Witam!
Posiadam dom z lat 70, w pełni podpiwniczony (parterowy). w tym roku zauważyłem że na fundamentach pojawiły się nitki?mikro pęknięcia (góra 2 mm) . Możliwe, że były one już wcześniej jednak zwyczajnie w świecie nie zwracałem na nie uwagi.
Stąd mam kilka pytań odnośnie tej sytuacji:
1) czy pęknięcia mogły pojawić się w wyniku dość obwitego roku jeśli chodzi o deszcz? wiadomo że w tamtych czasach posmarowali smołą i to cała ich izolacja fundamentów (dodam że nigdy nie miałem wody w piwnicy, nawet przy największych opadach)
2) od czego zacząć ustalenie przyczyne tych pęknięc? wezwać jakiegoś doświadczonego kierownika budowy? czy zrobić ekspertyze budowlana?
Dodam że hydroizolację zrobię jak tylko bedę wiedział na czym stoje. Kolejna sprawa to wiem że bedzie trzeba odkopac ławy i zobaczyć jak one wyglądają (możliwe że będzie trzeba je wzmocnić). Może ktoś z wielkopolski zna jakąs dobra firmę która się w tym specjalizuje? trochę już szukałem i akurat w wlkp jest problem z tym:/ albo zle szukam
Z góry dziękuję za odpowiedź
Przesyłam również zdj poglądowe