Jaka ma być minimalna powierzchnia salonu?

[Redakcja]

Jaka ma być minimalna powierzchnia salonu?
15m2, 20,0 m2, 25 m2, 30 m2, 35 m2, powyżej 35 m2?


Można wybrać kilka odpowiedzi.

Prosimy o uzasadnienie wyboru.

Nagrody dla wypowiadających się projektantów!

[Elfir]

Minimalna powierzchnia jaką zajmuje stół na 8 osób z miejscem na odsunięcie krzesła to 10,5 m2


Minimalna powierzchnia, którą zajmuje kanapa (270x90) i dwa fotele (90x90) to też pow. 10 m2

Czyli dla tych dwóch grup mebli potrzeba 20 m2. Do tego dochodzi komunikacja (przejścia między meblami do kuchni, drzwi na taras), wolna przestrzeń przed kominkiem (ok 3-5 m2), przestrzeń między kanapą a szafką RTV.

25 to min. - nie marzeń ale by wogóle poruszać się po pomieszczeniu
Od 30 m2 wzwyż zaczyna się przyzwoity komfort.

Owszem, mozna dac mniejszy stół, ale jak przyjdą goście, to i tak potrzebne jest miejsce na rozłożenie dodatkowego blatu. W małym pokoju trzeba będzie pewnie przesuwać kanapy i fotele, by zrobić miejsce.

[skorlaje]

Mam salon 40 m2 i też na pow. pow. 35 m2 zagłosowałam.
Uważam, że jest to optymalna wielkość. Na luzie mieści się kanapa 3 osobowa i sofa dwuosobowa usytuowane względem siebie pod kątem 90 st. oraz na przeciwko sofy dwie spore pufy. Całość można przejść dookoła nie przepychając się. W salonie jest kominek i z przyjemnością można na niego patrzeć z paru metrów bez obaw, że się usmaży.
No i jak przychodzą goście - u mnie zawsze ok. 8 osób to wszyscy mają swoje duże miejsce do siedzenia i rozmowy.

Ale jadalnię mam osobno i uważam, że w salonie o pow. 40 m2 nie ma szans na komfort kiedy chce się tam umieścić sferę wypoczynku wraz z jadalnią.

[BrodowskiG]

22-25m z jednej strony pokoju kanapa, 2 fotele i ława a z drugiej stół( taka jadalnia w razie potrzeby)

[Kendra]

wiecej niż 35 m2 - salon jest miejscem gdzie w zasadzie spędza się najwiecej czasu więc musi być on komfortowy, nawet kosztem powierzchni pozostałych pokoji, skoro mamy 120m2 i musimy gdzieś to wszystko "upchać"

[bowess]

Wybrałam minimalną 25m2, czyli przedział 25-30m2. Uważam, że do tej wielkości domu jest to w miarę proporcjonalny metraż. Większy pokój dzienny spowodowałby, że którymś z pozostałych pomieszczeń trzeba by ukraść kilka metrów. Sądzę, że nieduży dom dla rodziny 2+2 powinien być przede wszystkim wygodny do mieszkania, korzystania na co dzień - mieć spore pomieszczenie gospodarcze, dobrze zaplanowane miejsca na przechowywanie, pranie, przygotowywanie i spożywanie posiłków, wygodne sypialnie (dla dzieci z kącikiem do nauki, przestrzenią do zabawy). Podejmowanie gości, zwłaszcza w grupach liczniejszych niż 2-4 dodatkowe osoby dla mnie jest na tyle nieczęstą okazją, że mogę usunąć nieco meble wypoczynkowe na rzecz większego stołu, albo decyduję się na szwedzki stół, albo rezerwuję lokal na mieście.

[agagrusz]

Jeśli stół ma stać w salonie to 35m2. Stół można zrobić rozkładany - na co dzień na 4 - 6 miejsc, a w razie większej imprezki rozłożyć. Musi być jeszcze miejsce na meble wypoczynkowe, kominek ( ja osobiście nie wyobrażam sobie bez niego domu) i wolną przestrzeń przed nim, no i pewnie telewizor - przy metrażu domu ok. 120 m2 raczej nie ma szans na dodatkowy pokój TV. Przejście do drzwi balkonowych, do kuchni - to wszystko potrzebuje miejsca

[mgk]

Wybrałam opcję 35m2, w moim domu ma on porównywalną powierzchnię i z powodzeniem zmieściła się w nim część "wypoczynkowa" z sofami (3+2+1) jak również część "stołowa" dla 10 -18 osób, nie brakuje również kominka. Wielkość salonu moim zdaniem zależy od wielkości rodziny i przyjętych zwyczajów, jeżeli nie ma tradycji wspólnych częstych spotkań, celebracji świąt - to zupełnie pozbawione sensu jest wyodrębnianie miejsca pod część stołową, kilka osób świetnie odnajdzie się w części wypoczynkowej i wówczas salon może mieć 25m2, mniej to już robi się trochę większa sypialnia, w której ciężko zapewnić sobie przestrzeń i swobodę.

[moniss]

Jeśli salon z jadalnią, to min.35m. Jeśli bez stołu, to wystarczy 25m.

[moniss]

Jeśli salon z jadalnią, to min.35m.
Najlepszy kształt to prostokąt ponieważ łatwo jest wydzielić miejsce na kanapy i stół.
Ja właśnie męczę się z rozplanowaniem części stołowej i wypoczynkowej w idealnie kwadratowym 33-metrowym salonie - to jakaś masakra!

Jeśli salon ma być bez stołu, to wystarczy 25m.
Optymalny kształt to prostokąt jak najbardziej zbliżony do kwadtaru.

[night_84]

kiedyś byłem w mieszkaniu gdzie salon miał 5,5x2,7 i tak naprawdę mógł mieć 4,3x2,7 oprócz okna był na jednej ścianie(2,7) tv. A to tylko dlatego że było to mieszkanie w Krakowie i koszt był ok 6000 za m2 i tak oto 3m2 kosztują 18t a że na kredyt to 36 000zł tylko po to żeby tv był dalej. Od tej pory wiem że każdy cm należy wyliczyć w domu. Najlepiej w garażu lub innej powierzchni poustawiać planowane meble zbudowane z kartonu, ściany z nitek itd.. Dosłownie każdy cm baaardzo dużo kosztuje. Bardzo podoba mi się pomysł projektu dla mas, ala kostka. Nie mniej napomnę jeszcze raz że najlepszym projektem byłby taki który można w niedługim czasie i w dwie osoby zbudować w większości, dodatkowo jak najmniej płytek bez schodów i najlepiej bez gazu.

[agagrusz]

night_84, ale ustalona powierzchnia domu to ok. 120 m2. Jasne, że każdy metr kosztuje, ale też nie należy popadać w skrajności - salon musi być odpowiednio duży, aby pomieścić stół, wygodne kanapy i żeby nie trzeba się było przeciskać między jednym a drugim. Trzeba też uwzględnić ewentualne większe imprezki czy rodzinne uroczystości, święta. Moim zdaniem po to budujemy dom, aby na to wszystko było w nim miejsce.
A w ogóle to czemu Twoim zdaniem jak najmniej płytek?

[anjas]

Zagłosowałam na 35m myślę że w domu 120 m byłby optymalny taki salon.
Owszem większy byłby może bardziej przestronny i wygodny ale taki metraż można uzyskać kosztem innych pomieszczeń a w domu dla 4 osobowej rodziny 35m jest już w miarę wystarczające na przyzwoity salon a nie zabiera zbyt dużo powierzchni innym pomieszczeniom

[Arnika]

Więcej niż 35m2...

[firewall]

30m2 to już przyjemny salon, gdzie można wygospodarować i miejsce na wypoczynek i miejsce na stół do oficjalnych posiłków. Przy większej ilości gości niezbędne będzie przemieszczenie mebli .Ale jak często zdarza się to? Czy jest sens budować jadalnię która jest wykorzystywana w pełni 2- 3 razy w ciągu roku?

[Arnika]

Absolutnie NIE...
Nie mam jadalni świadomie.. bo nie lubię... Mój wuj ma jadalnie ze stołem na 6 krzeseł obok pół otwartej kuchni.. a za drzwiami otwieranymi 4 skrzydłowymi pokój gościnny.. czyli stół na 14-16 miejsc... wykorzystywany kiedyś był 2 X w roku.. teraz wcale.. więc ja wcale nie chcę mieć stołu w salonie, a przestrzeń...

