Jakiś czas temu kupiłem klimatyzatory invertery Toshiby, jedna jednostka zewnętrzna i 2 sufitowe wewnętrzne. Są ogromne.
Przyjechały z jakiegoś hotelu z hiszpanii. Używki po 5 tys zł brutto z fakturą i gwarancją, w dokumentach toshiba opisuje swój produkt tak:
Gwarantowana wydajność do -15 C. Urządzenia testowane w temperaturze -25 C. Moc jednostki zewn. 31,5 kW grzanie i 28 kW chłodzenie.
Było 7 zestawów, na samochód weszły tylko 2, żałuję że nie brałem kolejnych.
Jedn zewn ma 2 sprężarki inverterowe. Max pobór prądu dla całego urządzenia to 8 kWh.
Jak widać, czasem warto się rozejrzeć i za takimi tworami, a i z temperaturami ujemnymi sobie bardzo dobrze radzą.