dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 50 z 115
Pokaż wyniki od 981 do 1.000 z 2290
  1. #981

  2. #982
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    retrofood

    Zarejestrowany
    Jun 2006
    Posty
    17.508

    Domyślnie

    Cytat Napisał jurand79
    Cytat Napisał retrofood
    No i przy napięciu 12V, które jest napięciem bezpiecznym, nie stosujemy rozważań dotyczących impedancji pętli zwarcia, gdyż to właśnie jej wymogi de facto wymuszają zwiększenie przekroju przewodów przy napięciu sieciowym, w porównaniu z ich wytrzymałością cieplną.
    Sugerujesz, że na 12V nie zrobię grzałki? Przy halogenkach nie można dawać zbyt cienkich przewodów właśnie z racji na obniżone napięcie! Który przewód przy przepuszczeniu przez niego prądu o takiej samej wartości będzie cieplejszy? Cieńszy czy grubszy?
    Przyjmijmy przypadek dwóch różnych żarówek o mocy 50W.
    1. Przystosowana do zasilania 230V. Prąd płynący w obwodzie żarówki (I=P/U) to około 0,22A.
    2. Przystosowana do zasilania 12V. Prąd płynący w obwodzie to 4,16A!
    Ta sama moc, inne napięcie zasilania a więc także inne prądy!
    12 V może i nie zabije, ale podpalić może. Puść kilka Amper cieniutkim przewodem wsadzonym w gazetę (tylko najpierw wypij piffko, żeby chciało ci się sikać)...
    PRZY HALOGENACH PRZEKROJE PRZEWODÓW SĄ TAKŻE WAŻNE!

    Tak gwoli ścisłości:
    Niska impedancja pętli zwarcia jest ważna z racji wymaganego czasu wyłączenia zabezpieczenia nadprądowego. Czas ten odczytujemy z charakterystyki czasowo-prądowej danego typu esa i nie może on być niższy niż 0,4s dla warunków normalnych i 0,2s dla warunków o większym zagrożeniu porażenia prądem (lub 5s dla urządzeń zamontowanych na stałe).
    Dzięki za naukę.
    Chociaż na przyszłość się nie fatyguj.
    Wypijmy zatem, wypijmy do dna
    Za pokręconą nić DNA



    Tu była reklama...

  3. #983
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    retrofood

    Zarejestrowany
    Jun 2006
    Posty
    17.508

    Domyślnie

    Cytat Napisał marcin714
    Zakład energetyczny raczej nie puści ci przyłącza nowego za darmo. A na własny koszt możesz zrobic to kiedy chcesz. Co do instalacji to przy podłączaniu nowego przyłącza wyniknie zapewne kwestia oświadczenia elektryka, że instalacja w twoim budynku nadaje się do przyłączenia pod napięcie czyli do dalszej eksploatacji. Jeśłi jest z nią naprawdę żle to możesz mieć z tym problem.
    Nie wiem jak to jest gdzie indziej, ale na moim terenie wymiana starego przyłącza na nowe (warkocz) jest jednak darmowa.
    Właściciel obiektu finansuje tylko część od zacisków (już na ścianie) do licznika. No i resztę instalacji.
    Przy wymianie przyłącza pojawi się też pewnie kwestia wyniesienia układu pomiarowego na zewnątrz budynku. Musisz sie tż liczyć z tym ,że odcinek WLZ do układu pomiarowego będzie musiał być widoczny na całej długości czyli trzeba prowadzić go po elewacji a nie pod.
    To też czasami udaje się obejść, chociaż niestety rzadko.
    Wypijmy zatem, wypijmy do dna
    Za pokręconą nić DNA



    Tu była reklama...

  4. #984
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    retrofood

    Zarejestrowany
    Jun 2006
    Posty
    17.508

    Domyślnie

    Cytat Napisał tig1
    co sądzicie o wykonaniu instalacji elektrycznej jeszcze przed wylaniem chudziaka - oczywiście biegnącej pod posadzką, dzięki temu latwiej bylo by układać pozostałe instalacje, a także izolację przeciwwilgociową ?
    A czy musisz pod posadzką?
    No i zastrzeżenie: instalację w posadzce wykonuje się w twardych rurach PVC, a nie w peszlu, jak to tu twierdzą niektórzy "fachowcy"
    Wypijmy zatem, wypijmy do dna
    Za pokręconą nić DNA



    Tu była reklama...

  5. #985
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar jurand79
    Zarejestrowany
    Jul 2005
    Posty
    736
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    100

    Domyślnie

    Cytat Napisał retrofood

    Dzięki za naukę.
    Chociaż na przyszłość się nie fatyguj.
    Raczej będę się fatygował. Często spotykane jest stosowanie skrótów myślowych, niedopowiedzenia... Czytają to nie tylko "wygi prądowe" ale także ludzie nie mający zielonego pojecia o elektryce. Właśnie dlatego uważam, że warto, a czasami wręcz trzeba wyjaśniać zawiłości dokładnie, choćby po to, żeby pokazać że dana rzecz nie jest taka prosta. Istnieje wtedy mniejsze ryzyko przeniesienia tego samego rozwiązania na przypadek zupełnie odmienny od opisywanego.
    ...i nie bież tego zbytnio do siebie.
    Pozdrawiam.

  6. #986
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar jurand79
    Zarejestrowany
    Jul 2005
    Posty
    736
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    100

    Domyślnie

    Cytat Napisał bed
    marcin714 - ponieważ jeśli chodzi o druty, to wiem, że są, ale nie mam pojęcia o co w tym chodzi, to rozwiej moje wątpliwości:
    1. ten prąd dzisiaj to dwie fazy i siła, jest podłączony i wszystko działa, chociaż doprowadzenie do domu i to co w środku można wpisać do rejestru zabytków
    zaraz spróbuję wkleić zdjęcia


    2. przyłącze do domu chcę puścić w glebie, słup mam na granicy działki
    3. Przy wymianie przyłącza pojawi się też pewnie kwestia wyniesienia układu pomiarowego na zewnątrz budynku - czy chodzi o taką skrzynkę?? czy ona musi być na domu?? czy może być np. na budynku gospodarczym, albo płocie??
    4. odcinek WLZ do układu pomiarowego będzie musiał być widoczny na całej długości czyli trzeba prowadzić go po elewacji a nie pod - co to jest WLZ?? czy to oznacza, że jeśli zdejmę to paskudztwo ze ściany zewnętrznej, to prąd będę mieć dopiero po ociepleniu, bo wcześniej nie da się puścić kabla po elewacji??
    5. jak wyglądają kwestie formalne?? co trzeba załatwić najpierw??
    Hej,
    Pisałeś coś o pięciu drutach - możesz rozwinąć? Ciekawi mnie to (na fotce widać typowe 4).
    Czy jest to instalacja w jakiejś kamienicy z kilkoma mieszkaniami, że są aż 3 liczniki?
    Raczej nie ma czegoś takiego jak 2 fazy i siła. Przyłącze masz trójfazowe (3 przewody fazowe i jeden neutralny). Wykorzystując dowolną fazę i ten sam przewód neutralny możesz to rozbić na połączenia jednofazowe do każdego mieszkania (jeśli jest to kamienica).
    Najlepiej zrób sobie wycieczkę lub zadzwoń do ZE - oni wszystkie twoje wątpliwości wyjaśnią, powiedzą co ile kosztuje. Trudno jest konkretnie odpowiedzieć ile zapłacisz, bo co rejon to inne zasady i stawki (można tylko przybliżyć)... Zanim pójdziesz/zadzwonisz mierz odległość od słupa do budynku, sprawdź jaki masz aktualny przydział mocy (na rachunku za energię).

  7. #987

    Domyślnie

    Cytat Napisał jurand79
    Patos i kakaowy oraz już co prawda odpowiedzieli ci na pytanie, jednakże należałoby najpierw ustalić jaki masz przydział mocy. Jeśli mniej jak 16kW to niestety oboje nie mają racji i wprowadzają cię w błąd.
    Patos
    Wszystko zależy od mocy podłączonych halogenów i odległości do nich od trafa.
    Pozdrawiam
    Patos
    A gdzie jest ten błąd, o którym piszesz w mojej wypowiedzi?

  8. #988
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar jurand79
    Zarejestrowany
    Jul 2005
    Posty
    736
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    100

    Domyślnie

    Cytat Napisał Patos
    Cytat Napisał jurand79
    Patos i kakaowy oraz już co prawda odpowiedzieli ci na pytanie, jednakże należałoby najpierw ustalić jaki masz przydział mocy. Jeśli mniej jak 16kW to niestety oboje nie mają racji i wprowadzają cię w błąd.
    Patos

    A gdzie jest ten błąd, o którym piszesz w mojej wypowiedzi?
    Może nie tyle błąd co przeoczenie faktu - nothing personal, man . Odniosłem się do twojej propozycji zabezpieczeń podanej bez znajomości zabezpieczenia głównego/przydziału mocy. Wiele osób nie ma większej wiedzy w tym zakresie. Narażają się na koszty przy zakupie konkretnego osprzętu, który może okazać się nieprawidłowo (w stosunku do warunków) dobrany. W sugerowanym przez ciebie doborze esów był także fragment o zabezpieczeniu gniazda siłowego - napisałeś: "W zależności od rodzaju gniazd 16A czy 32A i podłączanych urządzeń". Powinno dobierać się gniazda i przewody do planowanego obciążenia, które to nie powinno przekroczyć wielkości zabezpieczenia a nie odwrotnie.
    Pozdrawiam.

  9. #989

    Domyślnie

    Cytat Napisał jurand79
    Cytat Napisał retrofood

    Dzięki za naukę.
    Chociaż na przyszłość się nie fatyguj.
    Raczej będę się fatygował. Często spotykane jest stosowanie skrótów myślowych, niedopowiedzenia... Czytają to nie tylko "wygi prądowe" ale także ludzie nie mający zielonego pojecia o elektryce. Właśnie dlatego uważam, że warto, a czasami wręcz trzeba wyjaśniać zawiłości dokładnie, choćby po to, żeby pokazać że dana rzecz nie jest taka prosta. Istnieje wtedy mniejsze ryzyko przeniesienia tego samego rozwiązania na przypadek zupełnie odmienny od opisywanego.
    ...i nie bież tego zbytnio do siebie.
    Pozdrawiam.
    RACJA. Nie wszyscy są prądoobyci. Ja np. NIE.

  10. #990

    Domyślnie

    jurand79

    To jest dom. Jednorodzinny. Wielki. Przedwojenny. Zarówno przed wojną, jak i po, zamieszkiwany był przez jedną rodzinę, więc nie wiem skąd trzy liczniki.
    "Dwie fazy i siła" - tak to okresliła dotychczasowa właścicielka.
    Do ZE udam się na pewno, a na razie to nawet nie wiem, gdzie on jest. Ten dom jest 500 km od miejsca, w którym mieszkam.

    A co myślisz o takim rozwiązaniu, żeby puścić ten durny kabel pod ziemią, tak jak on ma iść docelowo, a dalej zrobić takie przyłącze czasowe w skrzynce przenośnej, jak mają na budowach... Może źle kombinuję, ale tynki w tym domu muszę zerwać do cegły, a tak byłoby wygodniej.

    Jak to wszystko zdemontuję, będę posiadać zabytkowe instalacje - do zbycia np. ebonitowe pstryczki-elektryczki.[/img]

  11. #991
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar jurand79
    Zarejestrowany
    Jul 2005
    Posty
    736
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    100

    Domyślnie

    Cytat Napisał bed
    jurand79
    A co myślisz o takim rozwiązaniu, żeby puścić ten durny kabel pod ziemią, tak jak on ma iść docelowo, a dalej zrobić takie przyłącze czasowe w skrzynce przenośnej, jak mają na budowach... Może źle kombinuję, ale tynki w tym domu muszę zerwać do cegły, a tak byłoby wygodniej.
    Tak byłoby najlepiej. Wybierz się do ZE i powiedz, że chcesz mieć nowe przyłącze do budynku ze skrzynką licznikową w ogrodzeniu. Zapytaj na jakich warunkach wymienią ci to, dowiesz się czego potrzebujesz (projekt, materiał itp). Jak już zrobią ci skrzynkę z zabezpieczeniem przedlicznikowym i licznikiem i zabezpieczeniem zalicznikowym to wtedy kupisz RBtkę (rozdzielnię budowlaną, może być w wersji przenośnej jak chcesz).

  12. #992

    Domyślnie

    jurand79 I tak właśnie zrobię.

  13. #993
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar jurand79
    Zarejestrowany
    Jul 2005
    Posty
    736
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    100

    Domyślnie

    Cytat Napisał bed
    jurand79 I tak właśnie zrobię.
    Jeśli możesz to daj znać jak poszły rozmowy i co z nich wyniknęło. Napisz jakie warunki postawili, jakie koszty i przede wszystkim który zakład energetyczny. Może komuś się przyda jeszcze taka informacja a nie zaprzeczam, że i ja jestem ciekawy szczegółów związanych z wymianą przyłacza...

    Pozdrawiam

  14. #994

    Domyślnie

    Witam

    Proszę o poradę.

    Mąż złożł wniosek i papiery o zezwolenie na budowę.
    A w niej uzyskaną zgodę na prą ,,na budowę".
    Dziś dostaliśmy pismo, że mamy mieć ,,prą pod dom".
    Widzimy tu paradoks, bo energetyka nie dała pod dom, bo go nie ma... A oni żadają tego na pismie, choć mąż tłumaczył osobiśćie pani w buiurze.

    No i nie iwem co o tym myśleć. Mąż pójdzie jutro do biura, ale nie wiem gdzie racja leży. I jak się do tego zabrać?
    Doradźcie coś proszę.

  15. #995

    Domyślnie

    Od ZE dostaliście warunki przyłączenia?
    Czy też dołączyliście umowe na prąd budowlany może?

  16. #996

    Domyślnie

    Witam,
    zacznę od tego, że jesteśmy laikami i nie wiemy prawie nic o budowie i przyłączaniu prądu.
    Sytuację mamy następującą:

    czerwone, przerywane to planowane drogi (kiedy? nie wiadomo :/)
    działka B należy do nas. Państwo z działki C starają się o pozwolenie na budowę i w chwili obecnej chcą na nas wymóc poprowadzenie prądu. Prąd ma iść kablem w służebności, tzn nie ma iść tylko C'owicze tak by chcieli. Póki co oczywiście nie wyraziliśmy zgody. Na co powinniśmy zwrócić szczególną uwagę? Może lepiej słupy? W jakiej odległości od granicy powinniśmy pozwolić na "ciągnięcie" prądu? Może lepiej się nie zgodzić? Kiedy będziemy mogli się przyłączyć?
    Dodam jeszcze, że nie mamy wobec Państwa C służebności mediów.
    Bardzo proszę o poradę.
    Pozdrawiam

  17. #997

    Domyślnie

    witam
    Nie ma to jak na początku zacząć wojnę ze wszystkimi dookoła o wszystko.
    Usiądź spokojnie przy grillu, pomyśl, że sądsiad też człowiek a Ty możesz w niedalekiej przyszłości stanąć w roli sąsiada.
    Ludzie, zacznijcie myśleć trzeźwo i perspektywicznie.
    jacek

    zapraszam wszystkich mających pytania z dziedziny elektryki do wątku http://www.murator.com.pl/forum/view...890&highlight= tam zaglądam częściej i łatwiej jest mi wyłapać pytania na które postaram sie w miarę mojej wiedzy odpowiedzieć.

  18. #998

    Domyślnie

    Ja bym się zgodził, pod warunkiem, że zrobią to kablem ( w ziemi ) słupy to ochyda.
    A czy ty masz już na swojej działce prąd?
    Jeżeli nie to się nie zastanawiaj, tylko leć do sąsiada z radosną nowiną

  19. #999

    Domyślnie

    Właśnie nie chcemy się wdawać w żadne bitwy ani tym bardziej wojny, ani teraz ani potem, jak będziemy się chcieli budować. A ponieważ jesteśmy zieloniutcy w tym temacie, chcemy się dowiedzieć, co nam grozi i co z tego będziemy mieli. Właśnie perspektywicznie myśląc, bo skąd możemy wiedzieć, co będzie za parę lat, jak nam przyjdzie ochota stawiać dom. Prądu na działce nie mamy. Sąsiadom nie chcemy życia utrudniać i jak najbardziej jesteśmy skorzy do zgody, tylko nie wiemy na jakich zasadach.

  20. #1000

    Domyślnie

    jurand79

    Prąd załatwiam w Koszalinie. Wyglądało to tak:
    - prosto od notariusza do ZE
    - b. miła Pani zmieniła mi umowy - dwie, bo jak sie okazało na dwa liczniki
    - ze zmianą przyłącza nie będzie problemu, bo "skrzynka w płocie, to standard", więc złożę podanie, zrobią mi skrzynkę, przy okazji zmienię umowę na jeden licznik, a co dalej - to już moja sprawa, jak będę chcieć więcej prądu, to też nie będzie problemu
    - właśnie jestem po rozmowie z geodetą, sprawdzi czy ten durny słup prądowy to jest na mojej działce, czy jednak nie na mojej.
    Zobaczymy, jak to wyjdzie w praktyce.

Strona 50 z 115

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony