Szkiełko w Tropikach - dziewczyna na placu budowy

[asiazett]

Jak książki to nie drewno. Na tej Twojej wizce jak dla mnie to za dużo się dzieje Pamiętam taką wersję, że na lewo od kominka nic, a na prawo zabudowa biblioteczna. Co się zmieniło w tych ustaleniach?

[marimag]

Umiesz rozładować napięcie

Ja to Ja, ale jakie cuda potrafi zdziałać wyżej wymieniony specyfik !

[_Chloe_]

Jak książki to nie drewno. Na tej Twojej wizce jak dla mnie to za dużo się dzieje Pamiętam taką wersję, że na lewo od kominka nic, a na prawo zabudowa biblioteczna. Co się zmieniło w tych ustaleniach?

Cenna uwaga Asiu - zrobię wizkę z drewnem i pewnie sprawa od razu się rozwikła. Co do przemieszczenie biblioteki, rzecz rozbija się o trudność zagospodarowania jej pod schodami. Dodatkowo jeśli półki są otwarte (a ze schodów będzie się sypać), to lepiej dać je jak najdalej od nich - jeden blacik szybciej przetrę.

Ja to Ja, ale jakie cuda potrafi zdziałać wyżej wymieniony specyfik !

Próbowałaś?

[_Chloe_]

Czyli mamy tak:

1.
z biblioteczką, bez drewna



2.
z biblioteczką i drewnem



oraz świeżynka (na podstawie tego, co napisały Asia i Ania)

3.
zabudowany i bez biblioteczki ale za to z drewnem



Proszę o głosy - mam swój typ i zobaczymy, czy któraś z Was podziela moje zdanie. No i jeszcze małż. się wypowie.

[Mmelisa]

dla mnie 1

drewienko jakos nie przemawia do mnie trzymane we wnece... sa fajne kosze itp do niego...
bo i tak bedziesz taki miec, zeby drzewko brac i spalac

3 tez mi sie podoba... szafka zabudowana tylko bez drewka ciekawe jakby wygladalo...
bo wizke bez masz tylko jedna

[lukasz69karolina]

wg mnie tylko i wyłącznie taka opcja drewna.... dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuga pionowa wnęka

oczywiście ja wybieram pod siebie - taka opcja mi się najbardziej podobuje bez tych półeczek z boku i jest cacuś glancuś

...
2.


...

[Mmelisa]

Karolina...odstalas od wizek Chloe

wybieramy z tych 3 co zrobila

[lukasz69karolina]

dla mnie z tych trzech żadna
no ewentualnie 3cia...

mi te półki się nie widzą tam - tak wciśnięte w kąt są...

[annNS2]

ja tez moge? ja tez? oczywiscie ze trójeczka
ale w tej zabudowie beda poleczki? szkoda by bylo zmarnowac tyle miejsca

[_Chloe_]

ja tez moge? ja tez? oczywiscie ze trójeczka
ale w tej zabudowie beda poleczki? szkoda by bylo zmarnowac tyle miejsca

O, cześć annNS2, miło Cię widzieć Jeśli wygra wersja trzecia, to oczywiście z ukrytą szafką - żal marnować tyle miejsca, jestem tego samego zdania

Cały czas myślę o tym, gdzie my upchniemy książki

Jest jednak jakiś przełom, bo M. zaczyna brać pod uwagę, że mogą być w innym pokoju

Tylko z kolei mnie jest trochę żal, bo książki dają klimat - teraz mam w salonie taki regał ze wnęce i bardzo sobie chwalę.

Karolina, Ty to jesteś Jaki wciśnięty? Tam dwa metry ściany jest Ale wiem, o co kaman i dzięki serdeczne za to

Czy ktoś jeszcze ma jakieś przemyślenie? Meliskę i Anię już mam, Mari też coś wspominała? Można rugać każdą opcję

[asiazett]

No co ja mogę innego powiedzieć? 3.

[_Chloe_]

Wod-kany wejdą dopiero w środę lub czwartek - zastanawiam się, jak zagospodarować tę lukę

[Mmelisa]

yyyyy idz poglaskac sciany

codziennie po troszku....

[pestka56]

Mari, u mnie dopiero tynki skończone. Wylewki będą pod koniec kwietnia, także mam jeszcze wielką rozpierduchę

Niestety jeśli chodzi o łazienki, to trzeba już się decydować, bo na niektóre rzeczy czeka się po kilka tygodni (jeśli nie ma na stanie). I to jest mój ból na chwilę obecną.

