dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 23
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 455
  1. #21

    Domyślnie

    Tak właśnie zamierzam zrobić, ale użyję większej ilości ziół.
    Po bokach zasadzę zioła lecznicze a w środku tego zakątka zrobię spiralę z ziół używanych w kuchni. Postawię też tam ławeczkę - w razie gdyby ktoś chciał zażyć naturalnej aromaterapii i będzie ślicznie

  2. #22
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    ewa

    Zarejestrowany
    Mar 2002
    Posty
    958
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    47

    Domyślnie

    No właśnie. Powoli szykujemy się do zrobienia ogrodu a na naszym polu mamy zielsko do pasa. Próbowałam usunąc to ręcznie ale po godzinie pracy i wyczyszczonym metrze zrezygnowałam.
    Stad pytanie: jak poradziliście sobie z usuwaniem chwastów (niektóre mają porządne korzenie)? Czy polać jakimś środkiem? A może rolnicy mogą dysponować jakimś sprzętem?
    Jeżeli chodzi o chemię to oczywiście w rachubę wchodzi tylko taka po której w przyszłości będę mogła jeszcze cokolwiek posiać

  3. #23
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    pitbull

    Zarejestrowany
    Jan 2002
    Posty
    5.745

    Domyślnie

    Randap na dwuliscienne
    Ale najlepiej to skosic, zaorac, zostawic do przegnicia a korzenie recznie wybrac.

  4. #24
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Gagata
    Zarejestrowany
    Jan 2002
    Posty
    5.716
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    64

    Domyślnie

    Polecam adres:
    http://www.gazeta.pl/alfa/home.jsp?dzial=0511&forum=309
    Tam jest wszystko.
    Powodzenia (też mam ten problem)
    Ag.
    Z miasta na wieś czyli Dziennik Gagaty
    Komentarze U GAGATY


    Każdy ma własny model szczęścia. I niech tak zostanie.

  5. #25

    Domyślnie

    Zacząłem ręcznie, ale dałem sobie na wstrzymanie. Namówiłem faceta, który mi działkę sprzedał na przelot kosiarką rotacyjną, zaoranie i wybronowanie terenu. Dopiero po tych zabiegach mogłem rozpocząć własnoręczne prace ogrodnicze.

  6. #26

    Domyślnie

    Zamów rolowaną trawę i przykryj to co pozostanie po koszeniu.
    Po randapie wszystko odrasta jak burza najpóźniej po roku

  7. #27

    Domyślnie

    Muszę sie też za to zabrać.Ale czy ważna jest pora roku?

  8. #28

    Domyślnie

    Roundup jest bardzo skuteczny - niszczy wszystko - nie tylko dwuliścienne.Przenika przez liście do korzeni i likwiduje całą roślinę - może to być nawet drzewo, to jest tylko kwestia dawki. To, co odrasta, to zwykle rośliny rozwijające się z nasion. Ten preparat szybko ulega biodegradacji, więc sadzić można prawie natychmiast.Nie jest szkodliwy dla ryb, więc można nim likwidować wynurzoną roślinność wodną.Stosowałem wielokrotnie z dobrym skutkiem.

  9. #29
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    ewa

    Zarejestrowany
    Mar 2002
    Posty
    958
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    47

    Domyślnie

    Tydzień temu spryskaliśmy połowę działki krajowym odpowiednikiem Roundupu - Atut się chyba nazywa. No i widać pierwsze efekty. Roślinki ślicznie żółkną. Niestety środka starczyło na połowę działki. Na drugą połowę kupiliśmy litrowy pojemnik Roundupu i zobaczymy jak to zadziała. Teraz poczekamy 3 tygodnie żeby dać roślinom czas na gruntowne wymarcie a potem zamawiamy fadromę i jedziemy z koksem. Fajnie będzie pozbyć się sterty gruzu, góry humusu i dołów mogących z powodzeniem zastąpić basen (gdyby nie wapno na dnie)

  10. #30
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    marcin30

    Zarejestrowany
    Apr 2002
    Posty
    6

    Domyślnie

    Witam
    Co zrobić w przypadku 90 arów zielska? Ręcznie nie bardzo podziałam, chemia chyba będzie kosztowna. W tamtym roku zaorałem i zbronowałem ale to nic nie dało. Znów zarosło. Słyszałem ,że fajnie pomaga zasienie owsa. Rozpoczynam właśnie budowę i chciałbym jak najszybciej doprowadzić działkę do ładu.

  11. #31

    Domyślnie

    Mam troche mniejszy areał ale jestem na podobnym etapie
    Zasianie owsa, czy żyta i po wyrośnięciu - żniwa metoda dobra bo chwasty z tego obszaru zostają usunięte, ale problem jeden: po żniwach albo robimy ogród albo owies od nowa
    ja po żniwach wysiałem na całej działce trawe - czas pokaże czy to dobra metoda aby nie dopuścić do zachwaszczenia działki

  12. #32
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    marcin30

    Zarejestrowany
    Apr 2002
    Posty
    6

    Domyślnie

    Na sianie owsa chyba już zapóźno więc zaryzykuję i po zaoraniu wysieję trawę, słyszalem że w takim przypadku nalezy ją czesto kosić.
    Zobaczymy co z tego wyniknie.

