BiU-House i Zx54 - dwa domy z płaskim dachem

[B_i_U]

UNIMET - przede wszystkim wszystkie art. metalowe (śruby, wkręty itp.) oraz wiele innych. Najbardziej profesjonalna obsługa ze wszystkich marketów. Bardzo lubię tam chodzić. Też sklep internetowy gdzie można wcześniej sprawdzić ceny. Na tyłach unimetu jest też sklep wod.-kan.
SUFIGS (ul. Ceramiczna) - pustaki, cegły, dachy (też płaskie), ocieplenia, kleje. Typowy skład budowlany. Najlepiej rozmawiać z p. Kacprem.
ATUT (Świlcza) - j.w. tyle że pan w biurze nie za miły. Ceny dobre.
FABUD (ul. Podkarpacka) - tam zawsze kupowałem drewno. Sprzedają głównie drewno jodłowe. Raczej nie oszukują na ilości.
PROMAT, KONSORCJUM STALI - stal zbrojeniowa. Najlepsze ceny w Rzeszowie. PROMAT bardziej uczciwy.
SELBIT (ul. Osmeckiego)- sklep wod.-kan. 2/3 obsługi bardzo profesjonalna.
ZOF-BET - najtańszy węzeł betoniarski w okolicy chociaż ciężko się rozmawia z właścicielami.

Pozdrawiam
Bartek

[B_i_U]

Ściany piętra skończyłem murować dwa dni temu. Prace murarskie zajęły mi 13 dni, w tym 3 dni to pierwsza warstwa na zaprawie i 1 dzień komin. Reszta na piance. Oto fotorelacja:

Widok od południa

314


Widok od frontu (strona południowo-zachodnia)

313


Widok od strony północno-zachodniej. Deski oparte o ścianę w celu zabezpieczenia XPS'a przy płycie fundamentowej przed spadającymi szalunkami.

315


Widok od północy

316


317
Widok od strony wschodniej



Od środka. Tutaj jeszcze trzeba będzie przedłużyć ścianę żelbetową.

318


Dzisiaj zacząłem jeszcze murować jedną ze ścian attykowych tarasu użytkowego na piętrze.

319


A tak zaczynają wyglądać moje płyty OSB.

320


Do betonu komórkowego można wbić gwoździa i rozciągnąć sznurek. Przy silikatach jest trudniej. Ja używałem ścisku stolarskiego.

321


Jak brakuje rusztowań to świetnie sprawdzają się paczki styropianu zabezpieczone folią stretch. Na poniższym zdjęciu widać też kawałek XPS'a w podciągu żelbetowym. Tędy będą wychodzić z podłogi w górę rury do wentylacji mechanicznej.

322


Dzisiaj też zamówiłem 6 palet bloczków Solbet na ściany działowe piętra. Dlaczego beton komórkowy? Nie chcę dodatkowo obciążać stropu ciężkimi silikatami, a w tych miejscach nie zależy mi na akustyce. Na parterze sprawa jest jeszcze otwarta.
Rozglądam się też za sklejką szalunkową na ścianę z betonu architektonicznego. Bez tej ściany nie mogę zacząć szalowania kolejnego stropu.
Trwają też debaty z inwestorką na temat okien od strony południowej. Bardzo możliwe, że będę musiał w jednym lub dwóch miejscach nieco rozpie**** .

Pozdrawiam
Bartek

[karster]

No ładnie a ja wciąż bez stropu. Schody mi zajeły więcej niż myslałem... dzis je skonczyłem szalować w 100% no prawie, bo trzeba zabieg wzmocnić wkrętami od dołu.

Co do działowek, też mam dylemat i stwierdziłem, że spróbuje 2 palety dryfixa tak jak nośne a na piętro pójdzie raczej jakiś bk chyba, że mi się spodoba murowanie krótkich działowek z dryfixa.

Jaki masz sposób na wyrównywanie betonu na stropie? Jaka dokładność wysokości Ci wyszła?

Pozdrawiam
Karol

[B_i_U]

Jak już strop wylejesz to pójdzie z górki. Do dachu pewnie najmiesz ludzi?
Ja kiedyś jak robiłem schody takie w połowie zabiegowe to musiałem zrobić sobie model z papieru .
Nie mieszaj białego pustaka z czerwonym, te materiały mają inną rozszerzalność cieplną i będzie rysa.

Strop wyszedł mi z dokładnością do 3cm. Metoda "na oko".

[karster]

I te 3 cm potem zgubisz na wylewkach? Gdzieś będzie 5 cm a gdzieś 8 cm grubości+ styro akustyczny ok 5cm?

A czym równałeś beton, pacą styropianową czy deską z drągiem?

Pozdrawiam
Karol

[uciu]

dobry patent z tym ściskiem stolarskim... u mnie chopki od stropu wbijali na chama gwoździe stalowe między pustaki przez co w kilku miejscach je oderwało - o czym przekonałem się po zdjęciu szalunków....:-/

gratuluje postępów

[B_i_U]

I te 3 cm potem zgubisz na wylewkach? Gdzieś będzie 5 cm a gdzieś 8 cm grubości+ styro akustyczny ok 5cm?

A czym równałeś beton, pacą styropianową czy deską z drągiem?

Pozdrawiam
Karol

Coś tam zgubię na styropianie [u mnie będzie to 10cm ze względu na wszelkie rury (kanalizacja i wentylacja)], a część na wylewce. Dla mnie jest OK.
Równałem najpierw grabiami, później wibrator buławowy, a później dwu metrową łatą. Pacy styropianowej prawie nie używałem.
No i flaszka dla pompiarza .

dobry patent z tym ściskiem stolarskim... u mnie chopki od stropu wbijali na chama gwoździe stalowe między pustaki przez co w kilku miejscach je oderwało - o czym przekonałem się po zdjęciu szalunków....:-/

gratuluje postępów

Dzięki. Twój dziennik jest dla mnie najbardziej deprymujący. Za szybko Ci to idzie. Nie przejmujcie się tak wszystkim z ojcem. Każdy ma jakieś problemy, ale nie każdy o nich pisze .

Pozdrawiam
Bartek

[karster]

No i flaszka dla pompiarza .
Bartek

No właśnie, zastanawiałem się jak to jest, u mnie pompiarze zawsze jakby w dupie mieli to gdzie i jak leją. Czyli co, taka połóweczka klasycznie, na dzień dobry i zupełnie inna robota?
To tak jakby to samo co Łukasz budowlaniec mówił, za 20 zł nic nie załatwisz ale za flaszke załatwisz bardzo dużo...

I jak Ci pompiarz pomagał? Był na stropie i dokładnie patrzył i operowal podajnikiem?

Pozdrawiam
Karol

[Regius]

A tak zaczynają wyglądać moje płyty OSB.

Do betonu komórkowego można wbić gwoździa i rozciągnąć sznurek. Przy silikatach jest trudniej. Ja używałem ścisku stolarskiego.

Fajny patent. Muszę wypróbować.
U siebie ratowałem się czasem czymś takim:


Jak będzie wyglądała u Ciebie izolacja termiczna stropu pod tarasem?
Czy ściankę attykową będziesz izolował po ze wszystkich stron, żeby zachować ciągłość izolacji?

[B_i_U]

No właśnie, zastanawiałem się jak to jest, u mnie pompiarze zawsze jakby w dupie mieli to gdzie i jak leją. Czyli co, taka połóweczka klasycznie, na dzień dobry i zupełnie inna robota?
To tak jakby to samo co Łukasz budowlaniec mówił, za 20 zł nic nie załatwisz ale za flaszke załatwisz bardzo dużo...

I jak Ci pompiarz pomagał? Był na stropie i dokładnie patrzył i operowal podajnikiem?

Pozdrawiam
Karol

- czasami, zwłaszcza na pompo-gruszkach, zakładają taką "S" kształtkę na końcówkę rurociągu co zmniejsza impet wylatującego betonu. Musi im się chcieć ;
- przesuwają rurę tak, żeby nie trzeba było się z nim mordować;
- doradzą gdzie dolać, a gdzie jest nadmiar (z dalszej odległości lepiej to widać);
- poczekają, żeby zawibrować lub poprawić szalunek;
- opłuczą kosz pompy tam gdzie im wskażemy;
- będą czuwać nad konsystencją przyjeżdżającego betonu;
- itp.

Ja nie jestem rozrzutny, ale jak płacę kilka tysięcy za beton i jestem sam, to każdy szczegół jest ważny. Jak masz ekipę to wypij sam .


P.S. Przyjedz kiedyś to razem wypijemy

Pozdrawiam
Bartek

[B_i_U]

Jak będzie wyglądała u Ciebie izolacja termiczna stropu pod tarasem?
Czy ściankę attykową będziesz izolował po ze wszystkich stron, żeby zachować ciągłość izolacji?

To wygląda mniej więcej tak jak na poniższym przekroju. Trochę mi się projekt posypał przy zmianie wersji ArchiCAD'a, więc proszę o wyrozumiałość jak gdzieś brakuje np. ściany lub schodków .

323


Jak widać są dwa tarasy na piętrze. Tylko jeden jest użytkowy. Korytarz na piętrze będzie kończył się dwoma schodkami (patrz rzuty na początku dziennika) ponieważ jest duża różnica poziomów pomiędzy wnętrzem (10cm styropianu), a tarasem (35cm styropianu).

A przy okazji wrzucam dwie wizualizacje ponieważ mam mieszane uczucia jeśli chodzi o kształt okien przy tym małym tarasie na górze. Koncepcja dynamicznie się zmienia.

324


325


Pozdrawiam
Bartek

[B_i_U]

W poniedziałek rano zgodnie z zamówieniem dotarło 6 palet Solbetu na działówki.

326


Mam tylko jedno stanowisko (a właściwie miałem) gdzie mały HDS daje radę postawić palety na strop, więc gdy kierowca zapinał kolejne palety ja zdążyłem ręcznie przenieść już dwie żeby zrobić miejsce na następne. Dlatego też murowanie ściany attykowej było wstrzymane do czasu dostawy. W ten sam dzień przeniosłem pozostałe cztery palety żeby zrobić miejsce do murowania i jednocześnie położyć bloczki w okolicach przyszłych ścian działowych.

327


A to już skończona ściana attykowa. Możliwe, że jeszcze zrobię na niej wieniec żelbetowy ale muszę jeszcze zastanowić się nad wysokościami okien panoramicznych od frontu.

328


329


330


No i chyba jeszcze nie pokazywałem komina do kominka na piętrze. To jedyny komin w całym domu. Nie robię żadnego "na wszelki wypadek" bo jest teraz tyle możliwości awaryjnych nie wymagających komina, że nie widzę sensu.

331


Pozdrawiam
Bartek

[miloszenko]

Poproś na składzie żeby Ci przywieźli z transportem wózek paleciak - podjedziesz sobie gdzie trzeba bez wysiłku.

Ciesz się, że to nie palety mokrej silki, można plecy zerwać

[B_i_U]

Kierowca poprzednio sam zaproponował paleciaka i od razu odsuwałem. Teraz wszystkie paleciaki był akurat zajęte.

Waga palety silikatów i betonu komórkowego jest niemal identyczna (1150-1200kg). Ta druga jest po prostu dużo większa. Ciągnięcie tego samodzielnie paleciakiem po chropowatym betonie jest na granicy wykonalności. Mniej się zmęczyłem przy ręcznym przeładunku. Ponad to i tak mógłbym przejechać tylko kawałek ze względu na podciąg odwrócony stropu.

[karster]

No to paleta pororhemu waży więcej. 72szt x 19kg minimum. Właśnie jestem na budowie... skoro mam czas odpalić neta to coś musi robota nie iść...

Ano nie idzie bo leje deszcz

Pozdrawiam
Karol

[B_i_U]

Tak. Ciężkie czasy dla samorobów następują. Człowiek taplać się coraz częściej będzie w błocie albo marznąć i moknąć. Mi już myszy zaczynają wchodzić do butów w szopie narzędziowej. Przypominają się słowa mamy: "ucz się bo zostaniesz fizycznym". Ja się uczyłem a i tak nim zostałem . Przy takiej pogodzie morale spada, a będzie jeszcze gorzej.

[uciu]

Bartek u Ciebie w butach u mnie w kieszeni kurtki...wsadziłem rękę i nagle coś ciepłego pod palcami...zawału idzie dostać
A morale spada, nic się nie chce...mam nadzieje ze jeszcze będzie złota jesień

[miloszenko]

Bartek u Ciebie w butach u mnie w kieszeni kurtki...wsadziłem rękę i nagle coś ciepłego pod palcami...zawału idzie dostać
A morale spada, nic się nie chce...mam nadzieje ze jeszcze będzie złota jesień

Dacie radę !!!.

Jest zimno, mokro i wszędzie bagno, ale na wiosnę będzie znowu ciepło

[karster]

Szkoda, że do wiosny to tak jakby bliżej do tej byłej niż do tej co nadchodzi kiedyś tam

[19TOMEK65]

jako systematycznie czytający a mam nadzieje niedługo budujący NIE CHCĘ czytać/słyszeć narzekań.

Z uśmiechem do pracy !

Powodzenia dla Samorobów