Przepraszam za lliterówki - to tak jest jak szybko piszesz .
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam,
A może ktoś wie jak jest ze zwrotem częsci VAt jezeli zaczelismy z narzeczoną budowę 1 mieś temu, za 3 tyg sie pobieramy i dalej ciągniemy to juz razem. Nadmieiam ,że mamy wszystko na współwłasność,. Czy w tym roku ja i ona mozemy oddzielinie rozliczać te faktury czyli będzie podwójny limit i od przyszlego roku już razem czy od momentu zawarcia związku małżeńskieo?
Ps. Z tego co wiem w tym roku rozliczamy sie jeszcze odzielnie , a od przyszłego juz razem czyli zwrot będzie tylko jeden.
Pozdrawiam,
Adam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNapisał walus1
Jeżeli złożysz faktury i we wniosku nie będzie błędów nie zostaniesz wezwany do poprawy wniosku i nikt nie będzie się zagłębiał, czy aby nie zwróciłeś towaru. Jeżeli natomiast wezwą Cię np. do wykreślenia jakiegoś towaru nie podlegającego odliczeniu, to czasem się zdarza ( u nas 2 tylko osoby tak robią), że skoro już wzywają to proszą o przyniesienie przy okazji orginałów faktur. Jeżeli na fakturze nie będzie pieczątki, że wystawiono korektę, to nikt o zdrowych zmysłach nie będzie dzwonił do sklepów i wypytywał, czy była korekta, więc Ci się upiecze. Jeżeli natomiast będzie pieczątka, to będziesz musiał przynieść korektę i poprawić wniosek, bez konsekwencji za próbę oszustwa. Ale z tego, co widzę po fakturach moich podatników, to tylko Castorama przybija pieczątki z informacją, że zrobiono korektę. Jeżeli chodzi o inne sklepy, to podatnicy z własnej inicjatywy dołączją korekty, ale gdyby nie dołączyli, to dostaliby zwrot taki jak bez korekty. Więc nawet jak zwrócisz towar przed złożeniem wniosku, a nie masz pieczątki, to w razie czego (ale mało prawdopodobne, aby do tego doszli) możesz po prostu powiedzieć, że nie wiedziałeś o tym, że korektę też się daje. Ja sprawdzam wnioski bardzo wnikliwie, ale do tego, że była korekta, bym nie doszła. Poza tym jak widzę błędy, to staram się je wychwycić i zatuszować, aby kierowniczkanie zauważyła ( o ile są to znośne kwoty), bo szkoda ciągać mi ludzi, gdzie widzę datę urodzenia rocznik 1925) i jak np. jedna babcia przez chyba przypadek dołączyła fakturę syna (chyba syna, bo nazwisko to samo) to wymazałam gumką imię, tak, że niby źle się odbiło na fakturze i babcia dostała zwrot. Tak samo czasem ( albo nie będę pisać, bo mnie namierzą, a pewne sprawy to już kryminał, ale to wszystko ze szlachetnych pobudek - miłości do podatników- chociaż nie jestem Dorota, ale z US to na pewno Pozdrawiam.
Ps. Ja tak sobie pozwalam, ale nie zależy mi aż tak bardzo na pracy, bo dostałam się na aplikację prawniczą i prawnikiem chyba będę dobrym, bo potrafiłam np. przekonać naczelniczkę, że farba akrylowa nie jest farbą, tylko asfaltem, a wszystko po to aby oszczędzić staruszkom ze wsi podróży do wielkiego miasta
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDoroto T.
Przy całej aprobacie pomocy jakiej udzielasz forumowiczom w zakresie VZM pisanie o wycieraniu gumką postawiło mnie w osłupienie. Dla mnie sfałszowałaś poprostu dokument. I czy on miał wagę 5zł czy miliona to jest to takie same fałszerstwo. Jeżeli takie praktyki charakteryzują w obecnych czasach prawników, czy też aplikantów to nie wiem co o tym myśleć.
Wiesz Prosiaczku,miłość jest wtedy kiedy lubimy kogoś za bardzo...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBo to jest absurdalne, żeby wysyłać wezwanie za 9 złoty, po to, aby ktoś przyszedł podpisać, aby zmniejszyć kwotę zwrotu o 3 złote. Tak samo kiedy towar jest dziwnie określony i brak pkwiu, nie wiadomo co to jest i trzeba wydać ok. 10 zł na telefony do sklepów - czasem kilka razy bo, albo są zajęci, albo nie ma os. kompetentnej, albo nie mają pkwiu i odsyłają do hurtowni, a hurtownia do producenta, a kwota zwrotu z tego towaru to np. 4 zł. Więc aby oszczędzić państwowych pieniążów wyrzucam ten towar i szukam np. na fakturze takiego towaru, co podlega, a który podatnik wykreślił a towar ten ma zbliżoną cenę i zamieniam cyferki na fakturze, aby kwota się zgadzała. Trzeba myśleć trochę ekonomicznie, a nie tak bezsensownie narażać państwo na koszty i wydawać 20 złoty, aby poprawić kilka złotych. Swoją drogą kolejnym absurdem jest brak obowiązku wpisywania PKWiU przez sprzedawców, akoro wymagają abyśmy je ustalali, znacznie taniej i prościej by było gdyby to zostawić sprzedawcom.Napisał mayland
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychart. 1 Kodeksu Karnego: " Nie stanowi przestępstwa czyn, którego społeczna szkodliwość jest znikoma" - w moim przypadku brak szkodliwości, a nawet poprawiam to, co posłowie zepsuli. I nie można porównywać 5 zł do miliona, bo do 200 zł. to wykroczenie, a z kilkoma złotymi to żaden organ ścigania się nawetmną nie zainteresujeNapisał mayland
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDziękujemy, że udziela siś Pani na forum. Pani odpowiedzi są bardzo przydatne. Pozwole sobie zadać pytanie odnośnie betonu a dokładniej betonu z gruchy. Czy US zwraca też od tego VAT? Czy podatnicy dostają zwroty bez problemów?
Serdecznie dziekuje za odpowiedź i życzę sukcesów na studiach prawniczych
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBeton (nawet z gruchy) podlega, tylko uważaj, co napiszą na fakturze, bo raz spodkałam się z tym, że podatnik kupił beton + zapłacił za dostawę, a oni mu napisali na fakturze "dostawa betonu" i w jednej cenie był ujęty beton z dostawą i musiał biegać do sklepu po zaświadczenie, ile kosztował sam beton, bo usługi nie podlegają zwrotowi.Napisał Sonia1981
To, czy zwroty są bez problemów, zależy od tego, czy prawidłowo złożyli wniosek, a jeżeli źle, to jedynym problemem jest konieczność przyjścia do urzędu i poprawy wniosku. Ale na kasę trzeba poczekać kilka miesięcy
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDroga mayland!Napisał mayland
Mam wrażenie, że wyprowadziłam Cię z równowagi, jeżeli tak, to jest mi przykro, bo sądząc z tego, co piszesz i jak piękną polszczyzną, to z pewnością jesteś miłą osóbką, ale chyba nie bardzo mnie rozumiesz. Jeżeli chodzi o częstą kradzież w małych kwotach to jest to już tzw. czyn ciągły, ale przecież ja nikogo nie okradam, wręcz przeciwnie, staram się nie wydawać bezsensownie pieniedzy i działać racjonalnie. Można ogłosić strajk włoski, działać zgodnie z procedurami, ale wtedy jeden wniosek zajmie mi cały dzień, a inne sprawy będą leżały i jak nie zrobię czegoś w terminie, to narażę urząd np. na odszkodowanie dla podatnika i wtedy to dopiero będą straty... Miesiąc temu jedna dostała u nas dyscyplinarkę, bo się doktoryzowała nad jakimiś nieistotnymi problemami np. zajmowa.ła się tym, aby decyzja miała piękną formę graficzną, a zapomniała sie upomnieć o podatek i podatnik po kilku latach (już minął termin) może ją .... (nie będę się brzydko wyrażać), a US stracił kilkaset tysięcy.
A urzędnik musi być człowiekiem, i co byś np. zrobiła w mojej sytuacji? Był u mnie dziadek, prawie niewidomy o lasce iręce mu się trzęsły (parkinson), gdybym wiedziała w jakim jest stanie to bym go nie ciągała. Nie był w stanie nic napisać, więc korzystając z tego, że nie było mojej koleżanki, napisałam za niego. Tego mi nie wolno pod żadnym pozorem, ale czy miałam go ciągać drugi raz, żeby przyszedł z pełnomocnikiem i opóźniać mu zwrot kasy? Czy ktoś na tym stracił?
Albo jak ktoś sobie wykreśla folię dachową za 1500 , a za to wlicza kolano hamburskie za 12 zł, to jak mu "przeoczę" to kolano, to kradnę? Gdyby już tak do końca uczciwie poprawiać, to zamiast dać mu 1 i pół złotego z tego kolana, powinnam mu dać prawie dwie stówki z folii. Więc podatnik i tak traci, a urząd zyskuje. Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNie wiem, co wchodzi w skład zestawu, czy miska wraz ze spłuczką podtynkową, czy sama spłuczka, więc nie potrafię w takim przypadku podać pkwiu, ale bez względu, co to jest, to podlega odliczeniu, więc nie musisz pisać pkwiu (przynajmniej w naszym urzędzie), tylko dopisz na fakturze, co to dokładnie jest. Jeżeli chodzi o resztę towarów, to wypisz je wszystkie, to podam Ci pkwiu, i powiem, co podlega, a co nie.Napisał campa
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNapisał masza
Przede wszystkim nie podpisuj, że dobrowolnie godzisz się na wykreślenie owej faktury, jeżeli rzeczywiście kupiłeś te towary. To jakieś nieporozumienie. My, jeżeli sprawdzamy sklep, to w przypadku kiedy na pieczątce piszą "spożywczy" i to tylko dlatego, że zachodzą wątpliwości, że podatnik w ogóle kupił towar i faktury nie były "lewe". Jeżeli zakupiłeś towar w dobrej wierze i sklep zapłacił VAT, to nie Twój problem, bo w prawie cywilnym nabywca w dobrej wierze jest chroniony, a oni co najwyżej mogą ukarać sklep. Pytałam koleżanek z US, co robić w takiej syt., ale u nas się to nigdy nie zdarzyło, aby ktoś dociekał, czy sklep miał pozwolenie, więc w tej chwili piszę tylko to, co myślę jako p[rawnik: Poczekaj na decyzję, od której służy Ci odwołanie i mimo, że - jak piszesz-minął termin na zapoznanie się z materiałem, to jeśli nie dostałeś decyzji do ręki, to od daty odbioru możesz się odwołać i radzę to zrobić, gdyby była ona na Twoją niekorzyść. Poza tym konsument nie ma obowiązku, ani nawet możliwości sprawdzać, czy przedsiębiorca ma pozwolenie na handel danym towarem. Ja bym się sądziła, nie tyle dla kasy, co dla zasady, choćby sprawa miałaby dojść do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Więc radzę czekać spokojnie na decyzję, a jak niekorzystna to się odwoływać. Życzę powodzenia. I napisz jak poszło
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCzy zwroty VAT kończą się w roku 2007?
Czy opcja kupienia np. okien z montażem z VAt 7% też się kończy w tym roku?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychHello,
Parę dni temu Dorota T. odpowiadając komuś na pytanie odn. ceny 1m2 mieszkania... potrzebnej przy zwrocie VAT napisała, iż dla wniosków składanych w IIIkw. jest to kwota: 2.619, PLN - z tego co pamiętam. Tymczasem znalazłem info, że dla wniosków składanych w tym kwartale właściwa kwota to: 2.683,-. Chyba, że źle czytam tabelkę na stronie: http://www.pit.pl/budowlana-vat/
Jaką kwotę mam więc uwzględniać we wniosku?
Pzdr,
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych