Napisał
zawijan
Widzę, że chcesz sobie ze mną pogadać. Proszę bardzo... tylko żebyśmy nie zarobili po banie, bo tu sporo chętnych czeka na taką okazję w stosunku do mnie.
Zacznę od poprawki - a gdzież to ja sugeruję, że "bezinteresownie dbam o innych"??? Nie wierzę w bezinteresowność, tak samo jak Ty. Każdy w tym co robi ma jakiś swój interes, zaś wartościowanie tych interesów w celu ich porównania jest niemożliwe i, szczerze mówiąc, bezsensowne. I tyle filozofii wystarczy.
Nie chciałbym prowadzić z Tobą takich głupkowatych dyskusji, jak z tą sforą, która na mnie ujada. Nie zasłużyłeś sobie na to. W przeciwieństwie do nich. Proszę Cię więc, dyskutuj ze mną, jeśli masz taką ochotę, o sprawach merytorycznych - nie o filozofii, bo widzisz tylko czubek góry lodowej i z tego wyciągasz wnioski. A to, co nad powierzchnią - to, o ile dobrze pamiętam, tylko 1/8 całej góry.