Pokażcie gęby... swoich zwierzaków!

[kazia25]

.

[Jolka]

Wieprzowina surowa jest absolutnie zakazana - może być przyczyną śmiertelnej choroby zwanej chorobą Aujeszkyego.

Też byłam pewna, że wogóle zwierzakom nie powinno się dawać wieprzowiny i surowej i gotowanej, ale przede wszystkim ze względu na dużą zawartość tłuszczu i możliowość nadmiernego przybierania na wadze.
Moja znajoma dawała swojemu kotu, głównie surową wieprzowinkę b. często i pochowała go po 17 latach udanego i zdrowego życia. Więc już sama nie wiem, jak to jest. Chyba raz na jakiś czas nie zaszkodzi.
Madd, czym się objawia ta choroba i co ją w mięsie powoduje, czy tylko u kotów, czy u psów też?

[Jolka]

http://twojezwierzaki.org/dzial/2/12...jeszkyego.html

Poczytałam,.... chyba rzeczywiście lepiej zrezygnowac z podawania tego mięsa.

[magpie101]

[magpie101]

[img][/img]

[kasiaa256]

To i ja pokażę swoje rude szczęście
Tak było cztery lata temu:


A tak nasz Gaber wyglada dzisiaj:

Tutaj w pełnej okazałosci:

[bogumil]

To i ja przypomnę swojego pupilka

Tutaj miał 7 tygodni





No a tutaj już troszeczkę starszy

[gabula]

Cudne są te wszystkie zwierzaki

[dabell]

Też pokażę swoje sierściuchy :
w kolorze niebieskim księżna rosyjska Jaga (1,5 roku)


Oraz 4 miesięczny Dexter - kocurek norweski leśny (zdjęcia od hodowcy - przyjeźdza do nas w ten czwartek !!! ):

[magpie101]

Też pokażę swoje sierściuchy :
w kolorze niebieskim księżna rosyjska Jaga (1,5 roku)


Oraz 4 miesięczny Dexter - kocurek norweski leśny (zdjęcia od hodowcy - przyjeźdza do nas w ten czwartek !!! ):

Jaga piekna, a Dexter jest po prostu przeslodki!

[Magda i Michał]

No to i ja pokażę swoją mordkę Łendy, sądzę, że na to forum idealnie pasuje:


a tak w wykopach pod fundamenty:


no i jak coś chce (czyli prawie zawsze):

[bobiczek]

A mój urósł troszkę jak na miniaturę, ale zaraz będzie z nami 3 rok

[amalfi]

Bobiczku, co to takie ładne? Koziołek?

[bobiczek]

Tak, to nasz Bruno! "Bruno-ostatni Kastrat" jak ten filmowy

[amalfi]

Czyli problem koszenia trawy masz z głowy. Taki Bruno chyba załatwia to na bieżąco?

[bobiczek]

No co Ty!!!!!!!!!!!!!!! Marzenie
Tak to robią owce, wszystko jak leci, kozioł to tzw "chwast"
Tylko nasiona z góry, resztę ma gdzieś - wybredny jak nie wiem co

[magpie101]

A mój urósł troszkę jak na miniaturę, ale zaraz będzie z nami 3 rok

Ale sympatyczna mordka!
Napisz mi prosze gdzie spi Twoj koziolek i czy zima jest dlugo na dworze? Acha i moze chodzic gdzie chce czy ma zagrode?

[nastka79]

A mój urósł troszkę jak na miniaturę, ale zaraz będzie z nami 3 rok

Śliczny puchatek

[bobiczek]

To z tyłu na zdjęciu to właśnie jego domek.
Zagroda zresztą też (cała długość domu z tyłu.
Zimę kocha, bo w naturze ma że mu nie groźna, choć domek ocieplony styropianem, jak mróz tęgi to sam sobie domknie drzwi i uwali sie za nimi
No i kocha włazić do domu.
Podwórka czasami przypilnuje lepiej od psa, a jak!

[bobiczek]

ale na kwiatki trzeba uważać bo ma smaki czasami. I to na te rarytasy wybrane i najbardziej pielęgnowane -