Mieszkam w domku 150m2. Moje zapotrzebowanie na ciepło (co) to ok 90kwx150m2= 13500kwh/rok. Moja instalacja to piec olejowy + kominek z płaszczem wodnym. Koszt ogrzewania w roku (z cwu) to od 2,5tyś-6tyś w zależności od tego jak bardzo chce mi się "machać siekierą i palić w kominku".Rachunki za prad to ok 200zł/ 2 mce. Mam podłogówki pół na pół z "kaloryferami". Dom "ciepły". Planuję następującą modernizację: likwidacja pieca olejowego i zamontowanie pieca elektrycznego co ok 10kw (docelowo goodbye dla kominka), fotowoltaika na dach 9,9 kw(dużo dachu z optymalnym nachyleniem i na południowej ekspozycji), bufor wody min2000l by wykorzystać jak najwięcej prądu. Umowa z zakł energ. aby wyprodukowany prąd latem wykorzystać w sez. grzewczym. Od razu odpowiadam na cisnącą się na usta sugestie aby zastapić piec elektr. pompą ciepła (argument ceny piec el. ok 3tyś, pompa ciepla ok 25tys). Jeśli ktoś "ćwiczył " podobną modernizację bardzo proszę aby podzielił się wiedzą. Jeśli sprawa była omawiana to przekierujcie mnie do wątków. Bardzo dziękuję za wsparcie.