Witam,

zabieram się za izolację poddasza nieużytkowego. Dach mam dwuspadowy zrobiony z wiązarów.
Proszę o ocenę czy dobrze sobie wszystko zaplanowałem.
Patrząc od dołu planuję:
-sufit podwieszany
-10cm przerwy na przewody WM kable elektryczne itp
-folię paroszczelną
-płytę OSB przybitą do spodu wiązarów
-izolację (granulat wełny lub celulozy)

Teraz pytania:
-czy potrzebuję jeszcze jakąś folię na izolację?
-mam dostęp do ścinków wełny mineralnej, czy mogę je ułożyć i wymieszać z granulatem wełny lub celulozy?
-co z wentylacją poddasza? Mam szczelinę w kalenicy i szparę przy rynnie, lecz ta szpara zostanie raczej zasypana izolacją. Starczy szczelina w kalenicy czy robić dodatkowe otwory np w szczytach?
-szczyty mam drewniane (po dodatkowym wiązarze nad ścianami) i planuję je obić płytą MFP i obłożyć styropianem jak resztę elewacji. Czy muszę coś jeszcze tam zastosować czy sama płyta wystarczy?

Wiem ze sporo pytań jak na raz, ale bardzo mi zależy żeby niczego nie spartolić

Pozdrawiam,
mayek