Gres polerowany "made in CHINA" wasze opinie

[Monika Malinowska]

Witam wszystkich, proszę o pomoc w podjęciu decyzji czy warto kupować gres produkcji chińskiej. W sobotę mieliśmy okazję taki właśnie oglądać. Cena oczywiście ma tutaj kolosalne znaczenie (bardzo tani wyrób 60-80 zł/m2) Kolor taki jak sobie wymarzyłam. Ciepły odcień beżu, piaskowy. Rozmiary płyt - do wyboru. Niepokoi mnie tylko jak będzie wyglądało układanie na podłodze (co to znaczy, że nie zawsze "trzyma wymiar"?) i jak będzie sprawował w eksploatacji?
Będę bardzo wdzięczna za każdą wskazówkę.
Monika

[Wowka]

Mam coś takiego w wiatrołapie (przednim holu) 16m2 na podłodze.
Wymiary 50x50 nie było kłopotu z położeniem, fugi są równe tzn. jednakowej szerokości czyli płytki trzymały wymiar.


Ps. Moim zdaniem podłoga prezentuje się znakomicie.

[Monika Malinowska]

Bardzo dziękuję. To dla mnie ważne, żeby przekonać męża i teścia, że nie tylko to co najdroższe może być ładne, praktyczne i wytrzymałe w eksploatacji. Właśnie! Jak długo użytkujesz taką podłogę?

[Monika Malinowska]

Chciałabym jeszcze o jedną rzecz, w związku z gresem, zapytać. Mój mąż twierdzi, że przy dobrej jakości gresie nie musimy robić fugi. Ja uważam, że choćby milimetrowa ale zawsze jest konieczna (bez względu na to czy to chiński, włoski czy polski). Proszę o opinię.
Dziękuję
Monika

[Wowka]

Ten gres został położony w miesiącu styczniu.
Budynek był cały czas ogrzewany.
Co do fugi to zrobiliśmy ją najmniejszą z możliwych. Nie pamiętam już szerokości krzyżyka. Zapytaj w sklepie o najcieńszy.

[Monika Malinowska]

Domek zbudowałeś piękny. Obejrzałam fotki. To co na nich widziałam jest naprawdę świetne.
Bardzo dziękuję, że podzieliłeś się ze mną swoimi doświadczeniami.
Pozdrawiam.
Życzę wielu, wielu szczęśliwych lat w Twoim pięknym domku.

[kroyena]

Moni jak ten gres ma jeszcze atesty to nie musisz się zastanawiać. Teraz to my jesteśmy rynek Unijny, więc większośćsprowadzanych zza granicy (unijnej oczywiście) rzeczy musi mieć odpowiednie kwity.

[Monika Malinowska]

Witaj,
dzięki za odzew. Niestety o atesty nie zapytałam, jak ja jeszcze mało wiem...Dzięki za informację, teraz będę mądrzejsza i nie omieszkam zapytać
Wielkie dzięki
Pozdrawiam serdecznie.
Monika

[kroyena]

Co do chińszczyzny to się nie przejmuj. Np. niewiele kobitek wie, że kuchnie (płyty el.) to i tak w europie się obudowuje, a z resztą to jak z komputerkami.
Co do gresów to chyba jakieś atesty ścieralności, jak trochę poszpreasz to jeszcze chyba niektóre kobitki robiły badania odpornościowe na plamy np. z oleju (jak do garażu to silnikowego). Jak nie miało takich kwitów to zarezerwowały towar, kupiły jedna płytkę i się nad nią znęcały różnymi substancjami ohydnego pochodzenia. Powodzenia .

[Monika Malinowska]

Bardzo proszę o pomoc. Muszę podjąć decyzję dot. zakupu gersu. Czy ktoś układał może gres chiński i pojawiały się związane z tym jakieś problemy (jest tańszy czy w związku z tym jego jakość dużo gorsza)
Pozdrawiam Monika

[krakauer]

Mamy w hallu gres chiński i wokół kominka.
Gresy chińskie są woskowane, należy je bardzo mocno wyczyścić np. CIFem a następnie na suchą powierzchnię nałożyć impregnat do gresów. I to wszystko. zadnych kłopotów, wygląda super.

Krakauer

[Sonika]

Ja też właœnie zakupiłam gres chiński.
Trochę się bałam czy się sprawdzi, nie jest jeszcze połozony , ale teraz po Waszych wypowiedziach przestalam się martwić.
Dzięki!

[mdzalewscy]

Macje jakieś nowe informacje odnośnie gresu chinskiego, jak wam się to spisuje przez kolejny rok. Mam do ułożenia 60m2 podłogi, bardzo mi się spodobał pewien model włoskiego, ale 200zł za metr daje 12tyś za wszystko, i jest bardzo podobny chiński w cenie 70zł za metr, co daje jakieś 4,2zł, różnica w cenie prawi 8tyś zł, gdyby było to 800zl to bym się nie zastanawiał.

[Sonika]

Ja swój gres już ułozyłam - w połączeniu z NG.
Podłoga wyszła bardzo ładnie, kafelkarz nie narzekał, płytki trzymały wymiar.
Fugę mamy na 1mm + parę dylatacji.
Mam tego gresu jakieś 50m2.












Co do użytkowania, to się nie wypowiadam, bo jeszcze nie mieszkam, ale robiłam na gresie różne testy, które są opisane w tym wątku:

http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=38839


Nie wiem tylko, czy wszystkie chińskie gresy są takiej samej jakości.
Mój był udany

[Grzegorz63]

Podpowiedzcie, mądrzy ludzie, co to jest właściwie ten gres o którym piszecie, że cena chińskiego 60-80 zł/m2 jest tania? Bo ja kupiłem hiszpańskie płytki podłogowe 33,3x33,3 z takimi nierównymi krawędziami, na kartonach też pisało "Gres" a zapłaciłem trochę ponad 40 zł/m2...

[madagoral]

Witam
Widuję taki sam gres w Chinach gdzie bywam czasami. Układają go w wielu miejscach glównie biurach, sklepach itp. Jeżeli tam się nie wyciera za szybko to myślę, że i u nas nie będzie.

[Sonika]

Podpowiedzcie, mądrzy ludzie, co to jest właściwie ten gres o którym piszecie, że cena chińskiego 60-80 zł/m2 jest tania? Bo ja kupiłem hiszpańskie płytki podłogowe 33,3x33,3 z takimi nierównymi krawędziami, na kartonach też pisało "Gres" a zapłaciłem trochę ponad 40 zł/m2...

Grzegorzu,

mowa tu o gresie polerowanym, którego cena jest dość wysoka, np. z Nowej Gali kosztuje dobrze ponad 100,00zł/m2, a właśnie chiński jest najtańszy.

Wszyscy się boją chińskiego, a ja uważam tak jak madagoral, że nie ma się czego bać.
Chińczycy mają tak pięknie wykończone m. in. takim gresem podłogi w hotelach, na dworcach itd, że aż dostaje się zawrotu głowy.

Jak się sprawdza u nich, to i u nas.

Wogóle to nie wiem skąd się wzięła opinia, że co chińskie, to badziewie?
Byłam, widziałam i jestem pełna podziwu dla ich architektury, wysokiego poziomu wykańczania wnętrz użyteczności publicznej, rozmachu w budownictwie itd.

Myślę, że pora zmienić zdanie o Chinach. Oni nas już przegonili!!!

[mdzalewscy]

Wogóle to nie wiem skąd się wzięła opinia, że co chińskie, to badziewie?

ja akurat tak nie uważam, niedługo wszystko będzie chińskie, a chińszczyzna robi się coraz lepsza.

Sonika, kto Ci wymyślał te wzóry podłodze ?, bardzo ładnie wygląda ten Twój gres

[D`arek]

Czytałm artykuł na temat chińskich fabryk produkujących kafelki. Mają super nowoczesne technologie i wzornictwo. Sama kupiłam do małej łazienki chińskie kafle za 69 zł , fachowiec myślał, że kosztowały grubo ponad 100 zł.

[Sonika]

"mdzalewscy"

Sonika, kto Ci wymyślał te wzóry podłodze ?, bardzo ładnie wygląda ten Twój gres

Dzięki za miłe słowa ,
mam kogoś takiego, kto mi wymyśla różne ładne rzeczy