[d**ol**]

Ja zagłosowałem na więcej niż 35 m2 .
Uważam i tak zrobię że nie po to buduje wygodny dom aby mieć w nim to sam o co w bloku . Dla mnie argumenty że 2-3 x w roku będą spotkania świąteczne są żadnym argumentem . Co prawda nie należę do imprezowych ludzi i nie lubię tłoku ale przecież po to buduje się do aby mieć wreszcie przestrzeń a nie klitki jak za komuny. Jak bym chciał mieć to samo co w bloku to bym zamienił mieszkanie w bloku na większe a nie na dom . Przecież dom się buduje dla wygody dla kontaktu z przyrodą dla komfortu itp. A jak ja mam mieć dom którym niby jest jadalnia z stołem i jak przychodzi coś do czegoś to się przeciskać bo miejsca brakuje to mam to gdzieś . Ktoś dobrze napisał ,salon jest miejscem gdzie się spędza najwięcej czasu a tak naprawdę to się spędzą pomiędzy kuchnia i salonem czyli w jadalni . Tam jest kawa i ciasto i poczytanie gazety tam się siada z żoną i je kaszanka z sałatą zieloną przy świecach tam jest centrum spotkań tam dziecko rysuje i odrabia lekcje przeważnie i tam się rozmawia wieczorami itp. Więc jadalnia jest ważna częścią domu i salon więc musi być wygodna i nic mnie nie odwiedzie od tego aby salon z jadalnią miał mniej jak 38 m2 .Tak przyjąłem i takich szukałem projektów aby salon z jadalnia miał min 38-45 m2 i jak to mawia moja córka koniec kropka .

[Amigaa]

Zgadzam się z Tobą d**ol**. Mam otwartą kuchnię połączoną z jadalnią, salonem, przedpokojem. Przestrzeń jest imponująca. Kominek nie wadzi nikomu. Nie mam w domu tv, ale sofa 3 os , fotel i stolik kawowy służą do wypicia kawy i nalewki, natomiast duży , rozkładany w razie potrzeby stół, służy do codziennego przesiadywania przy posiłkach. Rozmawiamy, a nie gapimy się bezmyślnie w tv. Jest super. Nawet dzieci ( 24 lata ) doceniają siłę rozmowy . Uważam, że skoro porwaliśmy się na budowę domu - to musi być przestronny , wygodny. Nie lubimy ciasnoty i obijania się o sprzęty. Moja Pani architekt zmieniła dla nas projekt " MILENA ". Ze 108 m2 wyszedł świetny parterowy dom 150m2. Połączyliśmy wszystko co się dało w jedna przestrzeń. Mieszkając 2 lata, uważam że salon musi mieć pow. 35 m2 !!!

[nemi]

Moim zdaniem minimalna powierzchnia salonu w domu do 120 m2 to ok.30 m. Jest to taka przestrzeń która zapewnia w miarę komfortowe warunki do wypoczynku i przyjmowania gości.

Jeśli salon miałby być połączony z jadalnią wtedy przydałoby się choć kilka m2 więcej, ale w takim przypadku trzeba będzie pamiętać, że te salonowe metry "zdobędziemy" kosztem innej części domu (ciągów komunikacyjnych, kuchni, sypialni, łazienek itp.) Patrząc na to z takiej perspektywy uważam, że nie warto na siłę powiększać salonu i robić np. pokoi dla dzieci po 9 m2, czy małej sypialni rodziców. Ja w tej chwili mam w mieszkaniu niespełna 11-metrową sypialnię, gdzie oprócz łóżka, 2 szafek nocnych i szafy ubraniowej nie mieści się absolutnie nic, a i z przechodzeniem jest problem. Tak "komfortowej" sypialni małżeńskiej w domu sobie nie wyobrażam, więc nie poświęciłabym tych metrów na rzecz salonu.

[Lukarna]

Przy wybranej powierzchni domu głosuję za salonem o wielkości 30m.
Moim zdaniem będzie to wystarczająca wielkość aby wykorzystać go zgodnie z przeznaczeniem

Wolałabym aby pokoje dzieci były w miarę duże, żeby nie pomniejszać ich kosztem salonu.