Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[AmberWind]

Żeleczko Kochana, ale taki Ibuprom zniesie troszeczke bol i troszeczke zrujnuje szpik kostny i watrobe ... Ja wiem, ze nigdy nie ma dobrego czasu na chorobe, ale martwie sie o Anetke i chcialabym aby chociaz na weekend zalegla w lozu z dobrymi lekami ...

[frosch]

depesiu odpowiedz poszla mailem

[DPS]

Cześć mnie tez przygnało z ogrodu. Kurcze znowu pada. U nas to nigdy nie ma nijakiej równowagi

Depesiu w kwestii zakwasu. No to tak. !/2 wsadziłam do lodówki podkarmiwszy i ok. !/2 podkarmiwszy i na kominek. Rano roslo równo i babelkowało. Namiachałam więc ciasta. Teraz czeka do wieczora. Uwidzim co z tego wyjdzie. Ale zapach przedni.

Depesiu po tych deszczach byloby wskazane przeleciec czyms ziemniaki i pomidory. Może byc może byc jakiś Gervit czy ostatecznie miedzian. W zbożach może szaleć septorioza. A kapucha bedzie sie za to az usmiechać.

A u nas dzisiaj Pani Jola była!
Jaka to fajna Pani jest, a jakiego Męża ma fajnego!!!
Dziękuję Ci, kochana, za taką miła znajomość - jesteśmy oboje z Sołtysem zauroczeni Nimi.
I o lasce cały czas z nimi...

Amberciu, poza tym szaleństwem to cały czas już leżę, słowo gospodyni!
Mam maść Naproxen i Ketonal, też maść.
Siedzę pod puchową kołdrą, grzeję te plecy...
Jest jakby trochę lepiej od rana.
Mam nadzieję, że jak będę już grzeczna i będę leżała to w kilka dni się wykuruję.
O opryskach miedzianem będe pamiętała, na pewno jeszcze dzisiaj powiem Sołtysowi, dziękuję za przypomnienie.

Maylandzia, przypomnij mi się tylko wiosną, nie powinno być problemu z sadzeniakami, coś poradzimy.

Aha -

A jak juz wyzdrowiejesz, osobiscie przyjade przetrzepac Ci kregoslup w okolicy kosci ogonowej

Na to konto to ja postaram sie wyzdrowiec jak najszybciej, byleś przyjechała...
Już nawet to trzepanie zniosę...

[Wciornastek]

No ładne rzeczy do Ciebie Jola wpada a do mnie (ma az 3 km po linii prostej) na kawe nie ma zamiaru
Jola równie pokłęcona jak my wszystkie

A i jeszcze kuruj sie w ciepełku a nie biegaj po polach.
Za nastepnym nalotem Joli będziesz mnie miała tez na karku.

[braza]

Co ja tu czytam Depsiu Pogięło ... tfu ... pokręciło Cię zupełnie Z jednej strony aż się ciśnie na usta "A dobrze Ci tak..." ale .... cholera bidulko!!! Nie waż się ruszyć spod pierzyn!!! Przeciwzapalne leki i maści - Ambercia rację ma - i ani kroku nigdzie - Sołtys może Cię nosić (albo doturlać )

I przytuuulaaam

[Gwoździk]

Teraz jak Pani Hrabina leżę, końcem laski wskazuję, co zrobić ......

... dla Hrabiego to muszą być mieszane uczucia ...





PS. Wybacz DePSia, że ostatnio tak dorywczo tu się wbijam ... ...

... ale nie tylko u Ciebie mam zaległości ...

[AmberWind]

brazuniu, no pewnie, ze mam racje!!! Lepiej aby rzeczywiscie bylo tak jak napisala Depsia, czyli ze lezy pod koldra, ciupazka wskazuje innym co i jak i prowadzi relaksacyjny tryb zycia
Do tego wszystkie dorzucialabym rozluzniajace masaze manualne lub wodne, drinki ze zmrozonego Martini Bianco z cytrynka a na przekaske ciasteczka owsiane z rodzynkami ... Na mnie to dziala

[DPS]

Wciornastku - nie wiem, ale widać jakoś podpadłaś Pani Joli, niefarta masz...
Następnym razem to ja się chyba obrażę, jak nie zajedziesz razem z nią.

Brazunia - a czegoż Ty masz ochotę mówić, że dobrze mi tak?
Ja taka dobra kobieta jestem, a Ty takie chęci masz...
Dobrze jednak, że sie zreflektowałaś, to jakoś może Ci tamto zapomnę.

Ambercia, no z relaksem może niewiele ma to wspólnego, ale za to laską kręcę i pokazuję, ile wola. Popijam herbatkę, synek biega i stara się dogodzić mamie z kolacją, więc całkiem jak pani hrabina sobie żyję.

Gwoździku, ja tam nie wiem, jak Ty się wytłumaczysz, po prostu narobiłeś sobie w papiury...

[Gwoździk]

Gwoździku,.................... narobiłeś sobie w papiury...

... kolejny plus w CV ... ????

[mayland]

Depesia melduję zakończenie pergoli. Foty w dzienniku Skręcaliśmy ją ok godzinki Dłuzej zeszło nam z wymyślaniem

[frosch]

odbierz kilka maili

[Wciornastek]

Wciornastku - nie wiem, ale widać jakoś podpadłaś Pani Joli, niefarta masz...
Następnym razem to ja się chyba obrażę, jak nie zajedziesz razem z nią.

No normalie Jola niech no zadzwoni................
A serio wiem, ze planowała objazd po kilku gospodarswach eko.
Razem pracujemy w jednym temacie zwiazanym z sadownictwem eko. Bo ja to bardziej grzybolgiczna

A chlebek pychota wyszedł. Ma taki lekko kwaskowaty smak i jest wilgotny.

Jak twoje plecki. Wiesz że gwarze poznańskiej Twoja dolegliwość nazywa sie heksenschutz

[jamles]

bry
kaj laska moga łobejrzeć

[braza]

Dobrze Ci tak, bo nie dbasz o siebie i chęci mam ogromne, coby Ci do tyłka nakopać ... chwilowo się wstrzymuję - co to za przyjemność tłuc taką, która się bronić nie może; Twojej ciupagi wcale się nie boje, mam podobną

Miłego dnia życzę ...

[DPS]

Maylandzia, zaraz idę obejrzeć pergolę.

Frosiu - dziękuję Ci, kochana, bardzo, bardzo, jesteś kochana i już.

Wciornastku - nastepnym razem koniecznie musisz z Panią Jolą zajechać.
Skoro chlebek wyszedł, to bardzo dobrze, teraz zdaje się masz w planie kwas chlebowy, co?

Tak sobie jeszcze myślę... Ambercia, ja chyba Sołtysa wyślę na jakieś przeszkolenie do Ciebie, będzie z niego wysoko kwalifikowany personel opiekuńczy potem!!!

Jamlesik - laska specjalnie dla Ciebie!

[markoto]

Depesia a plasterek rozgrzewajacy nalepilas??

[DPS]

Plastra nie mam, ale mam za to termofor, bardzo przyjemnie jest mieć za plecami cały czas ciepły termofor...

[markoto]

Kup sobie plasterek, dobrze dziala

[jamles]

Plastra nie mam, ale mam za to termofor ......

kocio skórka pomogo .....podobno

[1950]

karlusie, zostow futrzaki,
Ona ma Sołtysa,
a sołtys mo laska,
tymu w malignie Onej sie wydaje, że to jej laska