Do tego mam dylemat kominkowy - zero pomocy od męża, bo on nie umie sobie tego wyobrazić A ja to kuźwa muszę Nie mam kiedy machnąć pięciu wizualek salonu, a lada moment trzeba pokazać, gdzie ten fajer będzie stał.


Dostałam wstrętną wizualkę od firmy kominkowej (bardzo wstępną - jak się na nich zdecyduję, zrobimy pomiary na budowie i może dostanę coś ładniejszego) i teraz dumam - przeciągać ścianę z kominkiem do końca? Robić wnękę na drewno, a jeśli tak to poziomą, czy pionową? Ostatni zamysł był taki, żeby między kominkiem a oknem zrobić regał na książki, teraz już nic nie wiem..

Proszzzz, piękna, nie?



Od obudowy do okna jest ok 160-180cm.

Opcje(oczywiście wyobrażamy sobie, że to są wszystko kominki narożne):

1.


2.



3.



4.

(wersja saute - bez wnęki i bez przeciągania ściany)



Czy jeśli za tą 4 wersją dam regał, tonie będzie za bardzo napaćkane?

Każda wersja ma swoje wady, a najwięcej ma wersja 4. Najwięcej ma ich wersja 4
Opisać?

[_Chloe_]

Taaaak Pesteczko, proszę Wersja mniej zabudowana wydaje mi się bardziej ponadczasowa - zmieni się moda i wystarczy zmienić meble, nie trzeba rozwalać całej ściany..

Taka pracztyczna jestem

Meli, pocałuję też może?

[pestka56]

Zastanawiam się, dlaczego nie powiążesz schodów z kominkiem. Tak jak jest na tej nieszczęsnej wizualce, robią Ci się 2 dominujące elementy w salonie. Każdy wymusza jakieś ustawienie mebli. Każdy egzystuje sam w sobie.

Pomysł z wkomponowaniem kominka w bibliotekę, to bardzo ładny pomysł, ale narzuca ograniczenia nie tylko dla obudowy kominka. Cienkie półeczki obok wielkiego słupa kominkowego będą bardzo źle wyglądały. Poza tym trzeba zgrać głębokość półek z głębokością kominka. Wkłady, te narożne szczególnie, mają powyżej 50 cm głębokości. Dodaj do tego izolację od strony ściany min. 3 cm + odległość od ilozacji do ściany wkładu. Ta przestrzeń powinna mieć min. 5 cm, a nawet zalecane jest 8 cm. I jeszcze grubość obudowy.
Policzmy: 3 + 5 + 50 + 5 + 3 = 66 cm.
Półki, żeby fajnie wyglądały nie mogą przekroczyć 25-30 cm.

Jeśli postawisz taki kloc jak na 4, to efekt będzie koszmarny - słup łup. łup.
Dlatego np. projektanci z MCZ (fot 2 powyżej w Twoim poście) zrobili tę wąską wnękę na drewno, a obok podświetlane półko-wnęki. Może się to nam nie podobać, ale chodzi o wizualne zmniejszenie ciężaru konstrukcji. Temu służy też powtórzenie desek z podłogi na suficie.

[pestka56]

Wrzuciłam, co mi mniej więcej podobnego i nadajacego się do przemyśleń wpadło w ręce.

Zmykam do ogrodu, bo pogoda boska, a ja wczoraj byłam na targu
Wrócę wieczorem, to popiszę i może uda mi się przedstawić moją wizję twojego salonu.
Czy Ty masz może jakieś stare meble, które chciałabyś zachować – biblioteczkę, albo jakąś babciną szafę?

[_Chloe_]

Pesteczko, a jak miałabym powiązać schody z kominkiem? Nie bardzo sobie to wyobrażam Gdybym nie miała jeszcze schodów, mogłabym spłycić całą długą ścianę i kominek nie wystawałby tak bardzo ale teraz już po ptokoch.
Czyli co - przeciągnąć jakąś stałą zabudowę w stronę schodów?


Ok, jasne, zmykaj

Ps.mam starą biblioteczkę ale nie chcę jej w salonie, bo tam będzie już stary stół, a chciałam tylko jeden stary akcent (ewentualnie stół może wylecieć, a wtedy wskoczy biblioteczka)

Biblioteka:


[ups, bałagan -klamot stoi w pokoju, gdzie bawi się dziecko]


stół (rozkłada się do 2m)

[Mmelisa]

Meli, pocałuję też może?

mnie????

za co?

[_Chloe_]

mnie????

za co?

Ścianę wariacie