Gratuluję zakończenia ważnego etapu, teraz będę czekać na wasze wiązary,bo mnie też mają być wiązary. A kury super, ale ja mam odchyłkę zawodową więc wszystko co związane z rolnictwem mi się podoba.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOooo też mam krwawnicę - nawet nie wiedziałam, że tak się to nazywa. Zerwałam ją do bukietu razem z innymi chwastami na wiechę!
A te kurki masz tam u siebie na działce? Czy Twoja babcia mieszka w sąsiedztwie?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMoja babcia mieszka w sąsiedztwie. Działka, na której budujemy, została wydzielona z większej. Tak więc mam babcię obok, nawet nie mogę powiedzieć, że za płotem, bo docelowy płot będzie w innym miejscu, niż obecny
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychGratuluję zalania
U mnie też krwawnica, a myślałam, że to wierzbówka, tak sobie źle wygooglałam
Pendraku ja też chcę poznać przepis na białe rynny!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWierzbówka już przekwitła, przynajmniej ta koło mnie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychŚliczne te babcine kury
To musza byc jakies rodowodowe bo pstrokacizna niezwykle szlachetna
Ile sztuk babcia hoduje ?
Opyla cos na boku bo moze bysmy sie jakos dogadały
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCoś koło 10 ma, dokładnie nie wiem.
Jajca opyla, od wielu lat ma stałych kupców, nawet z sąsiednich wsi. Bywa i tak, że sama jajka nie zje, bo wszystko wykupione.
Kury mają w życiu takie okresy, że przestają nieść.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychKura tez ma okres... wiadomo sprawa...
Fajowe są.
Nie wiesz czy to typowe niski czy uniwersalne?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychUniwersalne.
Nawet ostatnio o to pytałam i wyszło, że takie są, bo babcia lubi taki kolor upierzenia
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychprawidłowe podejściebo babcia lubi taki kolor upierzenia
do mojego stada futra musiałabym kupić czarne, a może dla kontrastu białe?
śliczne kurki mają sąsiedzi, różne różniaste, Julka stoi całymi dniami z nosem w siatce i nie może się nadziwić, jakie śliczne
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychmuszę przemyśleć sprawę, jedną kurkę możemy mieć może mogłaby luzem latać? miałam kiedyś kaczkę, jak piesek sie zachowywała, aportować tylko nie za bardzo umiała
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychA koty jej nie wszamią?
Mi też się marzy taka jedna kaczka towarzyszka.
Wyczytałam ze chodzi za człowiekiem jak pies i reaguje na swoje imię.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychno właśnie nie wiem ale przecież u sąsiada kury są, i żadnej mój kot nie upolował, chyba... za to gołębia rasowego sąsiadowi ukatrupiły
kaczka daje paskudne jajka, takie słodkawe, więc brałabym kaczorka, nie byłoby problemu co z jajkami robić
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa jej nie na jajka a dla towarzystwa.
Taka kumpela której zwierzysz się w kurniku i wyplaczesz w skrzydło.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAleż oczywiście, że będzie reagowała na imię!
Jako dziecko miałam tabuny oswojonych kur, kogutów, kaczek i kaczorów, miały różne imiona i każde z nich reagowało na swoje. Gdziekolwiek by ptak nie był i czegokolwiek nie robił, po zawołaniu leciał do mnie w te pędy Oczywiście na początku były nagrody za przychodzenie, potem już nie zawsze.
To nie są głupie ptaszyska. Tresura kury nie różni się od tresury psa, działają te same zasady
Przypomniałam sobie, że małe kurczęta to nawet na huśtawce huśtałam Trzeba było kolana przykryć ścierką lub ubrać starą spódnicę, pousadzać tyle kurcząt, ile się zmieściło, a potem huuuuśtać. Zazwyczaj usypiały i głowy im się kiwały, tak że musiałam pilnować, żeby nie spadły
Dobra, jedzie już po mnie pogotowie? Chyba te zielone papiery już na mnie czekają Nic więcej nie piszę
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych
Nie bój!
Normalność jest przereklamowana!
Kuźwa! Kurczaki na rollercosterze
Idę zmienic naszki
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychmother-nature genialna byłas jako dziecko moja babcia tez miała kury i gęsi jak byłam mała ale tamte się nie dawały głaskać a gęsi dodatkowo ganiały mnie po podwórku
Gratuluję zalania więńca i zazdraszam tych pracowitych miłych i symatycznych panów
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych