Ok masz rację nie będę się sprzeczał jak będę wiedział jaki pojemnik będę miał to jeszcze napiszę.
Ale ja jeszcze z innej beczki. Cały czas byłem przekonany, że węgiel był najtańszym paliwem, póżniej gaz a najdroższym prąd. Opinia moja nie była potwierdzona żadnymi obliczeniami, tak jakoś się to przyjęło u nas. Dopóki dopóty nie zacząłem obliczeń. A wyszło mi tak:
Wziąłem przykładowo całkowite zużycie roczne 20000 kWh
gaz, taryfa W-2,
stawka opłaty stałej 2,1 [zł/msc],
Stawka opłaty zmiennej 0,355 [zł/m3]
Stawka opłaty abonamentowej 3,12 [zł/m-c]
Cena gazu 1,064 [m3]
czyli wg obliczen:
u mnie gaz GZ-50 Wartość opałowa 31 MJ/Nm3
ilość gazu (20000*0,277
/31 = 2322 m3
czyli 2,1*12 + 0,355*2322 + 3,12*12 + 1,064*2322 =
3357,56 zł
teraz prąd: taryfa G12 obliczenia tylko dla taryfy nocnej:
Składnik zmienny stawki sieciowej 0,0325 zł/kWh
Składnik stały stawki sieciowej 4,74 zł/m-c
Stawka opłaty przejściowej - powyżej 1200 kWh - 6,00 zł/m-c:
Stawka jakościowa 0,0097 zł/kWh
Stawka opłaty abonamentowej 1,58 zł/m-c
czyli
0,0325*20000 + 4,74*12 + 6*12 + 0,0097*20000 + 1,58*12 =
991,84 zł
teraz węgiel:
Przyjąłem wysoką wartość opałową 25MJ/kg = 25*0,2778 = 6,95kWh/kg = 6945kWh/tona
ilość opału 20000/6945 = 2,88 tony
cena 2,88 * 700 =
2016 zł
Przy wszystkich obliczeniach przyjąłem sprawność 100% co napewno przy piecu na węgiel wynosi max 80%, dlatego ilość węgla byłaby jeszcze większa.
Może, coś jest źle obliczone, proszę popatrzcie bo głęboko teraz się zastanawiam nad ogrzewaniem elektrycznym czyli np grzałka 9kW w buforze wodnym.
Pozdrawiam Dj_