dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 6
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 117
  1. #21

    Domyślnie

    Ja jakos ostatnio nie przepadam za kwiatkami w doniczce. Kiedyś mialam ich z 15, potem 10... a teraz 3 i to raczej zaniedbane ;/ Chyba całkiem ich sie pozbedę, wolę kwiaty w ogrodzie

  2. #22
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... ŻĄDŁO FORUM Avatar JoShi
    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Skąd
    mazowieckie
    Posty
    9.894
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    184

    Domyślnie

    Cytat Napisał a_gnieszka
    To się chyba wiąże z trybem życia - jak ktoś dużo pracuje, późno wraca do domu, to na pielęgnację kwiatów nie ma czasu i ochoty (zwłaszcza że w ogrodzie jest sporo pracy)...
    Eeee tam... Bez przesady z ta pielęgnacją. Raz na kilka dni przelecieć się z konewką, raz na miesiąc przetrzeć w ramach relaksu co większe z kurzu, raz na kilka miesięcy pomedytowac wciskając w doniczki pałeczki nawozowe...
    Na świecie nie ma innych zjawisk, poza zjawiskami fizycznymi...
    Dziennik na forum :: Dziennik ze zdjęciami :: blog

  3. #23

    Domyślnie

    : Większość kwiatów jest pożyteczna usuwają zanieczyszczenia z powietrza ,dają nam tlen , a pochłaniają dwutlenek węgla. Są jednak takie i to o nich myślałam pisząc o szkodliwości , które zawierają trujący sok w liściach lub galązkach np.Diffenbachia (zawiera strychninę) ,Alokazja . Nie chcialam nikogo przestraszyć. Ogólnie rzecz ujmując smutne są domy bez kwiatow.

  4. #24

    Domyślnie

    Cytat Napisał nicola77
    : Większość kwiatów jest pożyteczna usuwają zanieczyszczenia z powietrza ,dają nam tlen , a pochłaniają dwutlenek węgla. Są jednak takie i to o nich myślałam pisząc o szkodliwości , które zawierają trujący sok w liściach lub galązkach np.Diffenbachia (zawiera strychninę) ,Alokazja . Nie chcialam nikogo przestraszyć. Ogólnie rzecz ujmując smutne są domy bez kwiatow.
    To jest bardzo krzywdzace ujecie problemu, roslin doniczkowych sie nie je!!! To tak jakbym napisala, nie mam w domu dywanow bo barwniki sa trujace (a przeciez zawsze moze mnie najsc ochota ugryzc chodniczek...)
    "And no one sings me lullabies
    And no one makes me close my eyes
    So I throw the windows wide
    And call to you across the skies..."

  5. #25
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) DOBRY DUSZEK FORUM...NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Żelka
    Zarejestrowany
    Mar 2005
    Posty
    16.874

    Domyślnie

    Cytat Napisał Mufka
    Cytat Napisał nicola77
    : Większość kwiatów jest pożyteczna usuwają zanieczyszczenia z powietrza ,dają nam tlen , a pochłaniają dwutlenek węgla. Są jednak takie i to o nich myślałam pisząc o szkodliwości , które zawierają trujący sok w liściach lub galązkach np.Diffenbachia (zawiera strychninę) ,Alokazja . Nie chcialam nikogo przestraszyć. Ogólnie rzecz ujmując smutne są domy bez kwiatow.
    To jest bardzo krzywdzace ujecie problemu, roslin doniczkowych sie nie je!!! To tak jakbym napisala, nie mam w domu dywanow bo barwniki sa trujace (a przeciez zawsze moze mnie najsc ochota ugryzc chodniczek...)
    Pewnie, ze sie nie je. Ale tam gdzie sa male dzicie lepiej nie miec "trujacych" roslin. Wiem o czym mowie, moje dziecko wszystko co sie da wklada do buzi... Jakby tak polknal kawalek trujacego liscia to ja dziekuje. Az starch myslec.
    Mysle, ze o to chodzilo nicole77

