dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 356 z 373
Pokaż wyniki od 7.101 do 7.120 z 7458
  1. #7101
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) Avatar Moose
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Posty
    10.559

    Domyślnie

    I u mnie aktywność fizyczna trochę szwankuje, bo się szybko ciemno robi i tylko rano muszę wcześniej wstawać jak chcę z Grubym polatać po lesie... a środa cała zajechana pracowo i jak wracam to ciemno jak w dupie... tym samym mój chop wpadł na pomysła coby rowerę stacjonarną zanabyć na długie, ciemne i zimne wieczory... chyba się zgodzę

  2. #7102
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWY MISTRZ PIÓRAFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Agduś
    Zarejestrowany
    Dec 2004
    Posty
    20.349
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    249

    Domyślnie

    Które dziecko? Najlepiej to Ty sie sama z nimi kontaktuj, bo ja w piętkę gonie i o swoich sprawach nie pamiętam.
    mój dziennik
    komentarze
    nowy dziennik
    agdusiowe wojaże

    Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia!

  3. #7103
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar TAR
    Zarejestrowany
    May 2009
    Posty
    22.210

    Domyślnie

    ja od piatku dalowalam, poza przygotowaniem dobrej paszy dla siebie i malzona oddawalam sie rozpuscie nicnierobienia

    Ewa kupilam w koncu te suszarke, relacje zdam jak uzyje, w czwartek maja dopiero przywiezc, pewnie w weekend mezaty podlaczy. sama jestem ciekawa wrazen

  4. #7104
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWY MISTRZ PIÓRAFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Agduś
    Zarejestrowany
    Dec 2004
    Posty
    20.349
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    249

    Domyślnie

    Exlibris jest na komputrze Magdy. Obiecała go wysłać. O naklejce musicie sobie pogadać same.
    Coś nam się całkiem skiepściło z internetem. Już od dawna się sypało, ale mój małżonek, oczywiście, nie widział problemu. "Przesadzasz" - mówił, "czepiasz się" - mówił, "tobie to zawsze coś przeszkadza" - mówił... A ja twierdziłam, że to, że musimy kilka razy dziennie biegać do ripitera i go resetować, a co drugi dzień lecieć na górę do rutera i jego też resetować, to nie jest norma. No i w końcu się sypnęło. Teraz mam internet tylko wtedy, kiedy podłączę ruter do mamitopka kablem, co oznacza, że jednocześnie jeden komputer ma dostęp. No i dobrze, bo wreszcie wymienimy ruter na nowy.
    mój dziennik
    komentarze
    nowy dziennik
    agdusiowe wojaże

    Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia!

  5. #7105
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar EZS
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Łódź-Bałuty
    Posty
    14.190
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    157

    Domyślnie

    TArcia, czekam na relację. Już w myślach ustawiam swoją, może uda mi się znaleźć dla niej miejsce. W końcu jak się ma suszarkę, to nie jest na stałe potrzebna taka rozkładana. Tylko ja to będę musiała chyba taką skraplającą kupić, bo ostatnio coś wilgoć nam się zalęgła. Przez lata dom był aż za suchy ale przy tej ilości opadów skromna wentylacja grawitacyjna nie daje rady. Rozumiem, że to taka z pompą ma być?


    Agduś, jakbym Arka słyszała. Przesadzasz, tobie zawsze coś się dzieje itd. A wszystko po to, żeby pupy nie ruszać Bo jak przyzna, że coś się dzieje, to przyzna, że coś z tym trzeba zrobić. Czyli z założenia nie dzieje się nic, dopóki nie padnie.
    Mnie coś szumi w kole. . Jak się rozkraczę na środku ulicy, to będzie musiał przyjechać i coś z tym zrobić. Ale na razie oczywiście przesadzam.

    Nie mogę, jakie moje dziecko samodzielne się zrobiło! Do tej pory to zgłaszała zamówienia, że coś tam potrzebuje a my się bujaliśmy. A teraz potrzebuje tablet graficzny. No, grafika to jej hobby, ona piórka używa jak ja myszy. Czasem patrzę z podziwem, bo mnie się ręka trzęsie i jakoś mi nie wychodzi. No więc potrzebuje. Nie dość, że sama sobie uzbierała kasę, to znalazła odpowiedni model, sklep internetowy, oceniła wiarygodność. Ciekawe, czy sama kupi? To już byałaby samodzielność do potęgi n

  6. #7106
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar TAR
    Zarejestrowany
    May 2009
    Posty
    22.210

