tczarek,
mnie też czasem irytują wypowiedzi nie na temat. Pewnie sam czasem zbaczam z tematu, bo akurat dany wątek coś mi otworzy i jakieś pytanie trochę związane z tematem ale nie do końca mi się wyklaruje...
Ja zuważyłem, że porobiły się wątki w 99% do pogadania w odróżnieniu od tych, które omawiają konkretny problem czy pytanie. I mam nadzieję, że taki podział się utwierdzi.
No i kąkol pitbulla mi się podoba...