dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 8 z 17
Pokaż wyniki od 141 do 160 z 327
  1. #141
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar max-maniacy
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Mazury
    Posty
    2.135
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    popracowałam wczoraj trochę w ogródku. w zasadzie robię to za każdym razem, kiedy jestem na działce.
    nie potrafię sobie odmówić przyjemności dłubania w ziemi.
    jakby ktoś kilka lat temu powiedział mi, że pracę w ogródku nazwę przyjemnością, to zastanowiłabym się, czy ma równo pod sufitem.
    no ale cóż, podobno na starość jakoś tak ciągnie w kierunku piachu. a co tam.

    no więc posiałam resztę warzyw i ziół. część została wysiana już jakiś czas temu.
    posadziłam też flance czosnku.

    rzodkiewka, szpinak, szczypiorek koperek już pięknie wylazły z ziemi.


    nacieszyłam się kwiatkami, tymi które kwitną, i tymi które dopiero wylazły na wierzch.
    moje tulipanki


    kamasja (wsadziłam kilka, ale tylko jedna na razie ma pąk)


    i znów zakwitły poziomki (wywaliłam je w trawę, bo w zeszłym roku opanowały cały warzywnik)


    po za tym kwitną moje dwie jabłonki. wiem, że niekoniecznie oznacza to, iż będą z tych kwiatków jabłka, ale i tak się cieszę.
    cieszy mnie wszystko, co rośnie, kwitnie, i że jest tego coraz więcej.
    nie mogę się doczekać, kiedy to wszystko będę przenosić na swoje docelowe miejsca, bliżej domu.

    no dobra, bo się rozpisałam, jak nie ja.
    napiszę tylko, że od świtu chłopaki na budowie i może powiem łał, jak tam pojadę.
    ale najpierw muszę zmajstrować jakiś obiad, żeby im zawieźć.
    dlatego pożegnam się już i do zaniedługo.

    pozdrawiam, jeśli ktoś to czyta.
    Berlin na górce
    Komentarze - Berlin na górce
    Sprzedam mieszkanie na Mazurach 60m2

  2. #142
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar max-maniacy
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Mazury
    Posty
    2.135
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    minął miesiąc, a tu żadnego łał niestety nie ma.
    pomocnicy byli, ale tylko jeden dzień, wrzucili krokwie nad garażem i pognali do innej roboty.
    niby zaraz majster ma wrócić, ale to zaraz trochę już trwa. mąż cierpliwy, uspokaja mnie, ale cierpliwość to nie jest moja najmocniejsza strona. tylko, co to zmieni, że się powkurzam. a więc ZEEEEEEEN.

    jak już sobie poszli, to inwestor przytwierdził te krokwie do murłat, poprzybijał deski i przybił papę. zajęło mu to trochę czasu, ale dach wyszedł całkiem fajny. majster wpadł na wizytację i pochwalił, że jest równo.

    przed deskowaniem wymurował jeszcze ten trójkąt pod dachem.

    tak się prezentuje garaż z dachem



    a tak to wygląda od wewnątrz





    i jeszcze od góry



    w oczekiwaniu na "poważną" robotę mężuś rozszalował w końcu strop (no prawie. umówmy się, że nie widać tych nieodkręconych desek w rogach )


    chciałabym już jechać wyceniać dachówki, ale obiecałam sobie, że zrobię to dopiero, jak zaczną robić więźbę.
    podobają nam się antracytowe i grafitowe. wstępnie myślałam o monzie plus, albo piemoncie Robena. ale nie widziałam ich jeszcze na żywo. może macie jakieś swoje typy, to zaproponujcie.

    no i trzymajcie kciuki, żeby w czerwcu w końcu pojawił się dach nad naszym domem.
    Berlin na górce
    Komentarze - Berlin na górce
    Sprzedam mieszkanie na Mazurach 60m2

  3. #143

    Domyślnie

    Hej my mamy monzę plus antracyt jesteśmy bardzo zadowoleni także mogę polecić zapraszamy na nasz dziennik i oczywiście czekamy na zdjęcia w czerwcu już z dachem

  4. #144
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar max-maniacy
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Mazury
    Posty
    2.135
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    żebym miała o czym myśleć, to niespodziewanie kawałek górki został zaorany i zabronowany.
    nie chcę, żeby znowu zarósł zielskiem i nie chcę pozwolić, żeby mąż zasiał go po całości trawą.
    problem w tym, że jego rozmiar mnie przeraża i nie bardzo wiem, jak się za to zabrać.
    okoliczności mało sprzyjające, bo po pierwsze kasy na zakup takiej ilości zieleniny brak i nie mam chyba jakichś większych zdolności w zakresie projektowania ogrodów.

    tak wygląda ten mój kawałek


    to co mam u siebie do wykorzystania to: 2 krzewuszki (dostanę jeszcze 4), tawuły (chyba japońskie), malutką pęcherznicę czerwoną, hosty, fiołki, barwinek, paprocie, małe rodo, kosaćce, ostróżki, kilka lilii, rozrastającą się w szalonym tempie trzmielinę (jedną z takimi jaśniejszymi paskami i jedna ciemnozielona), wiesiołki, goździki, jakiś skalniak (też szybko się rozrasta), floks (taki zadarniający), marciny, ze trzy krzaczki irgi, pojedyncze kępki lawendy, żurawki, rozchodnika okazałego. z sąsiedniej działki "przywędrował" wiciokrzew i jest w ilościach właściwie nieograniczonych.
    od teściowej dostanę jeszcze trochę różnych iglaków.

    jak widać na zdjęciu, wymyśliłam sobie, żeby po prawej stronie były drzewka, iglaki, krzewy a pod nimi, hosty, fiołki, barwinek (może jeszcze konwalie i bergenie sercowate).
    ścieżka może z płyt chodnikowych (które posiadamy) a pomiędzy nimi jakiś żwirek.
    na lewo byliny, a wśród nich kilka wyższych punktów (może ostróżki, piwonie, miskanty?). a na koniec pergole z pnączami: wiciokrzew, może clemantisy, a na dole (na końcu, w głębi zdjęcia) winogrona.

    mogę jeszcze coś napisać? a w końcu to mój dziennik.
    no więc, chciałabym jeszcze dokupić: kalinę (bo pachnie i ładnie kwitnie), ognika, pigwowca, liliowce, kostrzewę siną, tawułki taki niskie, i małe berberysy czerwone, pierwiosnki i posiać rudbekie, pysznogłówki, żagwin, macierzanki i gipsówkę.

    tyle się napisałam , to może ktoś mi pomoże i podpowie, czy to co napisałam ma w ogóle jakiś sens? czy w tym momencie porywam się jednak z motyką na słońce? chciałabym mieć kupę kasy, wpuścić tu jakąś firmę i patrzeć na efekt końcowy. no ale cóż....

    to już tak całkiem na zakończenie. taką bazę zmontował sobie mój młodszy synuś (oczywiście przy pomocy taty, jego piły i wkrętarki). koncepcja się rozwija, więc prace będą pewnie kontynuowane

    Berlin na górce
    Komentarze - Berlin na górce
    Sprzedam mieszkanie na Mazurach 60m2

  5. #145
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar max-maniacy
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Mazury
    Posty
    2.135
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    cześć Lusia,
    dzięki za odwiedziny. ja u Ciebie już byłam kilkakrotnie tylko się jeszcze nie ujawniałam. (taki tajniak ze mnie ) ale się poprawię i wpadnę z oficjalną wizytą.

    na zdjęciach te dachówki mi się podobają. mam nadzieję, że w realu też tak będzie.

    dzięki za odwiedziny i zapraszam ponownie (do komentarzy)
    Berlin na górce
    Komentarze - Berlin na górce
    Sprzedam mieszkanie na Mazurach 60m2

  6. #146

    Domyślnie

    Planowałbym ogród od wyznaczenia miejsc dla roślin największych, drzew, dużych krzewów. Dalej uzupełniał miejsca gdzie będą rosły rośliny średniej wielkości dobrane kolorystycznie do tła dużych roślin itd.
    Tam gdzie nie chcesz trawy i w przyszłości coś posadzisz, posiej teraz gorczyce, albo motylkowe, a na jesień żyto. Chwastów mieć nie będziesz i ziemię uprawisz, przygotujesz pod przyszłe nasadzenia.
    Serdecznie Pozdrawiam

    Krzysztof5426

  7. #147
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar max-maniacy
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Mazury
    Posty
    2.135
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    witam Krzysztofie, miło mi, że ktoś tu jeszcze w ogóle zagląda.
    dzięki za rady. zgadzam się w zupełności z tym, co napisałeś.
    problem w tym, że mało cierpliwa jestem i chciałabym cały ten kawałek (od linii pnączy aż do krzaków po prawej stronie) tak zagospodarować, żeby tam nie było właśnie trawy. roślin trochę mam, ale jednak za mało na całość. a jak już zacznę je tam sadzić, to wolne przestrzenie pomiędzy nimi jednak zarosną. chyba, że by je korą przysypać. no i teraz nie wiem, czy w ogóle to zaczynać, czy tak jak piszesz obsiać czymś i czekać do następnej wiosny. zwłaszcza ten kawałek na lewo od ścieżki.

    bo po prawej mam zamiar sadzić iglaki i krzewy już niedługo (może w przyszłym tygodniu). muszę tylko wybrać się do teściowej, która chce się pozbyć swoich z ogródka i kazała mi je zabierać. bardzo mi to pasuje, że dostanę od razu kilkanaście drzewek i krzaków.

    tak sobie kombinuję, że najwyżej zagospodaruję tą jedną część po prawej i zrobię chodniczek, jak mi mój pan mąż pomoże przenieść płytki. a resztę zostawię na drugi rok.

    jeszcze raz dzięki za wizytę i dobre rady. i zapraszam ponownie.
    Berlin na górce
    Komentarze - Berlin na górce
    Sprzedam mieszkanie na Mazurach 60m2

  8. #148

    Domyślnie

    Napisz co dostaniesz od teściowej. Coś pokombinujemy.
    Serdecznie Pozdrawiam

    Krzysztof5426

  9. #149
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar max-maniacy
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Mazury
    Posty
    2.135
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    dzięki Krzysztof za chęć pomocy.
    niestety okazało się, że będę musiała chwilę poczekać, bo teściowa w szpitalu i wróci najprędzej za 10 dni. kazała mi jechać i wykopywać co chcę, jednak wolę poczekać, aż wróci. najprawdopodobniej będą to thuje i może jakieś jałowce.
    jako że zaorany kawałek zaczął już zarastać, mąż popryskał jakimś randapem, czy innym kilerem. teraz trzeba poczekać aż zacznie działać i jeszcze raz się zabronuje.

    w czasie oczekiwania na tworzenie się dachu, ogarnęliśmy trochę budowę. mąż oczyszczał deski odzyskane z szalunków, wyciągał z nich wkręty i gwoździe, a ja przenosiłam je do garażu i układałam, żeby nie walały się wszędzie. zostaną wykorzystane na dachu.
    następnie ułożyliśmy z bloczków układ ścianek działowych na dole. nie ma ich za dużo. tylko przy wejściu: ściany wiatrołapu i łazienki.
    tu pokłóciliśmy się tylko jakieś 5 razy i doszliśmy do konsensusu jako takiego. ja zrezygnowałam z powiększania łazienki (zostanie tak jak jest w projekcie. szczegół, że odpływ w tej sytuacji jest teraz w wiatrołapie ), a mąż zgodził się na powiększenie wiatrołapu w prawą stronę o wnękę na szafę, kosztem kawałka pokoju-gabinetu.
    od jutra zacznie chyba murować. jak już coś będzie widać, to cyknę fotki.

    a teraz, jako że kończy się weekend i jutro trza rano wstać,dziękuję za uwagę i
    Ostatnio edytowane przez max-maniacy ; 01-06-2014 o 21:09
    Berlin na górce
    Komentarze - Berlin na górce
    Sprzedam mieszkanie na Mazurach 60m2

  10. #150
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar max-maniacy
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Mazury
    Posty
    2.135
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    no dobra, złamałam się. pojechałam oglądać dachówki.
    a co tam, może jak już będzie wycena to może jakoś wyczaruję ten dach.

    jak już pisałam podoba mi się monza plus i od razu kazałam sobie ją pokazać. no i podoba mi się dalej.
    ale żeby nie było, poprosiłam o pokazanie też innych, podobnych w rozsądnych cenach.
    mąż chce oczywiście jak najtaniej, więc zanotowałam w pamięci jakąś dachówkę cementową euronitu.
    niech wyceni dwa warianty - moją robena i tańszą cementową. a potem się zobaczy, jak duża jest różnica w cenie.

    w piątek mam zawieźć projekt, żeby mogli zrobić ofertę. trzymajcie kciuki. (za monze plus oczywiście ).
    Berlin na górce
    Komentarze - Berlin na górce
    Sprzedam mieszkanie na Mazurach 60m2

  11. #151
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar max-maniacy
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Mazury
    Posty
    2.135
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    no i jeszcze parę kfiotków:



    moja ulubiona


    wsadziłam tysiąc pińcet flanców astrów (no może zdziebko przesadzam)


    niby nie odczuwam, że mieszkam na biegunie polski, ale widać to w ogródku. jak obserwuję co się dzieje w ogrodach forumowych koleżanek, to u mnie jakoś wszystko później.
    Berlin na górce
    Komentarze - Berlin na górce
    Sprzedam mieszkanie na Mazurach 60m2

  12. #152
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar max-maniacy
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Mazury
    Posty
    2.135
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    wczoraj był dzień pod tytułem "Może w końcu będzie dach!"

    po pierwsze: po długich wyczekiwaniach zjawił się majster i zaczęli działać z więźbą. nie będą to działania błyskawiczne, bo wszystko będzie się działo w godzinach popołudniowych, bo praca zawodowa do 15.00 trzyma.
    wczoraj przytwierdzili murłaty. a dziś mają bawić się w wycinanki na krokwiach.

    po drugie: dostałam też wycenę dachówek i wszystkich okołodachowych gadżetów.
    różnica pomiędzy moją wylukaną monzą a dachówką cementową okazała się niestety duża. na całości ok. 3 tyś. a więc wybór dla mojego męża był oczywisty. będzie euronit esówka duratop (z jakąś podwójną powłoką), kolor antracyt.
    pocieszam się, że facet zachwalał jakość tych cementowych. (może większą prowizję od nich ma?)

    tak więc nie pozostało mi nic innego jak polubić to co wybrane.

    zrobiłam (niestety telefonem) kilka fotek z postepów murowania ścianek wewnętrznych. wrzucę później, bo nadaję z pracy.
    Berlin na górce
    Komentarze - Berlin na górce
    Sprzedam mieszkanie na Mazurach 60m2

  13. #153
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar max-maniacy
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Mazury
    Posty
    2.135
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    to tyle tych ścian działowych mamy na parterze


    przejście z wiatrołapu na salony


    a to wejście do łazienki


    teraz jest już jedna warstwa więcej, bo mąż wczoraj wieczorem jeszcze murował.

    a teraz lecę już na działkę, zobaczyć co tam chłopaki działają.
    Berlin na górce
    Komentarze - Berlin na górce
    Sprzedam mieszkanie na Mazurach 60m2

  14. #154
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar max-maniacy
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Mazury
    Posty
    2.135
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    Dwa popołudnia trwało nacinanie krokwi, a trzeciego pojawił się początek więźby. Jest fajnie, choć wygląda na nieco szpiczastą. Ale to efekt spowodowany brakiem krańcowych krokwi. Mam nadzieję, że niedługo będę mogła robić wianek.

    Zaczęłem też sadzić roślinki na pokazywanym wcześniej kawałku. Posadziłam cisa hicksi, jodłę koreańską, kosówkę, jałowca, pęcherznicę czerwoną i jeszcze jakiś mały iglak. Pomíedzy tym fiołki, paprocie i jakiś płożący wiciokrzew. Nie jest łatwo, bo glina twarda, na dodatek zaczyna znów zarastać zielskiem. Nie wiem, w którym momencie polegnę. Na razie staram się udawać, że nie widzę kłód toczących się pod moimi nogami.

  15. #155
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar max-maniacy
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Mazury
    Posty
    2.135
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    Nie wiem niestety, jak się mają postępy na dachu, bo nie byłam od niedzieli na budowie. Praca zawodowa pochłonęła cały mój czas wolny i rezerwy energii.
    W ramach odstresowania zakupiłam sobie nowe roślinki: kalinę angielską (podobno pięknie pachnie) oraz perukowca podolskiego (taką bardziej różową niż bordową odmianę). Perukowiec nieduży, a już ma te swoje wiechcie. Kalina zupełnie malutka, ale według zapewnień Pani Kwiatuszkowej ma szybko rosnąć.
    Jutro pojadę wsadzić nowe nabytki. Może cyknę jakieś fotki.
    Berlin na górce
    Komentarze - Berlin na górce
    Sprzedam mieszkanie na Mazurach 60m2

  16. #156
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar max-maniacy
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Mazury
    Posty
    2.135
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    Dziennik zarasta kurzem i pajęczynami, ale co zrobić, wakacje. Poza tym spektakularnych zmian brak. Chociaż trochę się zmieniło.
    A mianowicie:
    Obsadziłam fragment ugoru po prawej stronie (przeznaczony na drzewka i krzewy). Kawałek na samym dole zostawiłam na krzewy owocowe (agrest, porzeczki, borówkę i maliny), ale to poczeka już do jesieni. Reszta - na lewo od wyrysowanej ścieżki - chyba już w przyszłym roku. Tego, co nasadziłam muszę teraz pilnować, żeby nie zarosło. Syzyfowa praca.
    Zdjęcia mam w telefonie i muszę zgrać, żeby coś pokazać, a wakacyjna pogoda nie sprzyja siedzeniu przy kompie. Może za czas jakiś się zmobilizuję

    W kwestii więźby, to prawie cała jest
    PRAWIE
    Została do zrobienia lukarna, a nasz pomocnik majster pseudo "pojawiam się i znikam" znów każe na siebie czekać. W tym czasie mąż zrobił jętki, poprzykręcał kątowniki, śruby i poczynił wszelkie starania, aby to co do tej pory stworzyli nie zdmuchnął żaden mazurski halny.
    Przed nim jeszcze tylko deskowanie, murowanie szczytowych z kominem, układanie dachówek... No i będzie dach.
    A myślałam, że zajmie im to tydzień. Kolejna lekcja pokory i cierpliwości.
    zdjęcia - j.w. gdzieś tam są.

    Pozdrawiam z wakacyjnych Mazur
    Ostatnio edytowane przez max-maniacy ; 13-07-2014 o 17:59
    Berlin na górce
    Komentarze - Berlin na górce
    Sprzedam mieszkanie na Mazurach 60m2

  17. #157
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar max-maniacy
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Mazury
    Posty
    2.135
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    no dobra, zebrałam się, więc proszę przygotować się na dłuuuugie oglądanie

    zaczynamy budowlanie:

    tak było jakiś cza temu





    a to wczorajsze zdjęcia




    i to tyle w temacie więźby
    Berlin na górce
    Komentarze - Berlin na górce
    Sprzedam mieszkanie na Mazurach 60m2

  18. #158
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar max-maniacy
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Mazury
    Posty
    2.135
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    a teraz tworzący się mój ogród za domem (tu będzie więcej)

    to moje pierwsze nasadzenia i ich główni bohaterowie (cis pośredni, jałowiec, kosodrzewina, jodła koreańska, rodo, pęcherznica red, fiołki, jakiś płożący wiciokrzew, barwinek, paprocie i tymianek)



    tydzień temu trochę przybyło (pełen bagażnik passata kombi ) i wygląda to tak



    nie wiem, czy wszystko pamiętam, ale dosadziłam:
    rząd thuj (pod ścianą ałyczej), hosty, perukowca, kalinę angielską, krzewuszkę, cisa płożącego dwukolorowego, irgę, bluszcz, bergenię sercowatą, coś na pniu - chyba jałowiec (mam swojego oszkubka), coś co myślałam że jest trzmieliną, a okazało się być barwinkiem większym (ciemnozielony i jeden dwukolorowy) i ... więcej grzechów nie pamiętam

    niebieską plandeką przykryte jest miejsce na krzewy owocowe, a za nią wsadzone są maliny białe. nie wiem, co z nich będzie, bo upał dał im popalić i marnie wyglądają. zresztą sporo roślinek odchorowało przesadzanie w środku lata. mam nadzieję, że przeżyją i w następnym roku będą pięknie rosły.

    to jeszcze seria pojedynczych roślin (mówiłam, że będzie długo)

    perukowiec (dla porównania po zakupie i teraz - coś mi zzieleniał )



    kalina angielska


    pęcherznica czerwona


    cis płożący


    hosta (jedna z trzech odmian)


    nie wiem co


    rodo (czy to możliwe, żeby kwitł drugi raz? bo chyba ma pąki)


    tymianek (taki o cytrynowym zapachu. długo kwitnie.)


    lonicera płożąca (ma być zimozielona, ale niestety może przemarzać, więc trzeba będzie okrywać)


    no i chyba te barwinki większe, co myślałam, że są trzmielinami

    Ostatnio edytowane przez max-maniacy ; 16-07-2014 o 11:32
    Berlin na górce
    Komentarze - Berlin na górce
    Sprzedam mieszkanie na Mazurach 60m2

  19. #159
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar max-maniacy
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Mazury
    Posty
    2.135
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    w ogródku podświerkowym zostały mi kwiaty, które w przyszłości zapełnią pozostałą część ogrodu za domem.
    pochwalę się tymi, które teraz pięknie kwitną.

    wiesiołki


    lilie, na które włazi melisa


    wiciokrzew (mam jeszcze biały, ale dawno już przekwitł)


    i moja ostatnia miłość - malwy



    i na koniec kwitnąca cukinia
    Berlin na górce
    Komentarze - Berlin na górce
    Sprzedam mieszkanie na Mazurach 60m2

  20. #160
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar max-maniacy
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Mazury
    Posty
    2.135
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    dalsze postępy prac na dachu:





    jak widać pojawili się pomocnicy w osobach najbliższej rodziny. żeby tak byli na co dzień, to prace od razu nabrałyby innego tempa. no ale obiecali pojawiać się, gdy tylko będą mogli.

    od poniedziałku T zaczyna urlop, który oczywiście pewnie spędzi na budowie.
    na jakieś moje nieśmiałe bąknięcie, że może byśmy gdzieś pojechali z dzieciakami, na kilka dni, spojrzał na mnie jakbym miała nierówno pod swoim daszkiem.
    jednak nie tracę całkiem nadziei. w ostateczności zostaje nam biwak 5km od domu. też fajnie.
    Ostatnio edytowane przez max-maniacy ; 18-07-2014 o 07:50
    Berlin na górce
    Komentarze - Berlin na górce
    Sprzedam mieszkanie na Mazurach 60m2

Strona 8 z 17

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony