Napisał
kolos87
Witajcie,
albo ja nie umiem znaleźć, albo nie ma w necie jakiegoś uniwersalnego cennika różnych rodzajów drewna.
Ostatnio spotkała mnie niemiła sytuacja, w której to podczas mojego pobytu na wakacjach dalszy sąsiad zapier.....niczył mi centralnie spod domu kloc jesionu długości ok 5m i średnicy w połowie długości ok 60cm.
Zaalarmował mnie bliski sąsiad i zastanawiam się co z tym zrobić. Wszystko byłoby super gdyby nie to, że idiota przeciął ten kloc na pół (bo nie dał rady w całości załadować na przyczepę) i wywiózł do tartaku, gdzie po krótkim dochodzeniu go znalazłem.
Rżnął głupa, że to nie on, ale właściciel tartaku go sprzedał.
Teraz się zastanawiam czy zgłaszać sprawę oficjalnie na policję, czy żądać zapłaty wartości klocka, tylko właśnie. Ile może być wart? Jak przedstawiają się ceny jesionu w klocu za kubik? Miały być schody, a będzie dupa...
Z góry dzięki.