Kuchnia-projekt-Proszę o pomoc

[Rakowiec]

Witam!
Zaczynam przygodę z budową,a na razie projektowaniem.
Niestety nie mogę wziąść gotowego projektu, ponieważ musimy "dokleić" się do innego budynku i teraz tworzymy projekt domu. Niestety mamy problem z kuchnią-nie jesteśmy pewni jak ją zrobić. Budynek ma 10 m szerokości i wnękę-zadaszenie na wejście -zagłębione na 1m. Okna od strony drzwi wejściowych ze względu na szerokość działki są nieotwierane,dlatego musi być małe okienko przy wejściu ,aby np.wywietrzyć kuchnię,jak coś się przypali Poniżej załączam kilka propozycji. Jestem ciekawa co o nich myślicie? My nie wiemy co wybrać-każda kuchnia wydaje mi się nieustawna. Pozdrawiam

[poczujeszsięjakwdomu]

Witaj,

według mnie najwygodniej będzie tak:



pod oknami niska zabudowa + palenisko które ładnie będzie się prezentowało od strony jadalni.
Co by tam się zmieściło: wymieniając od wejścia: szafka podblatowa z półkami lub szufladami, szafka zlewowa z koszem na odpady, zmywarka (na rysunku jest odwrotnie), następnie szafka z płytą i szufladami i ostatnia szafka również z szufladami ale wewnętrznymi (front będzie cały żeby pasował wizualnie do frontu od zmywarki). Nad płytą trzy szafki, skrajne witrynki środkowa z wyciągiem (grupa silnikowa na zabudowy)

po drugiej stronie dwa słupki najpierw lodówka następnie piekarnikowa z ew.kuchenką mikrofalową. następnie zmieści się roboczy blat i witryny.

Powiedz mi co to jest za ścianka pomiędzy kuchnią a pokojem dziennym?
Ja bym ją trochę zmodyfikował (nie usuwałbym jej całkowicie) zostawiłbym obudowane słupki z lodówką i piekarnikiem i otworzyłbym nasz blat roboczy na pokój dzienny wtedy stworzy nam się funkcjonalny półwysep i trochę tę ściankę odchudzimy bo wydaje mi się że jest zbyt masywna. Witrynki które są na rysunku, usuniemy ale za to zrobimy jedną stojącą na fajnych podporach na blacie plecami do piekarnika.

Jeżeli to Cię nie przekona, to pojedziemy z tą kuchnią dalej od wejścia i robimy ją klasycznie w L

Aha a w ogóle w jakiej stylistyce widzisz swoje wnętrza, co Ci się podoba?

klasycznie i biało


pozdr

[poczujeszsięjakwdomu]

przy okazji wrzuć plany z wymiarami. może jest jakaś koncepcja o której jeszcze nie wiemy!

[Rakowiec]

Dziękuję
Trochę mnie nie było-ale jestem. Robimy projekt indywidualny-i ciągle jakieś zmiany.Dołączam wyniki dotychczasowej pracy -ale jeszcze nie koniec.
Myślę o kuchni nowoczesnej-biały lakierowany MDF ,bo się łatwo czyści płytki drewnopodobne na ścianach-kolorystyka podobna do tego:http://deccoria.pl/galeria,id,115012...a-kuchnia.html
Bardzo podoba mi się ta kuchnia.Tylko ściany ponad płytkami chciałabym w delikatnej -pomarańczcce- na pewno nie białe.
Załączam projekt parteru

[ana289]

Moim zdaniem niepotrzebnie tracicie lewą część salonu na...nic. Czy to jest cała Wasza część domu? (tylko to załączyłaś, więc zakładam, że schody już nie są Wasze? I druga łazienka też nie Wasza? (ta na obciętej części)
Ja bym zmieniła te ścianki działowe i lepiej wykorzystała przestrzeń - na szybko tak: (może nawet zamknęłabym wejście do kuchni od strony okna tarasowego i wykorzystała na kolejne szafki - zależy ile ich potrzebujesz)


całość oczywiście wymaga rozrysowania w skali

[Rakowiec]

Wszystko nasze Podział na środku wynika ze ścian nośnych,które mają tu być. Schody prowadzą do małej piwnicy i na piętro.
To jest bliźniak-wkleiłam to co jest dla mnie problematyczne-nie wiem jak dobrze rozplanować kuchnię ,jadalnię i salon. Myślałam żeby drzwi do pokoju na parterze przesunąć w kierunku drzwi tarasowych i za drzwiami łazienki zrobić kominek. Poza tym myślę,że kuchnia przy wiatrołapie jest ok-blisko z zakupami i blisko do wc- np.wyrzucić jakieś niedojedzone resztki,a przy dzieciach się zdarza-po prostu nie wszystko da się dojeść
Naniosę poprawki to wkleję.

[ana289]

z rzutu te ściany nie wyglądają na nośne, dlatego usunęłam (nośne są przy sypialni) Ale wklej po poprawkach

[Rakowiec]

Szczęścia w Nowym Roku dla Wszystkich !
I powodzenia na budowie dla budujących -nawet tak wirtualnie-jak ja teraz
Posiedziałam i jeszcze więcej-nic nie wiem.Która kuchnia,a może żadna z nich? tylko jeszcze inna?A może tak jak w pierwszym moim poście? Sama nie wiem Proszę,o małe głosowanie 1,2,3 czy 4?

[ana289]

Na każdym rzucie masz zostawione dwa wejścia do kuchni. Wyrysowane sofki wyglądają na malutkie.
Wybrałabym 1 wejście, Dobudowała ściankę aż do ściany z wyjściem na taras (stworzy się długa kuchnia - ze względu na ergonomię szafki mogą tak zostać i na końcu kuchni zostawić stół. Można zabudować też kuchnię na całej długiej ścianie - stół dać wtedy na lewą ściankę (można ją wtedy zrobić niższą).
Dzięki takiemu rozwiązaniu zyskujesz długą ścianę w salonie, np na fajny narożnik (nie wiem, jak masz otwierane drzwi tarasowe) albo na długą sofę. Przy obecnym ustawieniu meble wyglądają na przypadkowo ustawione, komunikacji za dużo, całość źle rozmieszczona (front pusty, a pod oknem skumulowane wszystko: szafki, sofa, stół...

[Rakowiec]

Dziękuję za porady
Drzwi tarasowe jeszcze nie wybrane-jeszcze nie wiem,czy przesuwne czy otwierane. Raczej skłaniam się do przesuwnych-przy dzieciaczkach chyba mniejsze ryzyko przytrzaśnięcia i kolizji.
Chciałam stół w głębi aby przy większej imprezie go rozłożyć i "wyjechać" z nim na salon-za bardzo nie zmieniając ustawień,a nie chcę dwóch jadalni. Myślałam,że między drzwiami do łazienki a pokoju damy kominek z siedziskiem i tv w kolejności-siedzisko,kominek i tv, a narożników nie planuję,ale wersalkę-sofę 190 (bo taką już mamy) zaraz za wejściem do kuchni-tyłem do kuchni i do tego 2 fotele( nie mamy-w planach.
Miejsce przy oknie myślałam zostawić puste-tzn. aby był swobodny dostęp do okna.

[ana289]

Rakowiec - to rzeczywiście tak musisz zostawić (miejsce na rozsunięcie stołu - to dobry pomysł). Jeśli będzie też kominek to powinno się to fajnie rozłożyć. Powodzenia i pochwal się jak skończycie

[Rakowiec]

Dziękuję za porady! Jeszcze kombinuję Chcę być na 100% pewna ,że to- to.
Drzwi na pewno przesuwne-300,albo 350-jeszcze do rozważenia.
W jadalni myślę o luxferach,zamiast okna .
Zastanawiam się jeszcze na oknem w kuchni przy wejściu9bo te duże musi być nieotwierane -podobnie jak jest w tym projekcie
http://www.archeton.pl/projekt-domu-...398_opisogolny

[koleska]

Przejrzałem cały wątek w poszukiwaniu inspiracji i proszę o pomoc.
Chodzi o zaprojektowanie układu wąskiej i małej kuchni. Ma ona tylko 180cm szerokości (i tak jest lepiej, bo było 170cm, więcej poszerzyć się nie da). Wymiary i rozmieszczenie przyłączy na załączonym rysunku. Pod oknem jest kaloryfer, więc szafki przy oknie muszą być mniejszej głębokości. Zależy mi na pojemności szafek, stąd zabudowa pod sufit. Nie rozumiem, dlaczego wszyscy polecają odstęp pomiędzy zlewem a kuchenką. Za bardzo się z tym nie spotkałem i nie widzę zastosowania... Okno jest skierowane na zachód. Proszę o uwagi.

[koleska]

Drugi temat, w tym samym mieszkaniu, to próba umieszczenia aneksu w największym pokoju zamiast powyższej kuchni. Tu również proszę o pomoc i uwagi. W rogu pokoju znajduje się dodatkowo wnęka i z jej sensownym wykorzystaniem mam największy problem. Za wnęką jest szyb z przyłączami. Będę wdzięczny za każdą pomoc.

[ana289]

Koleska - w drugim poście (kuchnia w salonie) wnękę na pewno wykorzystałabym na szafkę z żaluzją (dla mnie mega przydatne przy roboczym blacie) - na masło, dżemy, tostery, itd Dlatego podoba mi się propozycja nr 5 - tylko płytę chyba przeniosłabym na skraj prawego blatu tak, żeby między zlewem a kuchenką zostawić sobie duży blat roboczy.

[koleska]

O żaluzji myślałem, pomysł spoko.
Obawiam się jak będą funkcjonować tak głębokie szafki narożne dodatkowo wpuszczone na głębokość wnęki, czyli jakieś 30cm głębiej niż kończy się blat. Dużo szukałem i nie znalazłem żadnego systemu narożnego, czy pomysłu na tak głęboką szafkę narożną. Gdyby szafka nie była narożna (tzn brak blatów po prawej stronie) to miała by nie standardowe 60cm głębokości tylko 90cm. Dla dolnej szafki dałoby się zrobić głębokie szuflady. Z górną już miałbym problem. A do tego to wszystko jest w szafce w rogu... Przede wszystkim z tym jest problem z tym pokojem, z wnęką narożną i nie mam już sensownych pomysłów uwzględniających przyzwoity dostęp do wnętrza tych szafek.

[ana289]

Koleska - ja bym odpuściła tą przestrzeń (no może jakiś stolarz znajdzie rozwiązanie na dół i górę - ale za tak nietypową szafkę możliwe, że dużo policzy. Czy jest to warte?
Ja bym zabudowała pustkę do wysokości blatu pewnie płytą kg (albo i wystarczyłby sam blat) i wykorzystała tylko to co nad blatem (tam półki+żaluzja). Górę również bym spłyciła (wnękę) i dała standardową narożną szafkę. Jeśli nie - to półki (pewnie 60x60) i dorobione u stolarza wąskie drzwi, tak aby stanowiły ciąg narożny (pod kątem prostym) z prawymi szafkami). Ale uzyskana w ten sposób szafka będzie niezbyt wygodna w użytkowaniu (wąskie dojście, szafka głęboka). To oczywiście Twoja decyzja

[Rakowiec]

Przejrzałem cały wątek w poszukiwaniu inspiracji i proszę o pomoc.
Chodzi o zaprojektowanie układu wąskiej i małej kuchni. Ma ona tylko 180cm szerokości (i tak jest lepiej, bo było 170cm, więcej poszerzyć się nie da). Wymiary i rozmieszczenie przyłączy na załączonym rysunku. Pod oknem jest kaloryfer, więc szafki przy oknie muszą być mniejszej głębokości. Zależy mi na pojemności szafek, stąd zabudowa pod sufit. Nie rozumiem, dlaczego wszyscy polecają odstęp pomiędzy zlewem a kuchenką. Za bardzo się z tym nie spotkałem i nie widzę zastosowania... Okno jest skierowane na zachód. Proszę o uwagi.

Jeśli chodzi o ten układ w kuchni-to dobrze moim zdaniem mieć zlew blisko kuchenki- dźwiganie wody w dużym garnku jest dal mnie nie do pomyślenia,poza tym jak coś się przypali-łatwo mi dolać wody na patelnie i to szybko wyczyścić jak mam blisko zlew-ja nie wyobrażam sobie biegać z tym kilka metrów.
W moim i Twoimprzypadku dałabym komorę zlewozmywaka w kierunku płyty kuchenki,bo jak coś będziesz chciał postawić na ociekaczu o większych gabarytach to może ci przeszkadzać przy kuchence-albo może się przypalić A woda będzie chlapała na ściankę lodówki i przy zmywaniu większych naczyń będzie ciasno i ścianka może się obijać.
Poza tym przerwa między kuchenką a zlewem jest wskazana -jeśli w domu kucharzy więcej niż jedna osoba-wygodniej i nikt nikogo nie przepycha.

[Rakowiec]

Drugi temat, w tym samym mieszkaniu, to próba umieszczenia aneksu w największym pokoju zamiast powyższej kuchni. Tu również proszę o pomoc i uwagi. W rogu pokoju znajduje się dodatkowo wnęka i z jej sensownym wykorzystaniem mam największy problem. Za wnęką jest szyb z przyłączami. Będę wdzięczny za każdą pomoc.

Jeśli chodzi o aneks-jeśli macie dzieci to dobry pomysł-gotujesz i możesz na nie zerkać jak się bawią,oglądają baje itp.-to zawsze szkoda półki-moim zdaniem zawsze można ją potraktować jak pawlacz i wkładać tam najgłębiej rzeczy rzadko używane.Tylko będzie się ciężko do nich dostać. Miałam podobną sytuację w mieszkaniu -półka za kuchenką w dolnej szafce -trzymałam tam słoiki i środki czystości. U Ciebie wnęka jest większa 60( głębokość kuchenki) + 35 (sama wnęka)- razem 95. Długa wnęka.Mi jest zawsze mało miejsca,więc byłoby mi szkoda tej przestrzeni nie zagospodarować.
Mam do ciebie pytanie-w jakim programie tak ładnie zaprojektowałeś te kuchnie? I gdzie można taki program zdobyć?

[Rakowiec]

Jak pisałam miałam taką wnękę za kuchenką-wklejam foto-było ciężko tam się dostać,ale na pewno się przydała.