Może ktoś wie jak połupać kamień polny przeznaczony na ogrodzenie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPowiem więcej - czujnikiem 5-10 kg stukać w jedno miejsce kamienia do skutku.
Stuknięcia takie zza głowy.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMoja walaca sie stodoła (niestety ) zbudowana jest z wielkich, łupanych kamieni narzutowych. W tych kamieniach wiercono otwory twardym, debowym kołkiem podsypując piasek. Następnie w wywiecone otwory wkładano dobrze wysuszone kołki i polewano je wodą. Kołki pęczniały i kamień pękał.
Tylko kto ma dziś na to czas.
Informacja o tej technologii łupania kamienia pochodzi od nieżyjącego już człowieka który pamiętał taką metodę z dzieciństwa.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychA może to pomoże:
http://rownolegly.pl/w-rowie/prosto-...-w-domu,867101
Wypijmy zatem, wypijmy do dna
Za pokręconą nić DNA
Tu była reklama...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam. My znaczy ja + mąż jesteśmy w trakcie rozgryzania tego problemu .Po wielu naprawdę wielu próbach , jedyny sposób , który okazał się skuteczny i nie wyciskający resztek sił z nas było wiercenie w kamieniu otworów , następnie wbijanie młotkiem w te otwory takich szpikulcy, nie wiem jak to się fachowo nazywa . Wadą tego sposobu jest to, że po rozłupaniu widać , że w kamieniu były wiercone otwory i to trzeba obłupać , żeby wyglądało w miarę na naturalne pęknięcie.
Wiem , że jest to żmudna robota , ale rozłupanie kamienia młotkiem wzdłuż rzekomych żyl , których ja za chol...ę nie jestem w stanie dojrzeć na kamieniu , dla mnie , graniczy z cudem.
Te żyly to ja widzę dopiero wtedy jak kamień już zaczyna pękać.
Wiem ,że był już tutaj post na ten temat i ktoś napisał, że można w sposób prosty tzn. waląc młotkiem rozłupywać te kamienie ale nie pamiętam dokładnie czy to było we wnętrzach, czy w wymianie doświadczeń.
Trzeba poszukać . Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWiele lat temu ojciec kolegi, kamieniarz, dał nam parę kamyków do rozłupania. Narobiliśmy sporo odprysków i bąble na rękach. Pokiwał głową z wyraźnym politowaniem , wziął młotek, nie 10 kg, a może ze 4-5, parę razy puknął lekko, obrócił i uderzył- raz, i wcale nie za mocno.Napisał WIEWIÓRA
Ale jak on to robił????
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTrzeba na kamieniu znaleźć miejsce które "nie oddaje" - wtedy uderzenia młota w to miejsce powodują przekazanie maximum energii, w rezultacie po kilkunastu uderzeniach kamień pęka. Rozbijałem kamienie o średnicy rzęu 1 metra, młotkiem 5kg na długim trzonku - szczęśliwie miałem doświadczonego instriktora który nauczył mnie tej "sztuki" w kilka minut.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychW starożytnym Egipcie robiono podobnie ale to chyba przestarzała metoda...Napisał tomek1950
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTo se chyba zrobie przepaske na biodra, pare wizyt w sollarium, wezme jakies patyki i bede lupal
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychI skuteczne.Napisał retrofood
Byłem kiedys w kamieniołomie granitu. Widziałem pracę kamieniarzy. Parę stuknięć i kamień im pękał tak jak chcieli. Praktyka. Trzeba wiedzieć gdzie uderzyć.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychA tak poważnie to rzeczywiście da się to zrobić. Zdarzyło mi się połupać i robiłem to wzdłuż mikropęknięć. Czeka mnie niedługo więcej łupania (chcę wykonać sobie cokół)
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTo jest ta właściwa metoda.
Sprawdzałem przy łupaniu kamienia średnicy 80 cm, gdy chciałem sobie zrobić z takiej połówki palenisko do grila (stacjonarnego ).Napisał NJerzy
Połówka swą krągłością spoczywała na trzech innych kamieniach, Własnoręcznie wyspawany ruszt z prętów kutych średnicy 1 cm.
Pierwsze rozpalenie, piwko w ręku i tu wynalazłem nową metode łupania największych kamieni , usłyszałem suchy trzask i pojawiła się piękna rysa
Po przeczytaniu czegokolwiek z Forum należy zapytać fachowca patrząc mu głęboko w oczy
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo jest to metoda... Co sprytniejszy harcerz wie ze ogniska na kamiennym podlozu palic nie mozna. Kiedys bylem w Norwegi i tam ostrzegali nas przed paleniem ognia byle gdzie (wiekszosc podloza to byla skala) gozilo to nawet smiercia lub kalectwem
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych