalnie kanalizację ?

[DEZET]

Zajrzyj choćby do casto- wybór w luksferach jest spory i to nie to samo co "popielniczki" z PRL
PnB poszło szybko, już nie pamiętam, ale chyba mój kierbud to załatwiał- ja tylko osobiście odbierałem. Przed rozpoczęciem prac na budowie trzeba to zgłosić jeszcze do nich. Po tygodniu, jeśli nie ma zastrzeżeń, można wbijać łopatę.

Adaptację wykonał mi Pan z Gościna, więc masz "po drodze".- jakby co, namiary na priv.
Prąd (skrzynkę) miałem już dawno, tylko się przypomniałem w ZE, że potrzebuję prąd na budowę, więc przyjechali i podłączyli licznik.
Kabel doziemny musiałem kupić, ale też go od razu podłączyli.

Przykanalik też miałem wcześniej. Tu cała gmina skanalizowana, a ja prawie w środku wioski buduję. Podłączenie wody (wcześniej projekt wody i kanalizy) kosztowało mnie ok 1000zł ze wszystkimi akcesoriami: rura do domu i od nich zasuwy, wcinka itp.
A stawki - na razie nie wiem jak nowe, płaciłem za grudzień w starych cenach ( woda 3,48/m3, ścieki 5,34/m3 netto).
Na razie wójtowie nie chcą się zgodzić na stawki zaproponowane przez MWiK i chyba jeszcze nie ustalono nowych- brak kompromisu.
Stawki mają ustalone jedynie miasto i gmina Kołobrzeg.
Pożyjemy , zobaczymy- szambo taniej nie wyjdzie, a POŚ nie mam zbytnio gdzie zrobić. Zresztą tam gdzie jest kanalizacja jest obowiązek podłączenia się. Pozostaje oszczędne gospodarowanie wodą i osobny wodomierz na podlewanie ogródka
Mam też przyłącze gazowe zrobione (skrzynka na domu) - obsługuje nas Gen Gaz Karlino- do 15m koszt był ok. 1800zł + chyba 50/mb powyżej.

[brown_eyed_girl]

No w MWIK zgubili nasz wniosek o promesę :/ wczoraj dzwoniła Energa,że zapewnienie juz jest gotowe, więc zadzwoniłam do MWIK (składane tego samego dnia) ale okazało si,że tam nie ma naszego wniosku:/ Na szczęście Pan, bardzo miły z reszta,obiecał, że jak wyślę mu skan mailem to załatwi w ciągu 2 dni. My też mamy działkę w samym środku wsi ale graniczymy od wschodu z obszarem Natura 2000. Cała wiocha już skanalizowana (w zeszłym roku) i generalnie była masakra jak zobaczyłam, że po naszej stronie drogi usuwają duże lipy, żeby rury zmieścić. Usuwali jak leci więc jak dojechali do naszej działki to stałam i patrzyłam im na ręce. Jak zaczęli się "dobierać" do lipy przy naszym kawałku to mój mąż nie wytrzymał i uświadomił panom, żeby nawet nie myśleli o dotknięciu tej lipy Oczywiście panowie generalnie mieli to głęboko ale telefon do wójta i do kierownika bardzo ich otrzeźwił- lipa została a my chyba wjazd na działkę będziemy mieli zygzakiem, żeby ja oszczędzić . Przy okazji kanalizacji wylali asfalt do połowy wioski (na szczęście kończy się przed naszym kawałkiem i mamy piękny bruk w naszej części wioski - nie chcę patrzeć na ten obrzydliwy asfalt-tego co wymyślił zamianę poniemieckiego bruku na takie g* to bym własnymi rękoma udusiła :/ Stare stawki są normalne bo gmina dopłacała do nich ale te nowe to nawet oszczędnie to jest bankructwo. Gaz musimy tez załatwić , mamy rurę w działce to nie będzie kłopotu - w nast. tygodniu musimy pojechać na objazd branżowy Namiary na architekta-adaptera ()z chęcią przyjmę na priv. - podaj jeszcze koszt takiej zabawy i co w ramach kosztu Pan wykonał. Wielkie dzięki

[brown_eyed_girl]

Projekt przyszedł. Po wstępnej analizie, załamania w elewacji oprócz generowania kosztu i roboty nie są specjalnie funkcjonalne ale obawiam się,że zmiana elewacji nie jest uwzględniona w spisie dozwolonych przez pracownię zmian (albo ja nie umiem czytać tego - co też jest całkiem możliwe Kosztorys jest kosmiczny (430 tys. ) :/?

[DEZET]

Dozwolone przez autorów są tzw. zmiany nieistotne, trzeba by ich spytać lub wnieść o to by zatwierdzili taką zmianę w elewacji.
Koszt 430 tys. - kosmos rzeczywiście. Z drugiej strony -można tyle wydać- lepsze materiały i kaska płynie w dom szerokim strumieniem.

[brown_eyed_girl]

w kosztorysie 430 tys. netto . Pojawiło się wiele wątpliwości co do projektu. :/ jesteśmy w kropce. Kosztorys jest przeszacowany, ale i tak są tam bardzo spore fundamenty, bardzo spory dach, obrys budynku jest skomplikowany i raczej nie do uproszczenia bez konieczności poniesienia dodatkowych nakładów. Dom jest ładny i fajny ale chyba nie dla nas. Mam mega doła z tego powodu.

[brown_eyed_girl]

Z Energi przyszły warunki przyłączy i umowa jest gotowa do podpisania, w środę muszę przypomnieć się geodecie -papieologia "się robi" a w kwestii projektu kiszka:/

[brown_eyed_girl]

Geodeta sam się postanowił "przywieźć ". Wszytko do ceremonii uzyskania PNB prawie gotowe tylko "kawaler" zdaje się być nie ten. Nie ma chemii. Związek z rozsądku to nie dla mnie

Na horyzoncie zamajaczył niewyraźny zarys dawnego zauroczenia....może to TEN?

[dandirio]

Witam

Może i ja opiszę moją przygodę z Bobikiem , jak kupowałem projekt Boba w październiku 2010 to niewiele osób budowało ten dom a może nawet nikt w Polsce, ale do rzeczy.
W projekcie wprowadziłem sporo zmian, najpoważniejsze to zmiana w obrębie garażu, powiększyłem i połączyłem przednią ścianę z sypialnią oraz powiększyłem garaż w każdą możliwą stronę, oraz 90% zmieniłem usytuowanie i rozmiar okien w ten sposób zmniejszyłem koszty a i wg mnie ten dom stał się praktyczniejszy, tzn jak ktoś już słusznie wcześniej zaznaczył pokoje stały się bardziej ustawne, przeniosłem kotłownię do pomieszczenia za garażem co uważam że powinno być zrobione w oryginalny projekcie, prosiłem pracownię archipelag o wycenę zmian łącznie z podniesieniem kąta dachu do 25* ale cena mnie zastrzeliła i musiałem znaleźć inne rozwiązanie.
Ostatecznie zmian dokonała zaprzyjaźniona pracownia architektoniczna w Kielcach.
Teraz napiszę coś o kosztach, najwięcej pochłonął fundament, beton 20m3, bloczek 3,5 tyś, piach do zasypania całości 36 wywrotek po 22t + oczywiście robocizna, aha izolację wykonaliśmy sami z teściem i ojcem -koszt stanu zero 45-50tyś, zrąb stanął za około 15 tyś, po drodze kominy coś około 6-7tyś no i strop położyłem płytę żerańską (13200zł) nad częścią mieszkalna tj około 120m2, nad garażem nie będzie stropu i na tym zakończyłem na 2011.
Teraz na wiosnę szykuję się do wieńca no i oczywiście dach, już teraz widzę że dach pochłonie między 35 a 40 tyś i to przy wersji ekonomicznej tzn. blachodachówka Ruukki Monterrey powłoka Purex.
Myślę że stan surowy otwarty zamknie mi się w kwocie 125-135tyś dokładnie nie mogę teraz tego oszacować ponieważ to będzie możliwa do policzenia jak zakończę stan surowy. Aha budowa jest prowadzona systemem gospodarczym, co mogę to robię sam i z pomocą ojca oraz teścia.
Jeśli ktoś jest zainteresowany zdjęciami z budowy to zapraszam na e-mail.

Pozdrawiam Daniel

[brown_eyed_girl]

Witaj Danielu Ja z chęcią obejrzę zdjęcia z Twojej budowy ([email protected]) My ostatecznie postanowilismy zwrócić BOB-a i wybrać coś mniejszego jeżeli chodzi o powierzchnię zabudowy. Projekt jest bardzo ładny ale rzeczywiście wymaga sporo zmian a to mija sięz celem właściwie w naszym przypadku. Nie mniej jednak kibicuję wszytkim budującym ten domek bo ma w sobie sporo uroku (i ten taras ....) Koszty całkiem przyzwoite, my mamy ograniczone możliwości budowy własnymi siłami - bedziemy wspierać się ekipą choć nie wykluczam, że jeżeli wybierzemy mniejszy dom, to częśc prac w czynie społecznym wykonamy wraz z rodziną. Daniel wklejaj fotki tutaj, bo myslę, że znajdą sie entuzjaści tego projektu i będziecie mogli się nawzajem wspierać Ja będę najwierniejszym kibicem

[dandirio]

Witam ponownie

Ok wkleję co nieco, na razie nie ma czym się chwalić ale może ten skan zmian jakie wprowadziłem
komuś się przyda
Ja natomiast mam pytanie do budujących boba, którzy są na dalszym etapie niż ja, jaki kolor pokrycia dachu wybraliście,
bo mi podobają się ciemne kolory, może ktoś wrzuci fotki dachu to byłbym bardzo wdzięczny, bo my z żoną
mamy właśnie niezłą zagwozdkę jaki kolor wybrać

Pozdrawiam Daniel

[brown_eyed_girl]

Do Boba pasuje grafitowa, ja bym tylko za taką się rozglądała. Grafit lub antracyt (matowe).