Utwardzać dojazd do placu budowy czy nie?

[ARTYone]

Buduję dom na działce na której obecnie jest założony trawnik. Dojazd do działki jest z drogi asfaltowej.

Czy mam robić na trawniku dojazd np. z płyt betonowych lub z kamyczków do miejsca w którym będzie dom? Jest to około 25m od drogi.

Na placu budowy będą gościły betoniarki, koparki, HDSy i inne dostawy.

[piotrek0m]

Kamyczków... najlepiej ozdobnych

O trawniku zapomnij, po budowie założysz nowy. Ciężki sprzęt zmasakruje ten trawnik i ugrzęźnie w ziemi. Najlepiej wykorytować ziemię i wyłożyć drogę dojazdową albo płytami betonowymi, albo np. wysypać przekruszoną cegłą czy odpadami betonowymi na wierzch sypnąć kruszywo. Po budowie to wszystko się wywiezie.

[cob_ra]

Jeśli w planowanym miejsu docelowo będzie podjazd to wykorytować i zasypać kruszonym betonem bez syfu i cegły i zagęścić. Będzie dobra podbudowa pod kostkę. Pakowanie się w kruszywo i potem wywalanie go to strata pieniędzy. Ja u siebie co prawda po budowie, ale podbudowę podjazdu zrobiłem z 30cm kruszonego betonu i kostki brukowej kruszonej(30cm) i kruszywo dolomitowe 0-63 (10-15cm).

[Mendium]

Wytyczyć już na stałe miejsce: zjazdu, bramy, podjazdu do garażu, wjazdu na tył działki etc.
Ważne żeby było przemyślane. Później wykorytuj na około 30cm. na spód pospółpka około 15-20cm na wierzch tłuczeń drogowy15-20cm. Daj trochę wyżej niż wysokość terenu ze względu na obsiadanie.
Ciężkie transporty wjadą i wyjadą bez problemu, a na przyszłość będzie podbudowa pod kostkę jak znalazł.
Ja tak zrobiłem i jestem mega zadowolony.

[ARTYone]

Dziękuję wszystkim. Tak zrobię.

[przemo1]

Tylko najpierw upewnij się jeszcze, czy nie będziesz musiał w tej "drodze" ciągnąć jakiejś instalacji (wod-kan, gaz, prąd).

[Husteczka]

Tylko najpierw upewnij się jeszcze, czy nie będziesz musiał w tej "drodze" ciągnąć jakiejś instalacji (wod-kan, gaz, prąd).

No właśnie ja mam taką sytuację, że najpierw muszę utwardzić drogę na budowę, a kilka lub kilkanaście miesięcy później będzie trzeba to rozkopać żeby położyć media. I jak to zrobić żeby nie stracić za dużo kasy?

[przemo1]

Szukaj zatem płyt betonowych, najlepiej używanych. W razie potrzeby koparka podniesie. Nie wiem, jaką masz szerokość tej drogi dojazdowej, ale wystarczy, jak ułożysz z płyt dwa pasy pod koła samochodów.
Tylko potem problem, co z nimi zrobić- chyba, że zostaną na docelową drogę.
Utwardzić na czas budowy musisz

[Husteczka]

Danke dzięki.

[ag2a]

Można też przewody czy rury już położyć by nie robić tego dwa razy

[Husteczka]

Można też przewody czy rury już położyć by nie robić tego dwa razy

Z rurami gazowymi na odcinku około 150m mojej drogi chyba tak się nie da...

[aztea]

Dopiero co skończyłem utwardzać drogę (100m) byłem lekko pod presją bo ekipa od sso zeszła mi z budowy, gdyż nie dało sie dojechać do działki (ziemia sie zapadała) na początek miało isc 100 ton gruzu betonowego, wysypaliśmy 2 wywrotki po 25 ton na wykorytowany początek drogi chyba z 40cm. Pod spodem była mokra glina i wszystko sie bujało jak na statku, koparka nie mogła dalej rozciągać gruzu bo sie zapadała. Odpuściliśmy sobie gruz i zrobiliśmy płyty od 3x1,2 do 3x2,5

[ag2a]

A to dlaczego?

[aztea]

Teren gliniasty i glina strasznie plastyczna od tych opadów sie zrobiła. Oczywiście jak sobie wcześniej trawka rosłą to było wszystko ślicznie do pierwszego przejazdu koparki, która rozryła trawę i zaczęła osiadać na glinie. Ja przedstawiam swoja sytuacje, gdzie mam glinę. Może ty masz inna glebę. Prawdopodobnie gdybym nasypał gruzu latem gdy glina była twarda to sprawdziło by się to. Tylko pamiętaj że jak zaczniesz nawozić gruz, to później ciężko zrobić z tego coś innego, na koniec po budowie można liznąć frezem asfaltowym i będzie przyzwoicie. Ja to przeliczyłem i nie żałuje płyt za gruz bym zapłacił połowę tego co zapłaciłem jak dodałbym na to później frez to wyszło by 3/4 ceny płyt. A wiadomo co z taka droga woda podejdzie i już mam dziury.

[ag2a]

Mi z ta odpowiedzią chodziło o rurę do gazu że można już zrobić

[Husteczka]

Mi z ta odpowiedzią chodziło o rurę do gazu że można już zrobić

No bo nic jeszcze z gazownią nie ustalałam. Nie mam żadnych warunków, nic. Więc skoro przyłącze buduje gazownia na własny koszt to nie położy mi 150m rur na gębę. A Ty ag2a masz doświadczenia z tymi rurami pod drogą czy słyszałeś o takiej możliwości?