dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 33
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 721

Hybrid View

Previous Post Previous Post   Next Post Next Post
  1. #1

    Domyślnie wyanna urządza mieszkanie

    No i nadszedł czas na mnie. Długo wzbraniałam się rękami i nogami przed założeniem własnej galerii, bo po pierwsze, nie mam czego pokazywać, a po drugie rodzice nie dali mi na drugie systematyczność...
    Ale Korozja a wcześniej Narendil trochę pojechały mi po ambicji, więc jestem. Chciałabym potraktować ten wątek jako miejsce, w którym ogarnę wszystkie moje inspiracje, marzenia i w końcu dowiem się, czego właściwie chcę w swoim mieszkaniu.



    A więc witam w moich skromnych progach w stanie, póki co, bardzo developerskim.

    A oto pan Gustaw, który każdego gościa powita rozbrajającym uśmiechem
    Ostatnio edytowane przez wyanna ; 19-11-2012 o 23:13

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar agawi74
    Zarejestrowany
    Feb 2007
    Posty
    13.875

    Domyślnie

    Witamy nową GALERIANKĘ
    Z chęcią poczytam o Twoich inspiracjach wyanno

  3. #3

    Domyślnie

    Agawi74, witam serdecznie! Tak szybkich gości na sam początek to miło zobaczyć

  4. #4

    Domyślnie

    Parę słów o nas. Jest nas troje, wyanna, wysek, i Gutek. Właściwie, to zastanawiałam się przez chwilę, czy nie nazwać swojego wątku "mieszkaniem Gustava" ponieważ to on w dużej mierze determinuje nasze wnętrzarsko-wykończeniowe wybory. Gutek, a właściwie Milky Gustav the Glow of the Snowy Star (fanfary!!) to nasze psisko, obecnie 8-miesięczny łobuz marki samoyed. To dzięki niemu nie będziemy mieć podłogówki w korytarzu ani w salonie, nie będziemy mieć szaf przesuwnych, podłogę robimy drewnianą a nie z deski trójwarstwowej, bo z góry zakładamy wielokrotne cyklinowanie, nie będziemy mieć uroczych komódek ani witrynek, ani otwartych półek z książkami, musimy mieć wannę itp itd...
    A teraz o mieszkaniu:
    1,5 roku temu kupiliśmy dziurę w ziemi, która obecnie urosła do prężnego bloku, jednego z setek bloków ursynowskich. Przez ten czas nasza dziura w ziemi ewoluowała do 59 m2 mieszkania, do którego niestety nie mogliśmy wejść na żadnym etapie budowy (bo nie i z kierbudem się nie dyskutuje). Dopiero jakieś 2 tygodnie temu weszliśmy do środka...... I się srodze zawiodłam. Ten wielki hangar, gdzie można było upchnąć pas startowy, parking miejski, pałac kultury i zoo warszawskie okazał się ciasnawą klitką, która dodatkowo ma na planie wymiary liczone bez tynków. Z tynkami nie wejdzie wanna i pewnie nasza koncepcja kuchni pójdzie się czesać.
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	wyanna1.jpg
Wyświetleń:	535
Rozmiar:	96,1 KB
ID:	148549
    Coś malutkie wyszło to mieszkanie. A miało być takie wielkie Musze jutro poćwiczyć wstawianie wielkich zdjęć, bo jak mam sobie wszystkie swoje inspiracje wrzucać w takicho gabarytach, to dziękuję serdecznie
    Ostatnio edytowane przez wyanna ; 15-11-2012 o 23:18

  5. #5

    Domyślnie

    no nie.
    wyanna-polyanna ma swój wątek.

    będę musiała znów częściej zaglądać na forum.... willy-nilly

    cmok &
    ________________
    wykańczam. się.
    wnętrze monah - trochę galeria, trochę opowieści dziwnej treści. wejście na własne ryzyko

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Napisał monah Zobacz post
    no nie.
    wyanna-polyanna ma swój wątek.

    będę musiała znów częściej zaglądać na forum.... willy-nilly

    cmok &
    Monah, kochana! Jak dobrze Cię zobaczyć! Dzwoniłam parę razy, ale nie odbierałaś to pomyślałam, że nie będę się pchać z kopytami... Stęskniłam się!

  7. #7

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Napisał wyanna Zobacz post
    Monah, kochana! Jak dobrze Cię zobaczyć! Dzwoniłam parę razy, ale nie odbierałaś to pomyślałam, że nie będę się pchać z kopytami... Stęskniłam się!
    dzwoniłaś? really?? nie widziałam żadnych nieodebranych połączeń od Wyanny, przeca bym odebrała/oddzwoniła.
    don't worry, u mnie wszystko OK - jestem ogarnięta jak nigdy
    ale fajnie, że masz swój wewątek, będę lookać.
    i zadzwoń pewnego wieczoru, if u have ochota


    ...pan Gustaw - absolutnie cudny!
    Ostatnio edytowane przez monah ; 20-11-2012 o 12:09 Powód: komplement dla Gustawa!
    ________________
    wykańczam. się.
    wnętrze monah - trochę galeria, trochę opowieści dziwnej treści. wejście na własne ryzyko

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Napisał wyanna Zobacz post
    i w końcu dowiem się, czego właściwie chcę w swoim mieszkaniu.
    O - to jest to, co i ja bym chciała osiągnąć
    Sometimes “good enough” is good enough.

    American dream...

  10. #10

    Domyślnie

    Dzień dobry!

    I ja buduję z developerem, także wiem dokładnie co czujesz. Mieszkanie już dawno stoi (odebrane), a do dziś znajdujemy coraz to nowe niespodzianki Mam nadzieję, że u Was w kolejnych etapach będzie szło już zupełnie gładko

    Gustaw najpiękniejszy!!! Teraz rozumiem w pełni Waszą miłość

  11. #11

    Domyślnie

    Pacze i nie wierzę! Anna ma swój wątek ma się ten dar przekonywania

    Spoko mieszkanko. Fajny układ łazienki - przy otwartych drzwiach nie widać od razu całej i można pokombinować. W przedpokoju miejscówa na szafę, w sypialni tez na luzaczu wejdzie. W salonie 3 okna widzę więc też mi się podoba. Więc weź mi tu babo nie marudzić dobrze jest

    Gustaw cudny! Tylko mi powiedz co ma pies do szaf przesuwnych, komódek i innych takich? Przez mój dom przewinęła się masa psiaków. I Ci powiem że i komódki mieliśmy i książki na wierzchu. On teraz młody i głupi ale zanim się wykończycie tzn zanim mieszkanie wykończycie to będzie starszy i madrzejszy i ogarnię co wolno a co nie.

    No a teraz to czekam z niecierpliwością na fociszki, wizualki i inspiracje
    Kłopotliwy salon mamy - proszę o pomoc w aranżacji



    Mieszkanko nasze pierwsze - czyli kto kogo wykończy


    Narożnikowy zawrót głowy

    Nigdy nie mów nigdy
    Jeżeli nie godzisz się z rzeczywistością...to ją zmień

  12. #12

    Domyślnie

    Cytat Napisał Korozja Zobacz post
    Pacze i nie wierzę! Anna ma swój wątek ma się ten dar przekonywania
    ;P Banię mi zryłaś, sister



    Cytat Napisał Korozja Zobacz post
    Gustaw cudny! Tylko mi powiedz co ma pies do szaf przesuwnych, komódek i innych takich?
    A widzisz. Moje cztery łapy są bardzo utalentowane. Szafy przesuwne w obecnym mieszkaniu musieliśmy pozabezpieczać takimi zaczepami antydzieciowymi, bo Gutek tyłkiem się zapiera o drzwi i przesuwa je, otwierając sobie. Półki i komódki to dla niego źródło rozrywek. Uwielbia ściągać wszystko, co na nich jest. A już książki.... nie daruje żadnej, jeśli tylko ma szansę zostać sam na sam z taką pokusą.... Mam tylko nadzieję, że do przeprowadzki jakiś móżdżek mu się pojawi w głowie zamiast trocin.......

    Nihru, Drop_Inn witam!

  13. #13

    Domyślnie

    Cytat Napisał wyanna Zobacz post
    A widzisz. Moje cztery łapy są bardzo utalentowane. Szafy przesuwne w obecnym mieszkaniu musieliśmy pozabezpieczać takimi zaczepami antydzieciowymi, bo Gutek tyłkiem się zapiera o drzwi i przesuwa je, otwierając sobie. Półki i komódki to dla niego źródło rozrywek. Uwielbia ściągać wszystko, co na nich jest. A już książki.... nie daruje żadnej, jeśli tylko ma szansę zostać sam na sam z taką pokusą.... Mam tylko nadzieję, że do przeprowadzki jakiś móżdżek mu się pojawi w głowie zamiast trocin.......
    Utalentowany Gutek

    Ale mordkę ma przesłodką i mogłabym mu wszystko wybaczyć


  14. #14

    Domyślnie


    Może go na jakiś trening szkoleniowy oddać?
    Kłopotliwy salon mamy - proszę o pomoc w aranżacji



    Mieszkanko nasze pierwsze - czyli kto kogo wykończy


    Narożnikowy zawrót głowy

    Nigdy nie mów nigdy
    Jeżeli nie godzisz się z rzeczywistością...to ją zmień

  15. #15

    Domyślnie

    Mmajeczkaa, specjalnie dla Ciebie na powitanie

  16. #16

    Domyślnie

    Cytat Napisał wyanna Zobacz post
    Mmajeczkaa, specjalnie dla Ciebie na powitanie
    O bosz no przecież to jedno z najsłodszych cudów jakie widziałam

    Ten pyszczek uśmiechnięty i te oczy rozradowane

    Zagłaskałabym go


    Jak go pokażę mojej córci jutro to zachwytów nie będzie końca

  17. #17

    Domyślnie

    A wracając do mieszkania, ze względu na to, że musimy jak najszybciej się przeprowadzić, staramy się ogarnąć niezbędne minimum, bez którego nie przeżyjemy. A są to:
    1. zrobienie dodatkowej elektryki. Nie chciało się pomyśleć o tym na etapie projektu, to się będzie ryć ścian
    2. sprawdzenie, czy da się przenieść dopływ i odpływ do zlewu na półwysep. Jeśli nie, to w tempie ekspresowym trzeba będzie przeplanować kuchnię. Robimy ją u pana Piotra z Nataly. Bardzo cierpliwy człowiek. Chyba miewa więcej tak niezdecydowanych klientów, jak my...
    3. zakładając, że ustalimy ostateczny kształt kuchni, ogarnięcie sposobu ułożenia podłogi. I materiałów.
    4.łazienka: hmmm.... zaprojektowanie tego całego bajzlu, ale po pomiarach w naturze, bo wymiary z planów se można wsadzić...
    5.łazienka: czyli wybranie armatury i ceramiki (taki tam jeden deklarował się, że użyje swoją grohowo-villeroyową zniżkę pracowniczą, ale zobaczę to uwierzę
    ) oraz płytek na podłogę, strefę mokrą, odpływu liniowego, geberitów i konsolki)
    5. łazienka: ....położenie podłogówki. I reszty.

    Po wykonaniu tychże prostych pięciu kroków będziemy pakować manatki. Dlaczego? Bo szkoda mi kasy na opłacanie dwóch mieszkań. I czasu, bo z naszego mieszkania do pracy będę miała 40 minut szybciej. 40x2x5x4tygodnie daje jakąś dobę w komunikacji miejskiej krócej na miesiąc. Kuchnię i tak będziemy mierzyć po położeniu podłogi i poczekamy na nią 6 tygodni. Na blat dodatkowe 2-3. Trudno, mam mikrofalówkę i fajną knajpkę niedaleko. Ale jak wyjdzie w praktyce, to się okaże.

  18. #18

    Domyślnie

    Chyba powinnam zacząć od punktu 1, ale u mnie nigdy nic nie może być po ludzku, więc zaczynam od podłogi Od dwóch miesięcy spędza mi to sen z powiek.
    Zdecydowaliśmy się na sapelle. Albo iroko. Albo jesion termo. Generalnie w tych ciepłych bursztynowo-kasztanowych barwach. Nie lubię koloru naturalnego drewna, bo wychowałam się w domu, gdzie drewno drewno drewnem pogania. Ze względu na reżim czasowy postanowiliśmy, że zrobimy podłogę z desek trójwarstwowych w półmacie. Zrobiliśmy wycenę. Nie spodobała się nam. I drugą, i trzecią. I zaczęliśmy mieć wątpliwości. Gutek ma pazury - na sto procent nam podłogę zajedzie. Z góry trzeba założyć, że będziemy cyklinować. Tylko jak cyklinować coś, co ma 3 mm grubości...? Strach. Dodatkowo jesion termo, na który ostatecznie padł nasz wybór, okazał się być w wąskich klepkach, a ja chciałam deski 10-12 cm. A do znacząco podnosiło wycenę. Szczególnie w litej desce. Zaczęliśmy szukać w takim razie surowego drewna. I jest. Zwykły jesion, właśnie się suszy i jest piękny. Uwielbiam te paski Mam próbną dechę, surową i jest bardzo bardzo taka, jaką chciałabym mieć. No i wciąż mamy szansę wysuszenia naszej podłogi z parą, czyli przejście procesu termoutwardzania... A przy surowej desce jest opcja bejcowania na jasno.... i mętlik się znowu robi. Ale najważniejsze, że zaliczka wpłacona, drewno idzie w przyszłym tygodniu do suszarni, aby wyrównać wilgotność i będzie nas kosztowało 1/5 ceny paneli trójwarstwowych.

    Na początek chcieliśmy kłaść "jak leci". Ale trafiłam na to zdjęcie: i wiedziałam od razu, że moje pasiaste jesiony będą z opaską i na ukos mniej więcej tak. Kierunek ukosów pewnie wyjdzie w praniu.

    Na podłogę w korytarzu wybraliśmy sobie marmur emperador dark. Jest piękny, nieprzewidywalny no i zimny, dla Gutka w sam raz.
    Niestety, mój brat kamieniarz uświadomił nas, że strzelimy sobie tym w stopę, bo marmur się nie nadaje na tak często uczęszczane miejsce... I jesteśmy w kropce. Nie chcę gresu, który udaje ten kamień. Z drugiej strony żaden inny mi się nie podoba...

    Na podłogę w łazience nie wybraliśmy nic i nie sądzę, żeby szybko się to zmieniło. Nie ma jak przygotowanie do tematu.
    Ostatnio edytowane przez wyanna ; 21-11-2012 o 23:03

  19. #19
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar agawi74
    Zarejestrowany
    Feb 2007
    Posty
    13.875

    Domyślnie

    Gutek to najsłodszy pies jakiego widziałam I jakie ma oczy...
    Wyanno odważnie wybraliście ten marmur- jest piękny i dostojny, ale dla mnie tylko u kogoś
    Co racja to racja, że nie jest to łatwy kamień w utrzymaniu i użytkowaniu... A może zamiast marmuru wybierz granit?
    To chyba lepsze rozwiązanie od gresu, jak myślisz?

  20. #20

    Domyślnie

    Cytat Napisał agawi74 Zobacz post
    Gutek to najsłodszy pies jakiego widziałam I jakie ma oczy...
    Wyanno odważnie wybraliście ten marmur- jest piękny i dostojny, ale dla mnie tylko u kogoś
    Co racja to racja, że nie jest to łatwy kamień w utrzymaniu i użytkowaniu... A może zamiast marmuru wybierz granit?
    Ten marmur wpadł w oko mojemu mężowi w Leroy Merlin. Tam ukrywają to pod jakąś inną nazwą. Zaczęłam szukać i dowiedziałam się, co to za cudo Szczerze mówiąc trochę sceptycznie byłam nastawiona, bo ja tam widziałam biały gres. Ale w sumie zdążyłam się nawet oswoić z myślą, że brązowy marmur będzie inaprawdę zaczął mi się podobać.... a tu taki klops. A granity mi się nie podobają żadne. Nie na podłogę. Ech....... A za komplementy Gucio dziękuje i się nadstawia do głaskania. Mówiąc szczerze, to zawsze mnie rozbroi widok takiej uśmiechniętej mordy. Uśmiech samojedka
    Ostatnio edytowane przez wyanna ; 23-11-2012 o 08:52

Strona 1 z 33

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony