Dom wariatów

[sebcioc55]

więc w kuchni wystarczy wywiew przez okap

jesteś pewien że to dobry pomysł? Sam pewnie wiesz jak wygląda okap po krótkim czasie użytkowania, a właściwie jego "wlot/zasys", ja nie chciał bym tego pchać do kanałów i potem do filtra w reku, duzo szybciej trzeba będzie go wymieniać. Chyba że będziesz miał okap bez wentylatora z jakimś samym filtrem węglowym - tylko co z jego wydajnością?

[Przemek Kardyś]

Tu chyba nie ma dobrego rozwiązania. Zrobię przepust nad kuchenką i potem zastanowię się co z nim zrobić. Ostatecznie mogę w kuchni zastosować okap z obiegiem zamkniętym i pochłaniaczem, a kratki wentylacyjnej używać standardowo.

[karolek75]

Tu chyba nie ma dobrego rozwiązania. Zrobię przepust nad kuchenką i potem zastanowię się co z nim zrobić. Ostatecznie mogę w kuchni zastosować okap z obiegiem zamkniętym i pochłaniaczem, a kratki wentylacyjnej używać standardowo.

Ja tak bede robil. Okap to wydajnosc rzedu kilkaset m3/h - podpiecie tego pod wentylacje spowoduje zima zbyt duza wymiane.

[Przemek Kardyś]

Mimo wszystko może lepiej zrobić filtr na tej kratce w kuchni. To na pewno zwiększy straty ciśnienia, więc i rura musiałaby być fi 150. Trudno. Podkuję jeszcze troszkę i dam przelotówkę fi 160. A okap z pochłaniaczem niezależnie.

[karolek75]

Jesli pochalaniacz wyposazony w filtr aluminiowy i weglowy bedzie uzywany jako pochłaniacz a nie oswietlenie kuchenki, dokladanie filtra w kratce wydaje mi sie zbedne.

[Przemek Kardyś]

Praktyka pokazuje że wykorzystanie tego sprzętu inaczej jak tylko zbieracz tłuszczu wymagać będzie u mnie intensywnego szkolenia i długotrwałego monitorowania jego efektów, powiązanego z bezustannym dyscyplinowaniem użytkowników aż do całkowitego przyswojenia nowej zasady. Łatwiej chyba podpiąć to do kuchenki na czujniku prądu i włączać automatycznie.

[karolek75]

Wymagac to bedzie czegos wiecej niz dwa kabelki. Pochalaniacze maja rozne predkosci, kuchenki to dzisiaj tez cos wiecej niz 4 pokretla. Gwarancja ...

[Przemek Kardyś]

Chyba zamontuje takie coś na powrocie (zerze) przewodu trójfazowego zasilającego kuchenkę:
http://allegro.pl/acs712-30a-modul-p...062097764.html
i podłączę do tego takie coś:
http://allegro.pl/modul-1-kanalowy-p...256033046.html
a do tego okap.

Włączony na dany bieg okap będzie wyłączał się przy zaniku poboru prądu przez kuchenkę, a włączy się razem z nią. Można pokusić się o sterowanie proporcjonalne, ale to już więcej roboty i przede wszystkim konieczność ingerencji w bebechy okapu.

[karolek75]

Dla okapu ze sterowaniem elektronicznym to juz nie zadziala.

[aiki]

Na termostacie zrób ten okap. Jest ciepło się załącza - nic nie grzeje się nie włącza,

[Przemek Kardyś]

Sterowanie okapem to coś na później, ale przepust w kuchni będzie fi 150. Byłem dzisiaj kończyć puszki i na spróbę obsadziłem jedną obręcz w przepuście.



Zrobiłem to z takiej rury:



i wygląda na to, że rozwiązanie jest OK.

Poza tym wrzucę jeszcze kilka fotek instalacji:







Na ostatnim widać okablowanie pod rolety, ale brakuje jeszcze skrzynki na trafo i sterownik.

Jutro ciąg dalszy walki z czasem i niesamowicie ciekawych rozwiązań samorobnych problemów. Długi weekend będzie pracowity.

Aha. Poprawiem ostatnie zdjęcia. Gdybyś jeszcze Seba zmienił to w swoim cytacie, to już byłby luksus, bo mnie trochę wstyd za te ostatnie.

[aiki]

To ile Cię kasują za te tynki?
Tylko żadnego - " A nie mówiłem" - się zastanawiam.

[sebcioc55]

Aha. Poprawiem ostatnie zdjęcia. Gdybyś jeszcze Seba zmienił to w swoim cytacie, to już byłby luksus, bo mnie trochę wstyd za te ostatnie.

nie uwieżyłbyś ile razy to czytałem i kminiłem o co chodzi... już późna godzina, ide spać abym jutro miał siłę kable ciągać

[Przemek Kardyś]

Musiałeś zatem wykazać sporo dobrych chęci. Dzięki Seba.

Z tynkami to sprawa jest o tyle niejasna, że jeszcze ich nie mam i nie wiem ile wyjdzie. Na razie wersja "aktualna i lokalna", czyli po podwyżce na materiale i pooglądaniu moich równości wychodzi 24zł/m2. W tej cenie jest wytynkowanie wszystkiego na równiutko i wyszlichtowanie wszystkich pomieszczeń gdzie nie będzie płytek na gładko. W łazienkach zostanie struktura matowa, żeby się klej lepiej trzymał. Sufity będą zrobione jakimś gorszym tynkiem - znaczy miększym, ale ponoć się lepiej nakłada i "tak się robi". Sprawdzałem po forach i "tak się robi".

Na razie mam przygotowane do tynkowania pół domu. Zostało mi poobcinać piankę i przeszlifować ściany ze śpików w 6-ciu pomieszczeniach, obsadzić tablicę w spiżarce i posprzątać. Jutro, albo pojutrze przyjdą tynkarze i pobawię się w inwestora...

[R&K]

Przemek - masz standardowy blad (tak mi sie wydaje) w kontekscie wieszania karniszow i poprowadzonych tam przewodow - pozostawiam temat do przemyslenia

[Przemek Kardyś]

Dzisiaj jestem bezmyślny jak leming.

Karnisze mają być zabudowane takim sufitem podwieszanym w formie ramki dookoła pokoju. W tej ramce będę punktowe LEDy, albo taśma LED - się okaże. Przy oknach będą wnęki, a w nich karnisze mocowane do sufitu, co kilkanaście postów temu pokazywałem. Wydaje mi się, że doprowadzenie zasilania do karniszy jest OK, bo kable grube na 12V, a puszki blisko. Co do wyłączników, to celowo będą pod zasłonami, a sterowanie będzie automatyczne lub za pomocą telefonu. W razie potrzeby ręcznie też się da i jest estetycznie. O czymś nie wiem?

[R&K]

a no to OK
bo jakbys mial tradycyjne karnisze do sciany to kable by przeszkadzaly - ja u siebie tak mialem .... niby elekrytk z doswiadczeniem a taki blad .... moze dlatego ze pierwotnie mialo wcale nie byc karniszy

2 ze moda i upodobania sie zmieniaja
za X lat bedziesz chcial tradycyjne .... i ?

[Przemek Kardyś]

Trzeba będzie nowy dom stawiać

Tynkarze przyjdą w środę. Muszę jeszcze kupić jakiś silikon i miejscami poprawić te taśmy okienne. Chłopaki zostawili mi pół "kiełbasy", ale moja żona myślała, że to niepotrzebne... nie powiem... jest czysto. Oprócz tego zostało mi zrobienie spiżarki, w której jest rozdzielnia. Chcę jeszcze zrobić przepust kablowy na poddasze na wypadek paneli PV, muszę tam zrobić światło i kilka dupereli. Ogólnie roboty na dwa popołudnia i się może nie pogryzę z tynkarzami.

W czwartek, piątek, albo w sobotę będą goście od rozbudowy sieci wodociągowej. Się dzieje!

[sebcioc55]

Siema, jakie przewody dawałeś do głośników? Jak je zakańczasz? puszka i potem dedykowane gniazda - na obu końcach? Bo dzisiaj mi się przypomniało że mam całkiem dobry zestaw 5.1 i w sumie mógłbym go sobie podłączyć.

[Przemek Kardyś]

Przewody dawałem z miedzi beztlenowej (OFC), najgrubsze jakie mieli w hurtowni. Nie bawiłem się w audiofilskie duperele za ciężkie pieniądze, ani dziadostwo typu CCA, czy CCS. Kosztowało to coś 3,50zł/mb i wydaje się OK. Do tego jedna puszka za szafką RTV i po jednej w każdym rogu salonu. Są specjalne gniazdka poczwórne, podwójne, pojedyncze więc coś się nada.

Co do tynkarzy, to ciągle ich nie ma. Mieli być w miniony poniedziałek lub wtorek, potem miała być środa, potem już na pewno dzisiaj rano, ale przełożyli to na poniedziałek. Szlag mnie trafia, ale co zrobić. Na takiego fachowca trzeba poczekać... bo by inwestor nie docenił... jego mać!

Za to jutro może przyjdą spece od wodociągu. Fachowcy, fachowcy...