Cytat Napisał Jarecki79 Zobacz post
Określ co to jest "znacznie mniejsze ilości dwutlenku węgla" liczbowo najlepiej na przykładzie danego modelu kotła
Mówiąc inaczej pokaż atest z wynikami badan oraz emisjami danego wyrobu np moc ok.20kW.

Z tego co wiem przy spalaniu gazu jest kłopot właśnie z tlenkami azotu... i stosuje się w tym wypadku m.in. bardziej skomplikowane kilkustopniowe dozowanie powietrza. (to wiem od podobnych Panów emerytów jak kolega Zawijan, tyle,że oni zajmowali się akurat badaniem urządzeń gazowych, przyznaje,że głównie dużych mocy, tak się złożyło,że przechodzą na kocioł na ekogroszek w klasie V-ej w swoich prywatnych domach...)


Wpisz sobie w google i poszukaj. Musisz wierzyć na słowo. Emisja CO2 jest mniej więcej dwukrotnie niższa przy gazie niż przy węglu. NOx jest na podobnym poziomie. Węgiel syfi za to na potęgę pyłami i SOx oraz innym rakotwórczym syfem w postaci bezpirenów i innych WWA czego przy gazie nie ma.

Do tego dochodzi jeszcze wyjątkowo tępe sterownianie wyłącznie dawką powietrza (w najpopularnieszych kotłach małej mocy) co prowadzi do uwalniania się tony syfu do atmosfery, kiedy delikwent czy sterownik przymknie powietrze - elektrownie od zawsze sterują zarówno powietrzem jak i paliwem.

Węgielczy nadaje się do palenia, ale w elektrowniach i na prowincji (totalnym zadupiu), ale nie w mieście czy bardziej zabudowancy gminach. To samo dotyczy innych paliw stałych tj. drewna.