Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
Mi nawilżacz Eldom NU5 nie wyrabiał w największe mrozy w pokoju 12m2. Ale powiedzmy, że to da się przeboleć. Tyle, że to oznacza, nawet po odjęciu łazienek, kuchni i pomieszczenia technicznego, trzeba z 7 nawilżaczy na mały dom. Czyli zakup kosztuje jakieś 1200zł.

Każdy ciągnie ze 30W. Niech będzie nawet średnio 20W. To mamy 140W dodatkowego poboru prądu 24/7 w sezonie grzewczym.

Do tego woda demineralizowana albo osmoza, żeby nie było nalotu na wszystkim.

I trzeba pamiętać o dolewaniu wody i dezynfekcji, bo przez nawilżacz przelatuje brudne powietrze i pojawia się różowe życie i jakieś glut się robi w wodzie.

W zakupie, porównując nawet z tanimi nawilżaczami, wcale ERV nie wychodzi dużo drożej w porównaniu z tym samym rekuperatorem z w wersji bez odzysku wilgoci. Za to "używanie" odzysku wilgoci w rekuperatorze nie kosztuje nic - ani pieniędzy, ani pracy. Więc różnica się dosyć szybko zwróci.
Kurcze masakra jakaś.... Można kupić Theslę z ERV?