Witam.
W grudniu będę wymieniał instalację elektryczną.
Chcę zrobić następujące obwody:
- Gniazdka dół
- gniazdka góra
- światło dół
- światło góra
- łazienka
- kuchnia
- piwnica + garaż
- budynek gospodarczy
- Wszystko co na zewnątrz budynku
Aktualnie są dwa obwody i strach cokolwiek włączyć bo kable się palą (aktualnie tam nikt nie mieszka).
Nie wiem jak puścić kable. Nie chcę mieć puszek. Chciałbym puścić oświetlenie sufitami a kable od gniazdek na wysokości gniazdek. Nie wiem jak rozwiązać problem z drzwiami. Czy puszczać kabel w podłodze czy też może nad drzwiami i wrócić z powrotem do poziomu.
Planuję zamontować około 15 gniazdek na dole i około 20 na górze. Może wydawać się, że to dużo gniazdek jak na 150m2 domu, ale nienawidzę przedłużaczy i podłączania wszystkiego co idzie do jednego gniazdka. Wszystkie gniazdka oczywiście podwójne.
Oświetlenie będzie ledowe, podwieszane sufity wszędzie. Chciałbym aby salon miał 3-4 włączniki (pomieszczenie w kształcie litery L, salon z jadalnią i dwa wejścia więc i włączniki krzyżowe (chyba dobrze to nazwałem) + jeden włącznik między częścią salonu a jadalnią, żeby w razie czego można było włączyć światło w jadalni wchodząc od strony salonu).
Oczywiście wszystko przed ostatecznym podłączeniem będzie sprawdzone przez elektryka z uprawnieniami. Nie wyliczyłem jeszcze ile metrów kabla będę potrzebował ale chcę użyć 2.5mm2 do gniazdek i 1.5mm2 do oświetlenia.
Nie będę nic podłączał do rozdzielni (ani montował rozdzielni, tym się zajmie już elektryk). Chcę tylko wykuć rowki pod kable i je położyć, zawołać elektryka żeby to sprawdził i podłączył wszystko a dopiero potem tynkowanie.
Teraz parę pytań:
Mam puścić jeden kabel pod gniazdka "dookoła" i w miejscach gdzie mają być gniazdka rozciąć izolację, założyć kostkę, pospinać wszystko i tak w każdym gniazdku? Czy te 15 gniazdek (salon + przedpokój + wiatrołap) może być w jednym obwodzie? To samo tyczy się góry.
Jak ze światłem? Pociągnąć kabel "dookoła", w każdym pomieszczeniu założyć kostkę i pociągnąc kabel aby podpiąć włącznik i światło?
Jak zrobić tak, żeby mieć włącznik krzyżowy? Może jakiś link do poradnika?
Jakieś inne porady, bądź też na co zwrócić uwagę? Czego nie robić?
Zaznaczam, że nie będę nic odpalał nim nie sprawdzi tego elektryk. Porobię zdjęcia całej instalacji wraz z wymiarami (odległościami) żeby mieć pełną dokumentację na przyszłość. Wszystko będę puszczał pod kątem prostym).
Może trochę chaotycznie i brak profesjonalnego słownictwa ale starałem się jakoś szczegółowo to opisać. Jak będą jakieś pytania to chętnie na nie odpowiem. Gdzieś na dysku miałem projekt domu, ale nie mam aktualnie oprogramowania żeby to otworzyć i zrobić zrzut, ale jest opcja wrzucić coś mniej profesjonalnego (paint)