    Domyślnie

    Ewa, zdecydowalam sie na ta bez pompy ze wzgledow oszczednosciowych i przyszlych serwisow. pompa oznacza tylko, ze niewiele mniejszy prad bierze a jakosc suszenia ta sama, zwraca sie moze po 8-10 latach a po tylu to sie pompa wywali i za 1000 trzeba bedzie naprawiac. wiec zdroworozsadkowo wzielismy kondensacyjna bez pompy. w tej chwili wiekszosc to wykraplajace, wyziewowe to te najtansze chyba z indesita - do tej marki sie zrazilam po ostatnim zakupie

    ja juz nie mowie ze cos mi nie dziala czy sie psuje po prostu kupuje nowe albo sama naprawiam / daje do naprawy. jesli chodzi o kompy to na meza zawsze moge liczyc, bo on z branzy. ale reszta to juz moje zmartwienie, sprzet do domu tez ja wybieram, bo moj kochany nie ma pojecia, wybralby mi najdrozszy acz niekoniecznie najbardziej uzyteczny ktos musi byc tym rozsadnym w zwiazku

    Wiesz, skoro cora na swoje studia sie zdecydowala to i moze samodzielnosc jej wzrosnie

  7. #7107

  8. #7108
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWY MISTRZ PIÓRAFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Agduś
    Zarejestrowany
    Dec 2004
    Posty
    20.349
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    249

    Domyślnie

    No w sumie, to ona chyba dorosła jest, no nie?
    Ja taki szok przeżyłam, kiedy Młoda z USA wróciła. Tak tam nagle wydoroślała... No a teraz to już całkiem dorosłe dziecko mamy, zwłaszcza na odległość, bo kiedy wraca do domu, to znowu jest dzieckiem. Musi odreagować chyba.

    Na razie mam nadal internet na sznurku i blokuję go godzinami, żeby zmotywować małża do działania.
    mój dziennik
    komentarze
    nowy dziennik
    agdusiowe wojaże

    Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia!

  9. #7109
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) Avatar Moose
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Posty
    10.559

    Domyślnie

    Teoria dorosłości to nie to samo co rzeczywistość...

  10. #7110
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar EZS
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Łódź-Bałuty
    Posty
    14.190
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    157

    Domyślnie

    No, chyba trochę wydoroślała.
    Agduś blokowanie sznurka powinno być skuteczne

    O rany, jak mi się chce spaaać. Siedzę nad slajdami a to taaakie nudne.
    Powiedzcie, w jakim wieku pies przestaje kopać? W mojego znowu złe wstąpiło. Zawsze na jesieni sobie to gniazdo wykopuje, wszystkie krzaki mam zryte.

  11. #7111
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar TAR
    Zarejestrowany
    May 2009
    Posty
    22.210

    Domyślnie

    hmmm ja nie wiem moje potwory nie kopia. tylko maly wcina kore, rabie jak mielarka i nie wiem co z nim zrobic, taka kora to malo zdrowa dla jelit. z kolei drugi sie wylizuje, zwykle łapy. jesienia obstawiam ze stawy go bola choc widze, ze robi to z wielka przyjemnoscia. wetka twierdzi ze sa 3 przyczyny: bol, przyjemnosc i nerwica - to, to ja sama juz wiem tylko jak gnoma tego oduczyc?

  12. #7112
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWY MISTRZ PIÓRAFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Agduś
    Zarejestrowany
    Dec 2004
    Posty
    20.349
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    249

    Domyślnie

    Saba przestała niszczyć dopiero, kiedy już nie mogła. Gryzła wszystko (absolutnie wszystko), co jej w zęby wpadło i drapała drzwi. Pewnie, gdyby miała ogród, to by kopała.

    Blokowanie kabla podziałało. Małż jutro pojedzie do Krakowa i być może coś podziała.
    mój dziennik
    komentarze
    nowy dziennik
    agdusiowe wojaże

    Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia!

  13. #7113
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar EZS
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Łódź-Bałuty
    Posty
    14.190
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    157

    Domyślnie

    No to wygląda, że moja ma jeszcze dużo siły. Dobrze się babcia trzyma, doły są na 1,5 metra, w dół! patrzymy, kiedy wreszcie coś się na nią zawali.
    Dobrze, że choć kory nie gryzie Ale patyki jak najbardziej.

  14. #7114
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar braza
    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Posty
    40.664
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    163

    Domyślnie

    Nie mam pojęcia, Katma kopała do końca, Tyrion tylko za młodu a Tarya nadal ten sport uprawia!

    Moja Młoda też jakby doroślejsza choć zdarza się jej nadal bycie dzidziunią...

    Nigdy więcej nie zrobię sobie "drzemki" po 17. Wczoraj obudziłam się o 20.30, zasnąć nie mogłam, "Wikingów" chyba z pół sezonu obejrzałam a gdy w końcu przysnęłam, to gnidy koncert rozpoczęły... Dzisiaj wstałam o 10.30. Dobrze, że na dworze ziąb to nie miałam wyrzutów sumienia.
    Uwielbiam to uczucie, kiedy wstaję rano i wiem, że przez cały dzień mogę się opier...ć
    Droga do Uroczyska
    Brazowe komenty
    Wnętrza

  15. #7115
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWY MISTRZ PIÓRAFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Agduś
    Zarejestrowany
    Dec 2004
    Posty
    20.349
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    249

    Domyślnie

    Kurczę, gdybym tak ja miała choćby miesiąc bez żadnych wyznaczonych przez cokolwiek godzin robienie czegokolwiek, to bym się strasznie rozregulowała. Przede wszystkim chodziłabym spać grubo po północy. Kiedyś spałam po czymś takim do późna, teraz budzę się najpóźniej koło 9 rano (starość), więc pewnie ścinało by mnie po południu. Mam na to metodę - zamknąć oczy na siedząco - zasnąć się nie da, a drzemka stawia mnie na nogi. No i znów siedzenie do później nocy... Ciekawe, po jakim czasie prowadziłabym nocny tryb życia. Problem w tym, że nocne sklepy w okolicy to tylko monopolowe. No ale nocą nie boję się jeździć po Krakowie, a tam jest całodobowe Makro i Tesco.
    mój dziennik
    komentarze
    nowy dziennik
    agdusiowe wojaże

    Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia!

  16. #7116
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Arnika
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    25.783
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    147

    Domyślnie

    Agduś... i w nocy nie ma ludzi... nie tylko na ulicach
    Jak mam coś kupić np. w Ikei to jadę grubo po 20.00 .. wówczas mam luz...

  17. #7117
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar EZS
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Łódź-Bałuty
    Posty
    14.190
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    157

    Domyślnie

    Po 20 to chyba ikeę zamykają???
    Też ostatnio wieczorem mnie ścina, gorzej, ze po 11 nadchodzą nowe siły i wcale nie chcę spać a rankiem wstać trzeba. No, względnym rankiem, tak o 7,30

    Chyba przepadłam, kupiłam trochę wełny alpaczej (pamiętacie naszą koleżankę forumową?) i robię szal. Jakoś tak potrzebuję dłubania.

  18. #7118
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar braza
    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Posty
    40.664
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    163

    Domyślnie

    Kiedyś mi było rybka, o której zasypiam po południu i tak później normalnie mogłam iść spać a teraz...kufa, nie podoba mi się to!

    Dobrze, że nigdy nie znosiłam robótek ręcznych bo też bym pewnie nabyła to alpacze cudo!
    Uwielbiam to uczucie, kiedy wstaję rano i wiem, że przez cały dzień mogę się opier...ć
    Droga do Uroczyska
    Brazowe komenty
    Wnętrza

  19. #7119
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWY MISTRZ PIÓRAFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Agduś
    Zarejestrowany
    Dec 2004
    Posty
    20.349
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    249

    Domyślnie

    Nigdy nie sypiałam w dzień. Mogłam zarywać noce, wstawać wcześnie (w miarę) i funkcjonować przez dwa tygodnie sesji. Później musiałam odreagować. W dni wolne w ogóle nie chciało mi się spać, kładłam się nad ranem, odsypiałam ciurkiem, w dzień nie drzemałam. Teraz w sumie też rzadko mnie ścina w dzień, ale wiem, że niczego głupszego, niż położenie się spać "na chwilkę" po południu, zrobić nie mogę. Później jestem zgniła do wieczora i nie nadaję się do niczego. Dlatego, kiedy mnie już tak naprawdę morzy sen, to siadam i zamykam na chwilę oczy. Wystarcza.

    Ręczne robótki tak, ale fazami. Miałam fazę na króliki, to uszyłam całą serię i mi przeszło. Tak właśnie robiłam na drutach, produkowałam bombki wstążkowe, szyłam ptaszki na choinkę... Tylko patchworki mi na dłużej zostały.
    mój dziennik
    komentarze
    nowy dziennik
    agdusiowe wojaże

    Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia!

  20. #7120
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar TAR
    Zarejestrowany
    May 2009
    Posty
    22.210

    Domyślnie

    kiedy mi sie chce drzemnac po poludniu to wytrzymuje chocby nie wiem co do tej 21 i normalnie ide spac, alez jestem rano wypoczeta. a moj polowek robi takie durne drzemki i potem strasznie rozespany rano budzi sie niewyspany.
    za to psy nie maja oporow drzemkowych jak w zegarku o 19 spanko obowiazkowe potem szal cial i znowu spanko. ech te to maja dobrze, choc rano nie ma to czy tamto wstaja rowno z nami
    Ostatnio edytowane przez TAR ; 24-11-2017 o 19:29

Strona 356 z 373

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony