Witam,
czy może mi ktoś dorysować do rysunku bufor ze schematem podłączeń?
Może nie wygląda ale obrazek przedstawia 2 kotłownie oddzielone ścianą. Miejsce na bufor po lewej stronie od kotła gazowego.
Opis instalacji:
1) kocioł stałopalny – podstawowy, ma grzać zimą, do poprawienia kultury pracy chcę wstawić niewielki bufor o pojemności 300 – 500 litrów. Większy nie wejdzie przez drzwi, a chcę kupić gotowy. Kocioł będzie prosty, dolnego spalania, z zaworem mieszającym i pompą sterowaną prostym czujnikiem temperatury. Instalacja zamknięta, naczynie wzbiorcze, spirala schładzająca na kotle ew. zawory bezpieczeństwa temperaturowy i ciśnieniowy.
2) Kocioł kondensacyjny dwufunkcyjny – CWU oraz CO w okresach przejściowych czy awaryjnie (jeśli wygaśnie na kotle stałopalnym, ew. wyjazd w delegację) – na tym samym obiegiem. Sterowany termostatem pokojowym.
Zeszłej zimy ten system nawet się sprawdzał, jak wygasało mi w kotle stałopalnym, to po spadku temperatury w sypialni uruchamiał się kondensat i ratował sytuację. Zdarzało się, że kondensat pracował, kiedy rozpalałem w stałopalnym, kiedy temperatura wody na powrocie rosła w miarę rozgrzewania stałopalnego i osiągała temperaturę zadaną dla kondensata, czyli 60 stopni to przestawał on grzać ale jeszcze jakiś czas pracowała pompa (to za sprawą termostatu pokojowego, który dążył do podniesienia temperatury w pokoju). Po osiągnięciu właściwej temperatury pokojowej kondensat wyłączał się a dalej grzał stałopalny.
Obecnie kocioł stałopalny rozciekł się i wymieniam go na nowy.
Założenia:
1) system ma działać automatycznie, bez potrzeby ręcznego zamykania zaworów;
2) dopuszczam zainstalowanie jakiejś automatyki ale bez przesady – nie chcę by koszty automatyki przekroczyły wartość kotła a poza tym ma być w miarę prosto;
3) kondensat ma pracować w warunkach odpowiednich dla efektywnej pracy czyli powiedzmy przy temperaturach 60/40, co oznacza, że używany będzie w cieplejsze dni (lub w zimne ale awaryjnie, np. na okres nieobecności, kiedy temperatura w domu może być niższa);
4) CWU załatwia kondensat;
5) kondensat nie grzeje bufora na zasileniu, a na powrocie? Chyba tylko wtedy, jeśli nastąpiłoby dalsze schłodzenie powrotu przed kondensatem w celu poprawy kondensacji – ale tu nie jestem pewien;
6) stałopalny pracuje przy temperaturze na zasilaniu 70 – 80, temperaturę powrotu do kotła na poziomie 65 zapewnia zawór mieszający; czujnik temperatury sterujący pompą obiegu będzie na wyjściu zasilenia z kotłem;
7) jak zapewnić rozładowanie bufora – czy ustawienie sterownika pompy obiegu np. na 30 stopni zapewni rozładowanie bufora do tego momentu, kiedy temperatura układu (stygnący kocioł oraz woda z bufora spadną poniżej 30 stopni?
a może jakieś inne pomysły, z tym że mam pewne ograniczenia związane ze stanem obecnym
Z góry dzięki i pozdrawiam