Jakość dachówki Creaton widać na załączonym obrazkuNapisał lewakk
OSTRZEGAM PRZED CREATONEM ZOBACZCIE SAMI http://firmatrafas.aga.az.pl/
POZDRAWIAM
Jakość dachówki Creaton widać na załączonym obrazkuNapisał lewakk
OSTRZEGAM PRZED CREATONEM ZOBACZCIE SAMI http://firmatrafas.aga.az.pl/
POZDRAWIAM
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCoz,o czym to moze swiadczyc???Napisał jmcmurator
Kropki......z tego co napisales to sie domyslem ze zrobili ciebie w "bambuko",co innego pokazali,a co innego dali.Pozostawiam to bez komentarza.
A reszta......to juz raczej wina wykonawcy.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNa wyzej prezentowanych dachach jedyny problem to wykonawca - szmaciarz.
Zdarza sie ze creaton jest porysowany ale to kilka przypadkow na caly transport.
Moje podejrzenia padaja na wykonawcow, jak targali te plytki na dach. Rzucali pewnie jak pilka i tak sie porysowaly wszytskie. Nie ma mowy aby tak sie porysowala dachowka podczas transportu jesli byla fabrycznie zapakowana.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCena Creaton TAK - DUŻA - jakość niska UWAGA!!!!!!!!!!Napisał askura
Można się złapać na kropki jak ja.
A wszystko to zgodnie Polska Normą Ciekawe, że na wystwie nie ma takich dachówek w KROPKI.
Sprawdź sam na stronie: http://firmatrafas.aga.az.pl/
pozdro.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPo pierwsze, to dlaczego pozwoliłeś położyć taką dachówkę na dach, dlaczego wykonawca nie zwrócił uwagi na stan dachówek i je położył?
Po drugie, źle przymocowane dachówki to moim zdaniem ewidentna wina wykonawcy, a nie dachówki. Poza tym wykonawca spitolił ci wiele rzeczy
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDachówki podnosił najmniejszy wiatr.
Rada dla tych , ktorzy maja mocowane dachowki spinkami , wkretami itp. , odchylcie folie i sprawdzcie .
Pamietam jak w fabryce Creatona , wtedy wchodzila Kera - pfanne , spytalem , czy robia jakies proby areodynamiczne ...zdziwienie , dlugie milczenie ... "niiie , ale w przyszlosci bedziemy robic ".
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychtzn. co mamy sprawdzić?Napisał wartownik
Ja mam Creatona K-P. Nie przygladałem się specjalnie jak dekarze układają, ale z tego co pamiętam u mnie skrajne dachówki były przykręcane i pod folią widziałem spinki (ale chyba nie przy wszystkich dachówkach)
w czasie tych największych wichur (styczeń) nie poleciała ani jedna dachówka (dom w odsłoniętym terenie).
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTo by świadczyło o Wykonawcy i jego dziele.Napisał Tomek23
Nie rozumiem dlaczego Creaton w moim przypadku nie powie tego wprost.
To wina montażu dachówek a nie konstrukcji dachówki.
To producent winien podać zalecenia co do montażu swojego produktu.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMoże u Ciebie nie używali spinek? U mnie co trzecia dachówka (co trzeci rząd) jest zapięta spinką do łaty. Wszystkie dachówki docinane są przewiercone i przymocowane drutem.Napisał jmcmurator
To są ogólne zalecenia i każdy dekarz o tym powinien wiedzieć. Bierzesz fachowca i to on powinien być wyedukowany w swojej branży. Murarzowi zapewne nie dostarczałeś wytycznych odnośnie murowania bo płacisz mu za to, że wie co robi. Tak samo będzie zapewne z innymi fachowcami tj. elektrykiem, hydraulikiem itd.
Po tym jak zobaczyłem jak krzywo położyli Ci dachówki na dachu i wykonali orynnowanie nie zdziwiło by mnie już nic. Po prostu dekarz amator. Widziałeś wcześniej jakieś dzieło firmy, która kładła Ci dach? Ja przed tym jak zdecydowałem się na mojego dekarza zobaczyłem przed tym trzy dachy, które wykonywał i rozmawiałem z ich właścicielami. Byli zadowoleni, dachy były proste więc podpisałem umowę.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa też mam na dachu Creatona - brązowa angoba
Pomimo silnych tegorocznych wiatrów, które tymczasowe okna mi wyrywało regularnie, nic złego z pokryciem dachu się nie stalo. Klopoty więc z latającymi dachówkami to chyba jednak wina wykonawcy.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychteż miałem problemy z creatonem k-p, ale związane głównie z wykonawcą. Podobne krzywizny, odstające dachówki, po silnych wiatrach podniesione parę dachówek i trójnik gąsiorów. Wyp..........em wykonawcę i dach poprawiała mi inna firma. Nie jest to może dach moich marzeń, ale na razie jest szczelny i przy ostatnich wiatrach nie wstała żadna dachówka.
A dalej zobaczymy.
Dachowi wolę przyglądać się z daleka, przynajmniej nie boli mnie serce
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMam Creatona, też miałem podobne otarcia na dachówkach, ale po pierwszym deszczu zniknęły. W moim przypadku, a miałem ok 30% dachówek uszkodzonych, firma Creaton zadziałała poprawnie, ale dopiero po grożbie przesłania zdjęć do Niemiec. Zdjęcia dokumentowały sposób transportu i rozładunku na budowie. Latające dachówki to chyba jednak wykonawca. Mnie już nie dziwi postawa Creatona.
Krzysztof
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMam identyczną dachówke i gdzie ona jest malowana????? Może minimalnie z zewnętrznej strony ale ogólnie po złamaniu kolor jest taki sam wewnątrz. Ślady takie jak na tych fotkach moje dachówki również miały z transportu ale tak jak pisze poprzednik po pierwszym deszczu po prostu sie zmyły. Dom mam na wzniesieniu i po wichurze 110km/h NIC sie nie działo.
pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych