Tanie ogrzewanie domu klimatyzatorem od splita po kanałówkę

[goguś]

Dziś popytam. Zastanawiam się nad funkcjonowaniem tego rynku. Instalatorzy nie chcą instalować sprzętu zakupionego przeze mnie w Internecie. Jeden naciska, żebym kupił Heiera, bo "jest mały i przez to bierze mało prądu".
Tak, wiem, że w zasadzie nie mogę kupić sam klimy, musiałbym mieć uprawnienia. Chodzi mi o to, zebym to ja wybrał i zapłacił za zestaw, ale instalator oficjalnie go zamówił. Gwarancje biorę na siebie. Oni chcą zarobić w jeden dzień 10 tysięcy na prostej jednostce i jej instalacji, gdzie nawet ja robię fundament!

Wchodzisz na fejsboka zadajesz pytanie kto ci sprzeda to a to i masz kupione ,nie rób scen.

[Ratpaw]

Wchodzisz na fejsboka zadajesz pytanie kto ci sprzeda to a to i masz kupione ,nie rób scen.

Ja nie robię scen, instalatorzy robią. Każdemu z osobna muszę tłumaczyć, że mocy nie dobiera się na powierzchnię domu, tylko obciążenie cieplne wg wyliczeń OZC. Oni nie są w stanie pojąć jak mogę w jednym szeregu stawiać zestawy na 2 i 5 kW. Przy okazji: Fujitsu na R410 nie są dostępne, co zawęża wybór.

[animuss]

Dziś popytam. Zastanawiam się nad funkcjonowaniem tego rynku. Instalatorzy nie chcą instalować sprzętu zakupionego przeze mnie w Internecie. Jeden naciska, żebym kupił Heiera, bo "jest mały i przez to bierze mało prądu".
Tak, wiem, że w zasadzie nie mogę kupić sam klimy, musiałbym mieć uprawnienia. Chodzi mi o to, zebym to ja wybrał i zapłacił za zestaw, ale instalator oficjalnie go zamówił. Gwarancje biorę na siebie. Oni chcą zarobić w jeden dzień 10 tysięcy na prostej jednostce i jej instalacji, gdzie nawet ja robię fundament!

A co ty masz za problem, możesz kupić używkę bez problemu.
Możesz też kupić nową klimę, wypełniając papierki.
Możesz też zamontować sam, przewody kielichowate są dostępne na al.egro.
Wszystkie elementy klimy do różnorakiego montażu również są dostępne.
Pompę próżniową można wypożyczyć, inne narzędzia też.
Ja nie widzę problem.

[Ratpaw]

A co ty masz za problem, możesz kupić używkę bez problemu.
Możesz też kupić nową klimę, wypełniając papierki.
Możesz też zamontować sam, przewody kielichowate są dostępne na al.egro.
Wszystkie elementy klimy do różnorakiego montażu również są dostępne.
Pompę próżniową można wypożyczyć, inne narzędzia też.
Ja nie widzę problem.

Nie wiem, moze i mogę kupić nową klimę, ale póki co dowiaduje się, że muszę mieć papiery na f-gaz. Ponoć zamawiający jest sprawdzany w jakiejś bazie ogólnopolskiej.

[swierol]

Dziś popytam. Zastanawiam się nad funkcjonowaniem tego rynku. Instalatorzy nie chcą instalować sprzętu zakupionego przeze mnie w Internecie. Jeden naciska, żebym kupił Heiera, bo "jest mały i przez to bierze mało prądu".
Tak, wiem, że w zasadzie nie mogę kupić sam klimy, musiałbym mieć uprawnienia. Chodzi mi o to, zebym to ja wybrał i zapłacił za zestaw, ale instalator oficjalnie go zamówił. Gwarancje biorę na siebie. Oni chcą zarobić w jeden dzień 10 tysięcy na prostej jednostce i jej instalacji, gdzie nawet ja robię fundament!

Człowieku budujesz dom pasywny podpiwniczony 230m2 a drapiesz się od kilku dni po głowie jak zaoszczędzić kilkaset złoty. Facet, który mi montował PV pytał czy chłopaki będą mogli w swoim czajniku zagotować wodę na kawę i czy mogą nalać sobie wody. Zapytałem "Co to w ogóle za pytanie?" A on mi na to, że kilku klientów chciało mu potrącić za zużyty prąd i wodę. Zatkało mnie. Chyba nie musze mówić jakie skojarzenia czy podobieństwa przychodzą mi teraz do głowy. Chcesz mieć ciastko i zjeść ciastko. Złóż zapytanie na OFERTEO albo fixly na interesujący Cię sprzęt. Sezon był słabiutki więc niektórzy się bardzo starają.

Jest jeszcze coś takiego jak Mitsubishi Heavy SRK-ZTL-W 1,5kW. Ale instalatora to ze świecą szukać.

[Ratpaw]

Człowieku budujesz dom pasywny podpiwniczony 230m2 a drapiesz się od kilku dni po głowie jak zaoszczędzić kilkaset złoty.

To, że stać mnie na bułkę za 100 zł nie znaczy, że mam się zgadzać na taką "ofertę". To nie jest żadne kilkaset złotych, tylko kilka tysięcy. Dziś na Fuji dostałem cenę dla instalatora, niższą o 45% od oferty katalogowej, która wynosi 7000 zł netto. Policz, czy to jest kilka stów.

Mogę zapłacić za pracę, wiedzę, jakość montażu, gwarancję tego montażu, ale nie za dokonanie zamówienia, bo to jest jedno kliknięcie. Potem i tak muszę dla utrzymania gwarancji zlecać dwa razy w roku PŁATNY osobno przegląd. Zrozumiałbym doliczanie takie wielkiej marży do sprzętu, który się psuje i ciągle trzeba do niego jeździć w ramach gwarancji, ale nie do porządnego sprzętu.

I co to za argument, że jak dom pasywny, z piwnicą i 230 m² powierzchni, to można mnie dymać?
Widocznie jest za dużo instalatorów, że muszą dowalać takie marże, żeby przetrwać. Jestem konsumentem i oczekuję jak najwyższej jakości za jak najniższą cenę i to jest chyba oczywiste?

[marvinetal]

Jest jeszcze Panasonic Etherea KIT-Z20-XKE 2/2.8 schodzi na 0.75 na grzaniu. Ja tam nikogo nie pytałem co poleca tylko o konkretne modele które sam dobierałem i niczego nie trzeba tłumaczyć. Podobno przy zakupach przez neta wystarczy podać czyjś numer uprawnień.

Z tymi 10k za instalacje to chyba przesadzasz

[Ratpaw]

Jest jeszcze Panasonic Etherea KIT-Z20-XKE 2/2.8 schodzi na 0.75 na grzaniu. Ja tam nikogo nie pytałem co poleca tylko o konkretne modele które sam dobierałem i niczego nie trzeba tłumaczyć. Podobno przy zakupach przez neta wystarczy podać czyjś numer uprawnień.

Z tymi 10k za instalacje to chyba przesadzasz

Dzis gadałem z jednym sklepem internetowym. Padłem z wrażenia, jak usłyszałem różnicę w cenie dla instalatora i inwestora dla niektórych zestawów. Wczoraj dostałem wycenę 3500 zł za instalację klimy, w cenie przewiert przez ścianę, zamieszenie jednostki wewn. i postawienie zewnętrznej na MOIM cokole. Jak doliczysz marżę na topowym Daikinie albo Mitsu, to myślę że zarobek pod dychę jest realny. Tak swoją drogą Fuji Electric dało ciała, bo jest błąd albo w katalogu albo cenniku. KLCA ma w jednym minimum 0,6, a w drugim 0,9 kW mocy grzewczej. Sprawa jest wyjaśniana, ale przy 5 kW to nie bardzo wierzę w to schodzenie do 0,6 kW. Pozostaje Mitsubishi na placu boju

[marvinetal]

Wczoraj dostałem wycenę 3500 zł za instalację klimy, w cenie przewiert przez ścianę, zamieszenie jednostki wewn. i postawienie zewnętrznej na MOIM cokole.

3.5k za samo podłączenie jednej sztuki + koszt zakupu jednostki? Niepoważna oferta.

[Ratpaw]

No i pytanie, jak zachowuje się MSZ-AP.

[dbx]

Przyznam, że aż takie "zejście" w klimie to wyjątkowo dobry parametr...ponad 5zł za dobę grzania, ok. 150zł za miesiąc.
Najniższy parametr jaki 'spotkałem' to ok 400W.

[swierol]

Przyznam, że aż takie "zejście" w klimie to wyjątkowo dobry parametr...ponad 5zł za dobę grzania, ok. 150zł za miesiąc.
Najniższy parametr jaki 'spotkałem' to ok 400W.

Pamiętaj ze ja pisałem o temperaturze 16*. Trudno to nazwać temperatura mieszkalna. To dom rekreacyjny dlatego tyle utrzymuje. W tym roku uruchamiam 1 listopada klimatyzator na ta sama temperaturę.

[marvinetal]

I filtry się bardziej nie brudzą? A czym się pokój hotelowy od pokoju w domu rożni? Przy malej bezwładności mielenie powietrza non-stop w pustym pomieszczeniu może nie być optymalne.

[swierol]

I filtry się bardziej nie brudzą? A czym się pokój hotelowy od pokoju w domu rożni? Przy malej bezwładności mielenie powietrza non-stop w pustym pomieszczeniu może nie być optymalne.

A różni się np tym, że hotelarze będą oszczędzali na energii i np w wielu jest tak, że jak wyciągasz kartę hotelową z czytnika prąd się wyłącz i klima czy tv sie wyłączają. Filtry sa wyjmowane więc w czym problem?
Bezwładności nie ma tu nic do znaczenia. Jeśli chcemy grzać klimatyzatorem to zasada jest jedna/podstawowa - klimę włączamy na jesień i wyłączmy jak się robi ciepło; podnosi to komfort oraz obniża zużycie energii.

[marvinetal]

Jak praca klimy non-stop może obniżać zużycie energii? I to jeszcze sam piszesz ze hotelarze wyłączaja klimy zeby oszczedzac. To nie podlogowka (ktora niektorzy tez wylaczaja na noc). Podniesienie komfortu tak ale nie oszczędzanie.

Mycie filtrow i calej reszty z tlusczu to watpliwa przyjemnosc. Powodzenia z czyszczeniem wiatraka w fuji.

[swierol]

Jak praca klimy non-stop może obniżać zużycie energii? I to jeszcze sam piszesz ze hotelarze wyłączaja klimy zeby oszczedzac. To nie podlogowka (ktora niektorzy tez wylaczaja na noc). Podniesienie komfortu tak ale nie oszczędzanie.

Mycie filtrow i calej reszty z tlusczu to watpliwa przyjemnosc. Powodzenia z czyszczeniem wiatraka w fuji.

Mam wrażenie ze Ty nie czytasz tego co jest napisane i w życiu nie byłeś w hotelu z klimatyzatorem. Ogrzewasz ( nie chłodzisz) dom klimatyzatorem?
Jakbyś poczytał trochę ten wątek to byś przestał trollowac bo jak inaczej nazwać to co robisz? Nie jeden użytkownik ogrzewający klima już dawno udowodnił ze utrzymywanie stałej pracy i temperatury znacznie wpływa na wzrost komfortu i ograniczenie zużycia energii. Wiesz co to modulacja? Podpowiem Ci ze grzejnik elektryczny tego nie ma. Wydaje się ze ogrzewanie klima jest dla Ciebie zbyt skomplikowane.

A czyszczenie klimy z tłuszczu pozostawię już bez komentarza.

[marvinetal]

Mam wrażenie ze Ty nie czytasz tego co jest napisane i w życiu nie byłeś w hotelu z klimatyzatorem. Ogrzewasz ( nie chłodzisz) dom klimatyzatorem?
Jakbyś poczytał trochę ten wątek to byś przestał trollowac bo jak inaczej nazwać to co robisz? Nie jeden użytkownik ogrzewający klima już dawno udowodnił ze utrzymywanie stałej pracy i temperatury znacznie wpływa na wzrost komfortu i ograniczenie zużycia energii. Wiesz co to modulacja? Podpowiem Ci ze grzejnik elektryczny tego nie ma. Wydaje się ze ogrzewanie klima jest dla Ciebie zbyt skomplikowane.

Tak, ogrzewam klimatyzatorem i dlatego się wypowiadam o własnych doświadczeniach, nie piszę bajek o tym ze klima chodzi pol roku non-stop bez ani jednego taktowania przy nastawie 16C w co i tak nikt nie wierzy.

Powyżej masz dobry przykład - klima chodzi 10h na dobę ze średnim zużyciem 4.8kWh/doba i minimalnym poborem 450W. Pokaz swoje wyliczenia wg których zużycie energii byłoby mniejsze gdyby klima chodziła 24/7 zgodnie z wymyślona przez ciebie teoria.

[swierol]

Tak, ogrzewam klimatyzatorem i dlatego się wypowiadam o własnych doświadczeniach, nie piszę bajek o tym ze klima chodzi pol roku non-stop bez ani jednego taktowania przy nastawie 16C w co i tak nikt nie wierzy.

Powyżej masz dobry przykład - klima chodzi 10h na dobę ze średnim zużyciem 4.8kWh/doba i minimalnym poborem 450W. Pokaz swoje wyliczenia wg których zużycie energii byłoby mniejsze gdyby klima chodziła 24/7 zgodnie z wymyślona przez ciebie teoria.

Jakbyś przeczytał wyżej to byś wiedział. Właśnie przy ustawieniu 16* przez styczeń i luty (czyli zima a nie październik, który przywołujesz w przykładzie) moja klima działając cały czas pobierała średnio 5kwh/dobę. I co ważne, nigdzie nie napisałem, że nie taktowała wręcz napisałem w jakich warunkach się wyłączała. Zanim zaczniesz się wypowiadać na czyiś temat cofnij się kilka stron do tyłu żeby zrozumieć kontekst. A tak poza tym, w takich temperaturach (czyli mocno dodatnich) i nastawie 21* średni pobór 480W wydaje mi się dość wysoki.

[animuss]

Ale mi bardziej chodzi o moc minimalną.

Tylko nie za wszelką cenę, nie warto szukać urządzenia na najniższą możliwą moc minimalną.

[rafalm81]

A tak poza tym, w takich temperaturach (czyli mocno dodatnich) i nastawie 21* średni pobór 480W wydaje mi się dość wysoki.

Zwróć jednak uwagę na to, że działa tylko w godzinach taniej taryfy i dogrzewa do zadanej, czyli uzupełnia wszystkie straty. Zużyła 4,8kWh na dobę, działając 10h i mając przerwę 14h. Tak więc śmiało można stwierdzić, że średni dobowy pobór to nie 480W tylko 200W. Po prostu nie musi taktować cały dzień, bo nie zejdzie do 200W, a zrobi robotę w miarę bez taktowania tylko podczas tanich godzin.

Ale.. specjalnie dla Ciebie i to bez żadnych złośliwości, robię dzisiaj test. Wyłączyłem harmonogram i działa całą dobę. W sumie to sam jestem ciekawy jak to będzie wyglądało. Pewne różnice już widzę. Nie startuje o godz. 22 z ok 2000W i schodzi do 500W, tylko z ok 800W i do 450-500W. Jak na razie cykl praca/przerwa trwa ok 1h, więc nie jest to jakieś mega taktowanie.
Acha, do tego testu są idealne warunki. Ostatnie dni to ok 12* w dzień, 8* w nocy. Dzisiaj jest to samo, tylko większe zachmurzenie i zero słońca. Tak więc nie będzie przekłamań że cieplej itd. Rzekłbym że dzisiaj są nawet słabsze warunki, bo praktycznie nie ma zysków słonecznych.

Uśmiałem się z Twojego tekstu, że dziwne że nie pojawił się jeszcze guru zwrotu No to prawda, może i przesadza kierując się tylko i wyłącznie tym aspektem, ale zwróć również uwagę na to, że Ty nie uważasz z kolei nic poza japończykami (Toshiba, Mitsubishi, Fuji), twierdząc że wszystkie chińczyki to chłam nie warty uwagi. Ja ze swojej Gree jest naprawdę zadowolony. Może gdybym miał w innej części domu markę o której mówisz i mógłbym porównać, może stwierdziłbym tak jak Ty. Ale nie mam i nie jestem w stanie zderzyć ich ze sobą oraz stwierdzić że zdecydowanie przepłaciłem wybierając drogi, 'markowy' sprzęt. Może jak będę wchodził na poddasze to się zdecyduje na coś takiego i sprawdzę. Tam będzie mi zależało na trochę większej modulacji ze względu na ogrzewaną powierzchnię. Brat ma Mitsu, podstawowy model już z 5 lat, ale od niego niczego się nie dowiem bo ma gdzieś jak to działa. Chodzi kiedy ma chodzić i tyle, bez refleksji na jej temat.

Temat grzałek wraca jak bumerang Nie będę się powtarzał setny raz, mówiąc że dla mnie to była podstawa wyboru klimy i grzałka tacy MUSI być. Ile by nie brała. Nie wiem czy jest tak jak mówisz, że grzałka tacy grzeje non stop poniżej 3*. I szczerze mówiąc trudno mi to sprawdzić, bo mam całą tacę zakorkowaną. Tak to wsadziłbym palucha i sprawdził w czasie pracy. Przy defrostach na bank działa, czy stale?.. nie wiem. Spróbuję to sprawdzić przy mrozach. Przypuszczam, że gdyby moja klima stała na gruncie, również zrezygnowałbym z grzałki tacy, ale niektórzy po prostu nie mają innego wyjścia.

Jutro rano, albo jeszcze dzisiaj w nocy dam znać, jakie będą wnioski z działania GAP 3,5kW przy obecnych temperaturach, czyli 12* dzień - 8* noc