  6. #26

    Domyślnie

    Cytat Napisał Zeljka
    Cytat Napisał Mufka
    Cytat Napisał nicola77
    : Większość kwiatów jest pożyteczna usuwają zanieczyszczenia z powietrza ,dają nam tlen , a pochłaniają dwutlenek węgla. Są jednak takie i to o nich myślałam pisząc o szkodliwości , które zawierają trujący sok w liściach lub galązkach np.Diffenbachia (zawiera strychninę) ,Alokazja . Nie chcialam nikogo przestraszyć. Ogólnie rzecz ujmując smutne są domy bez kwiatow.
    To jest bardzo krzywdzace ujecie problemu, roslin doniczkowych sie nie je!!! To tak jakbym napisala, nie mam w domu dywanow bo barwniki sa trujace (a przeciez zawsze moze mnie najsc ochota ugryzc chodniczek...)
    Pewnie, ze sie nie je. Ale tam gdzie sa male dzicie lepiej nie miec "trujacych" roslin. Wiem o czym mowie, moje dziecko wszystko co sie da wklada do buzi... Jakby tak polknal kawalek trujacego liscia to ja dziekuje. Az starch myslec.
    Mysle, ze o to chodzilo nicole77
    Tak samo moze polknac kostke do wc , naprawde jest tak, ze zeby sie zatruc trujaca roslina trzeba jej zjesc bardzo bardzo duzo, a smaczne nie sa
    "And no one sings me lullabies
    And no one makes me close my eyes
    So I throw the windows wide
    And call to you across the skies..."

  7. #27

    Domyślnie

    My dorośli z pewnością kwiatków nie jemy ale jeśli chodzi o małe dzieci to różnie z tym bywa . W domach mamy jeszcze zwierzęta , które lubią się bawić kwiatkami ,(tak jak moj kot) o krolikach nie wspomnę . Pisząc o szkodliwości niektórych kwiatów nie chodziło mi bynajmniej aby komukolwiek odradzać uprawę roślin w domu a jedynie chcialam uzmysłowić że takowe istnieją . Pozdrawiam wszystkich hodowców kwiatów doniczkowych .

  8. #28
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) DOBRY DUSZEK FORUM...NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Żelka
    Zarejestrowany
    Mar 2005
    Posty
    16.874

    Domyślnie

    Cytat Napisał Mufka
    Cytat Napisał Zeljka
    Cytat Napisał Mufka
    Cytat Napisał nicola77
    : Większość kwiatów jest pożyteczna usuwają zanieczyszczenia z powietrza ,dają nam tlen , a pochłaniają dwutlenek węgla. Są jednak takie i to o nich myślałam pisząc o szkodliwości , które zawierają trujący sok w liściach lub galązkach np.Diffenbachia (zawiera strychninę) ,Alokazja . Nie chcialam nikogo przestraszyć. Ogólnie rzecz ujmując smutne są domy bez kwiatow.
    To jest bardzo krzywdzace ujecie problemu, roslin doniczkowych sie nie je!!! To tak jakbym napisala, nie mam w domu dywanow bo barwniki sa trujace (a przeciez zawsze moze mnie najsc ochota ugryzc chodniczek...)
    Pewnie, ze sie nie je. Ale tam gdzie sa male dzicie lepiej nie miec "trujacych" roslin. Wiem o czym mowie, moje dziecko wszystko co sie da wklada do buzi... Jakby tak polknal kawalek trujacego liscia to ja dziekuje. Az starch myslec.
    Mysle, ze o to chodzilo nicole77
    Tak samo moze polknac kostke do wc , naprawde jest tak, ze zeby sie zatruc trujaca roslina trzeba jej zjesc bardzo bardzo duzo, a smaczne nie sa
    Aha, to mnie troche pocieszylas. Ja myslalam, ze to wystarczy zjesc kawalek ijuz jest problem.

  9. #29

    Domyślnie

    Zeljko czytalam kiedys artykul napisany przez botanika (bo ja jestem amatorem, zapalencem) podawal tam ilosci np oleandru jakie trzeba pochlonac zeby ilosc toksyn mogla zaszkodzic bylo tego kilka kilo lisci. Z roslin jest duzo wiecej pozytku
    "And no one sings me lullabies
    And no one makes me close my eyes
    So I throw the windows wide
    And call to you across the skies..."

  10. #30
    Guest

    Domyślnie

    Ja tam wolę bardziej kwiaty w ogrodzie niż w domu.

  11. #31

    Domyślnie

    No właśnie - aż cały wątek przeczytałam czekając, aż ktoś zauważy że to forum budowniczych domków a nie blokowców. A domki to też ogrody.

    Czy jak się ma ogród to jeszcze trzeba zielone w domu w znacznych ilościach hodować? Przecież kwiaty na parapetach i przy oknach zabierają większość światła? Po co je stawiać, skoro za oknem można mieć zieleni do woli?

    A tak wogóle to lubię kwiaty (nawet nauczyłam się w końcu, że trzeba je podlewać, żeby żyły ), ale nie lubię tłoku. I tak np. karłowaty beniamin, który stoi w sypialni ma dla mnie wręcz osobowość - lubię na niego patrzeć, gdy się budzę. Ale jak mi ślubny narozmnażał doniczek przy oknie w salonie, to mnie to już bardziej irytuje niż cieszy oko. Poza tym porosło mu kilka takich gigantów, że nie długo dla nas miejsca nie będzie.

    Poza tym nie bardzo lubię ziemię w domu, albo kot ją wykopie, albo muszki się zalęgną, albo jakieś robale wylezą... Nie mówiąc o tym, że raz na jakiś czas sama przewrócę doniczkę i trzeba to sprzątać.

  12. #32
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... ŻĄDŁO FORUM Avatar JoShi
    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Skąd
    mazowieckie
    Posty
    9.894
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    184

    Domyślnie

    Cytat Napisał bratki
    Czy jak się ma ogród to jeszcze trzeba zielone w domu w znacznych ilościach hodować?
    1. Każdemu według potrzeb i upodobań
    2. Zieleni do woli za oknem to mozna mieć w lesie tropikalnym bo w Polsce to nie, szczególnie zimą
    3. Też nie przepadam za kwiatami na parapecie, ale żeby zaraz zabierały światło, przesada.
    Na świecie nie ma innych zjawisk, poza zjawiskami fizycznymi...
    Dziennik na forum :: Dziennik ze zdjęciami :: blog

  13. #33

    Domyślnie

    Takze nie wyobrażam sobie domu bez kwiatów.
    Dom bez roslinek wydaje mi się taki bezosobowy.
    Moja koleżanka jest miłośniczką kaktusów ,choć osobiście za nimi nie przepadam,to te naprawdę mi sie podobaja .
    Świetnie sie prezentują na parapetach w pomalowanych doniczkach takiego samego koloru jak są ściany.Naprawdę mieszkanie o wiele piękniej sie prezentuje jak są w nim kwiaty,nie musi ich być dużo .

  14. #34
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZA DORADCZYNI OD SPRAW WSZELAKICH Avatar Majka
    Zarejestrowany
    Nov 2001
    Skąd
    Żbik
    Posty
    17.439
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    dobrej ręki do kwiatów nie mam. Nawet mam problem z zapamietaniem nazw A roslin mam w domu co niemiara. I nawet ładnie sobie rosną
    Stoją nie tylko na parapecie, ale mają także swój stojak od podlogi do sufitu.
    Z zielenią roslin dom jakiś bardziej przytulny

  15. #35

    Domyślnie

    Cytat Napisał bratki
    No właśnie - aż cały wątek przeczytałam czekając, aż ktoś zauważy że to forum budowniczych domków a nie blokowców. A domki to też ogrody.
    Nie mieszkam ani w domku ani w bloku, Murator to nie jest moje forum ??
    Mam dzialke i ogrod za domem, jakos mi sie to z roslinami w domu nie gryzie ani nie wyklucza...
    "And no one sings me lullabies
    And no one makes me close my eyes
    So I throw the windows wide
    And call to you across the skies..."

  16. #36

    Domyślnie

    To może ktoś się pochwali swoimi okazami...powód do dumy...?

  17. #37

    Domyślnie







    tylko tych mam zdjęcia

  18. #38
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... ŻĄDŁO FORUM Avatar JoShi
    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Skąd
    mazowieckie
    Posty
    9.894
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    184

    Domyślnie

    Te owadożerne to długo masz ?
    Na świecie nie ma innych zjawisk, poza zjawiskami fizycznymi...
    Dziennik na forum :: Dziennik ze zdjęciami :: blog

  19. #39

    Domyślnie

    krótko
    około roku
    a mój ulubiony dzbanecznik stracił wszystkie dzbanki nad czym boleję
    raczej już nigdy nie będzie miał nowych
    hlipp

  20. #40
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... ŻĄDŁO FORUM Avatar JoShi
    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Skąd
    mazowieckie
    Posty
    9.894
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    184

    Domyślnie

    Bo one chyba powinny mieszkać w terrarium. Tak mi coś dzwoni, że w mieszkaniu za sucho jest. Oczywiście nie mam pewności. A jak dzbanecznik stracił dzbanki to raczej długo nie pożyje, bo nie ma sie jak odżywiać...
    Na świecie nie ma innych zjawisk, poza zjawiskami fizycznymi...
    Dziennik na forum :: Dziennik ze zdjęciami :: blog

Strona 2 z 6

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony