Dziennik pokładowy

[carver]

Edycja: Dziennik pokładowy dostępny pod adresem odludzie.blogspot.com

[Gosiek33]

Pięknie się czyta


Ale już na zapas martwię się co będzie z Kajtkiem jak śniegi spadną

[carver]

Edycja: Dziennik pokładowy dostępny pod adresem odludzie.blogspot.com

[carver]

Edycja: Dziennik pokładowy dostępny pod adresem odludzie.blogspot.com

[Gosiek33]

W tam razie byle do wiosny..... a wtedy nową rodzinę założy i odleci do ciepłych krajów

A tak z ciekawości czy nie można założyć mu obrączki ? Byłby jakiś ślad

[carver]

Edycja: Dziennik pokładowy dostępny pod adresem odludzie.blogspot.com

[Kendra]

Cześć! Wpadam na Twój pokład Historia Kajtka wywołuje uśmiech na mojej twarzy bo w mojej rodzinie też zawsze się opiekowano bocianami Ostatni - Maciek - spędził u mojej rodziny dwa sezony. Zaprzyjaźnił się ze wszystkimi domowymi zwierzakami ( nawet owczarka przegonił z budy ) ale miał swój urok. Podwórze z żywym bocianem też

[Gosiek33]

Udaję, że nie wiem o tych polowaniach Ale nie po to go odchowujecie bym po drodze przepadł

[carver]

Edycja: Dziennik pokładowy dostępny pod adresem odludzie.blogspot.com

[carver]

Edycja: Dziennik pokładowy dostępny pod adresem odludzie.blogspot.com

[carver]

Jest taki zwyczaj, że kapitan schodzi z pokładu ostatni. Wszystkie moje posty zostały edytowane i żadnych poza tym ostatnim już nie będzie. Dziennik zostaje zamknięty. Ważniejsze wpisy zostały przeniesione do mojego bloga, tam będzie też aktualizowany dalszy ciąg Dziennika pokładowego. Wszystkich czytelników zapraszam do odwiedzania bloga. Serdecznie dziękuję za prawie trzy lata wspólnego tworzenia tego miejsca.
Pozdrowienia z odludzia

[carver]

Autospam w szczytnym celu KLIK