  13. #33

    Domyślnie

    Jeszcze ozime odmiany.

  14. #34
    ELITA FORUM (min. 1000)
    Jasiu

    Zarejestrowany
    Jul 2002
    Posty
    2.099
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    10

    Domyślnie

    1200 m.kw.zielska na piachu, górki i dołki.

    Najpierw zgarniarka zniwelowała teren.
    Potem za pomocą brony talerzowej ziemia została przeorana.
    Po przeschnięciu większośc chwastów została ręcznie zebrana.
    Na to rozrzuciliśmy dwa kamazy torfu
    Znowu bronowanie (żeby wymieszać)
    Wysialiśmy 25 kg trawy
    Walcowanie
    Teraz mamy piękną.... lebiodę (po pas)
    Ale się tym nie przejmujemy. Większość chwastów musi się wysiewać. Wystarczy częste koszenie, podlewanie i dosiewanie trawy aby po 2-3 latach mieć równiutki trawniczek. Pozostaną te co rozwijaja się z kłączy, ale na to nie ma dobrego sposobu. To znaczy pewno jest, ale na 1 tys m.kw. trzebaby wydać sporo talarów.
    Jasiu

  15. #35

    Domyślnie

    proponuję randup czy randap jak tam to sie pisze, w każdym bądź razie miałem ok.300 metrów kwadratowych jakiegoś zielska wysokie jak człowiek i bardzo długie korzenie. w/w środek pomógł, w niektórych miejscach musiałem powtórzyć operację ale generalnie operacja się udała.

  16. #36
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Missia

    Zarejestrowany
    Nov 2002
    Posty
    40
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    8

    Domyślnie

    całe nasze tysiąc metów kwadratowych wyczyściłam ręcznie jak tylko kupiliśmy działkę. Miałam tyle zapału, że i sąsiadom kawałek wyczyściłam. A potem chcieliśmy spalić te sterty suchych badyli. No i pare hektarów badyli z innych działek poszło z dymem. A i wieś sobie przyszła popatrzeć na pożar. Ale na wiosnę u sąsiadów badyle pięknie odrosły - a u nas działeczka czyściutka.

  17. #37
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar Frankai
    Zarejestrowany
    Jan 2002
    Skąd
    Południowa Wielkopolska
    Posty
    8.536

    Domyślnie

    Missia - jak jesteś taka "ostra", to może u mnie też za rok "wyczyścisz"? Na wszelki wypadek przygotuję wodę, cobyś mi sąsiadów z dymem nie puściła , bo Ci już mieszkają.

  18. #38

    Domyślnie

    Wypalenie i herbicydy zakłócają naturalną gospodarkę biologiczną ziemi, potrzebuje ona sporo czasu na powrót do pierwotnego stanu. Nasiona chwastów mogą być przenoszone przez ptaki, owady i wiatr na duże odległości. Mogą przetrwać też nawet po kilka lat w glebie. Tak naprawdę jedyna skuteczna metoda bez szkody dla ogrodu to mechaniczne odchwaszczanie.
    Ja dom nabyłam z pożal się boże ogrodem, chwastami po pas. Do tego nie dało się tam wjechać żadną maszyną rolniczą. Wiosną przyszedł sąsiad z kosą, potem w ruch poszła kosiarka. Po dwóch sezonach systematycznego koszenia, napowietrzania i dosiewania trawy, mam ładny trawnik. A że czasem zakwitną na nim stokroti...Bez wielkich pieniędzy i ciężkiej pracy.
    Jako alternatywę dla leniwych zamiast trawnika na większe powierzchnie polecam łąkę kwietną. Mniej zabiegów przed założeniem i dwa koszenia w sezonie. Do tego bez stresu, że sąsiad ma zielono, gładko i nudnoŻe dzieci zadepczą, albo zwierzaki zasikają...


    Pozdrawiam

    iga

  19. #39

    Domyślnie

    ot to to to to wlasnie to chcialbym miec - piekna lake kwietna, i koszenie 2 x do roku idealnie wrecz! ale ja mam teraz pelno perzu przykrytego 10cm mazi gliniastej, czy na tym 'ustroistwie' wyrosnie mi piekna kwietna laka?
    pozdrawiam serdecznie, Pawel.

  20. #40

    Domyślnie

    Najlepiej byłoby przekopać ową maź (ale wczesną wiosną, broń boże teraz), powybierać przynajmniej większe korzenie chwastów, dodać piachu, może kompostu ew. innego nawozu, wymieszać i posiać łąkę. Są specjalne mieszanki dobrane do rodzaju gleby. Większość roślin kwietnej łąki jest uważana za chwast na trawniku, większość z nich pięknie kwitnie. Końcowy efekt uzyskuje się w drugim sezonie.

    Pozdrawiam, gorąco zachęcając

    iga

Strona 2 z 23

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony