dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6
  1. #1

    Domyślnie Mam problem ze zbrojeniem stropu - zbrojenie bardzo skomplikowane

    Witam, jak w temacie. Projektant zaserwował mi zbrojenie stropu o grubości 15 cm , górą i dołem prętem fi 10 - rozpiętość stropu 4,3m x 8,2m - i niby nic niezwykłego tylko to wg. mojego kierownika budowy i ekipy dziwoląg -nie dość że zbrojenie pełne górą i dołem ( gdzie podobno pręt na górze w środku rozpiętości tylko przeszkadza po pracuje na ściskanie beton ) to jeszcze to zborjenie górą jest "plecionką" jak wzory kaszubskie.

    załączam rysunki - czy ktoś spotkał się z takim zbrojeniem ?

    Dodatkowo usłyszałem od majstrów że na takiej rozpiętości 4,3 m to mozna dac zbrojenie jednokierunkowe tylko dołem i do niego rozdzielcze z cienkiego druta no i przejście górą nad scianami nośnymi, a do tego twierdzą że grubość stropu 12 cm "to świat i ludzie" , bo podobno sama masa stropu generuje w nim duże ugięcie ( niby racja bo będzie ważył 48 ton na całości przy grubości 15 a przy 12 zawsze to 20% mniej )
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	strop1.jpg
Wyświetleń:	3170
Rozmiar:	65,0 KB
ID:	203229   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	strop2.jpg
Wyświetleń:	2590
Rozmiar:	66,3 KB
ID:	203230   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	strop3.jpg
Wyświetleń:	2119
Rozmiar:	68,1 KB
ID:	203231  
    Ostatnio edytowane przez leniwybudowniczy ; 28-07-2013 o 23:16 Powód: dodatkowy opis
    jakoś to będzie

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Napisał leniwybudowniczy Zobacz post
    Witam, jak w temacie. Projektant zaserwował mi zbrojenie stropu o grubości 15 cm , górą i dołem prętem fi 10 - rozpiętość stropu 4,3m x 8,2m - i niby nic niezwykłego tylko to wg. mojego kierownika budowy i ekipy dziwoląg -nie dość że zbrojenie pełne górą i dołem ( gdzie podobno pręt na górze w środku rozpiętości tylko przeszkadza po pracuje na ściskanie beton ) to jeszcze to zborjenie górą jest "plecionką" jak wzory kaszubskie.

    załączam rysunki - czy ktoś spotkał się z takim zbrojeniem ?

    Dodatkowo usłyszałem od majstrów że na takiej rozpiętości 4,3 m to mozna dac zbrojenie jednokierunkowe tylko dołem i do niego rozdzielcze z cienkiego druta no i przejście górą nad scianami nośnymi, a do tego twierdzą że grubość stropu 12 cm "to świat i ludzie" , bo podobno sama masa stropu generuje w nim duże ugięcie ( niby racja bo będzie ważył 48 ton na całości przy grubości 15 a przy 12 zawsze to 20% mniej )
    Co do grubości stropu - lepiej zrobić jednak to 15cm, większa sztywność a przede wszystkim jak ekipie nie wyjdzie lanie betonu co nie zawsze od razu widać i nie doleją gdzieś 3cm to sie nic nie stanie, na 12-ce jak nie doleją 3cm to już lekka kiszka a nie strop.

    Co do zbrojenia - w bocznych pomieszczeniach to zdaje sie jakaś fanaberia natchnionego konstruktora, moim zdaniem 15cm betonu i fi10 co 15cm + fi8 karbówka co 15cm w tą dłuższą stronę jako pręty rozdzielcze, co drugi pręt odgięty w 1/5 długości od podpory + dodatkowe zbrojenie naroży po skosie 4-5 drutów co 15cm. To max. przy rozpiętości 4,3m to nawet #8 co 15cm pewnie wystarczy.

    Co do środkowego pomieszczenia gdzie masz otwór na schody - jeżeli dobrze rozumiem rysunek to schody oparte na jakiejś belce a naokoło otworu w stropie (klatka schodowa) strop niepodparty - tam strop zazbrojony jak wspornik czyli więcej zbrojenia górą, może to być dodatkowe zbrojenie zapuszczone zdaje się min.1,5m w strop pomieszczeń po bokach lub przeciągnięte te pręty z pokojów po bokach aż do otworu w płycie. Ewentualnie konstruktor uznał, że wystarczy dodatkowe wzmocnienie stropu w postaci 3-ch prętów 12mm na rys u dołu schodów i po jednym pręcie po bokach biegu schodów opartych na belce na której wsparte są schody i na tej "beleczce" z tych 3-ch pretów 12mm - wtedy standardowe zasady zbrojenia traktując ww elementy jak podpory (liche nieco moim zdaniem).

    Nie widze powodu aby oba pomieszczenia zbroić i górą i dołem po całości, część środkowa z klatka schodową nieco bardziej skomplikowana- tu o szczegóły to sie pytaj konstruktora i kierownika bo to on ci to zbrojenie odbierze a moją odpowiedź traktuj wyłącznie jako moją własną opinię bo nie ja tam będę mieszkał i nie ja to będę odbierał
    Ostatnio edytowane przez _olo_ ; 29-07-2013 o 13:32

  3. #3

    Domyślnie

    To wygląda na "niemiecką szkołę" zbrojenia, czyli siatki bez odgięć ,stosuje się to teraz coraz częściej się z tym spotykam. Jest to sposób stosowany i dozwolony , strop jest prawidłowo zbrojony, Propozycje ekipy i kierownika tez sa poprawne ale oni sami zmienić tego nie mogą. Wg mnie rób jak w projekcie...taki sposób zbrojenia daje mniejsze ugięcia i drgania przez to (to odnośnie sensu prętów w środku rozpiętości)

  4. #4

    Domyślnie

    Dziękuję za uwagi - myślę że rozwiązanie z jednym prętem idącym dołem nad pomieszczeniem i górą nad przegrodą jest OK - bo bardzo przyspiesza pracę - przy dwóch warstwach trzeba je dystansować na kobyłkach - które wymagają tyle samo pracy co przeginanie prętów nad przegrodą.
    Czy ktoś może narysować schemat takiego jednokierunkowego zbrojenia ? 1/5 pręta to oznacza że jesli mamy pręt długości 5 m to nad przegrodą ( ścianą nośną ) ma być wygięcie na 1 m ?? słyszałem że trzeba wyginać pręt na długości 3 x szerokość przegrody - czyli jesli ściana ma 25 cm to pręt wygięty nad nią musi mieć około 75 cm na częsci idącej nad ścianą. Z drugiej strony zakład na pręcie fi 12 to około 60 cm czyli jeśli robimy taką "kobyłkę" nad przegrodą to cała musi miec minimum 75cm + 120cm + 2x 10cm ( wysokość przejscia ) razem 215cm dla ściany o grubości 25 cm .
    A jak to zrobić na ścianach równoległych do zbrojenia kierunkowego ? - trzeba dać takie duże C "agrafki" ? przezbrojone prętami na tych 75 cm górą ?

    Pozdrawiam i dziękuje za podpowiedzi .
    PS. nic bez akceptacji konstrutora i kierbuda - staram się tylko coś zaproponować żeby konstruktor przeliczył i klepnął zgodę
    jakoś to będzie

  5. #5

    Domyślnie

    w strefie rozciąganej więcej. niż 60..ale to już rola konstruktora..
    Jak chcesz coś zaproponować to po prostu powiedz że chcesz mieć strop jednokierunkowo zbrojony , chyba że chcesz bez "klepnięcia" to zrobić to nie dziwi dbałość o szczegóły.

    Leniwą ekipę masz , kobyłki na cały strop jedna osoba robi w godzinę,a poodginać wszystkie pręty to dzień czasu ostrego gięcia..

    No ale oszczędność materiałowa na jednokierunkowym jest, to trzeba przyznać

  6. #6

    Domyślnie

    Nie rozumiem tak do końca pytania, pręty w stropie mają wzmacniać strefę rozciąganą ze względu na małą wytrzymałość betonu na rozciąganie. Największe siły rozciągające występują w dolnej części przekroju stropu w środku jego rozpiętości i w górnej części przekroju stropu przy podporach (po połowie wartości siły maksymalnej występującej w środku rozpiętości stropu - dlatego tam wystarczy odgięty co drugi pręt).
    Zbrojenie ma na celu zwiększenie wytrzymałości betonu na rozciąganie w tych strefach.
    1/5 rozpiętości oznacza 1/5 szerokości pomieszczenia od (ściany do ściany) a więc 2/5 szerokości pomieszczenia co drugi pręt biegnie górą (1/5 z jednej strony i 1/5 z drugiej) przy podporach a pozostałe 3/5 szerokości pomieszczenia biegną dołem (na samym środku stropu możesz siatkę dodatkowo zagęścić) natomiast co drugi pręt biegnie dołem na całej szerokości pomieszczenia. W praktyce dla ułatwienia odgina się jeden pręt jedna stroną a drugi z drugiej strony i wymagania są spełnione a nie ma problemy z tym, że odgięcia nie wyjdą w jednej płaszczyźnie bo się przy gięciu pręt "przekręci".

    Możesz dać też dodatkowe zbrojenia diagonalnie (nie wiem ja to się nazywa fachowo) w narożach gdzie siatka dolnego zbrojenia ma 2x większe oka ze względu na poodginanie prętów z obu kierunków zbrojenia - 3-4 pręty które często po prostu zostają jako odpady z cięcia stali - tam też występują wzmożone naprężenia rozciągające w stropie.

    Jeżeli nie chcesz odginać prętów na podporach jest jeszcze inna metoda - każdy pręt z odgiętymi końcami - tzn każdy pręt biegnie dołem do podpór, wchodzi w wieńce gdzie odgięty jest do góry pod kątem 90st (na wysokość grubości stropu minus otulina czyli przy 15cm jakieś 10cm) i kolejne gięcie 90st i wraca górą do stropu na długość = minimum 1/5 odległości między ścianami pomieszczenia - każdy pręt wtedy, pracuje i dołem i górą, minus takiego zbrojenia to to, że tego "wajchą" na deskowaniu ci zbrojarze nie zrobią a trzeba się zaopatrzyć w giętarkę stołową no i każde pomieszczenie zbrojone odrębnie.
    Ostatnio edytowane przez _olo_ ; 30-07-2013 o 19:13

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony