dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 19
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 366
  1. #41
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar magi
    Zarejestrowany
    Oct 2003
    Posty
    7.224
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    181

    Domyślnie

    dziewczyny ja mam to samo
    a moja teściowa jak u Ivo obsadza działkę
    może kiedyś po sześdziesiątce
    Jeśli nie wiesz co zrobić - uśmiechnij się

    Dziennik
    Skomentujesz?

  2. #42
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Ivonesca
    Zarejestrowany
    Jul 2002
    Posty
    10.109
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    192

    Domyślnie

    magmi - jak wyobraziłam sobie jak jechaliście z tą wierzbą to się nieźle uśmiałam ....sorrrrrki ale nie mogłam się powstrzymać

  3. #43

    Domyślnie

    Czego to się w czasie budpwy nie przewozi tymi samochodami, podobno osobowymi!
    Mój mąż ostatnio wozi w bagażniku granitową kostkę brukową , której jakaś tona czy cóś takiego trafiła nam się jako gratisek od rodziny.
    W niewielkich ilościach naraz, bo ciężkie to cholerstwo strasznie.

  4. #44
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    Aga J.G

    Zarejestrowany
    Jul 2003
    Posty
    22.012
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    248

    Domyślnie

    ja też się uśmiałam ciekawe czy dzieciom też tak było do śmiechu?
    Pozdrawiam Aga.

  5. #45

    Domyślnie

    Szczerze mówiąc była to dość wesoła podróż - ZWŁASZCZA dla dzieci...

  6. #46
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    Aga J.G

    Zarejestrowany
    Jul 2003
    Posty
    22.012
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    248

    Domyślnie

    Jak zawsze dla dzieci wszystko co dziwne to smieszne

  7. #47
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) GRYFNY KARLUSFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar jamles
    Zarejestrowany
    Nov 2002
    Posty
    18.833

    Domyślnie

    Cytat Napisał magmi
    Czego to się w czasie budpwy nie przewozi tymi samochodami, podobno osobowymi!
    jak byłem w OBI w Bytomiu po siatkę na ogrodzenie to żona zauroczyła się
    też szczepionymi wierzbami i kupiła 3szt., jak wracaliśmy to klapa bagażnika
    przywiązana sznurkiem do zderzaka, wierzby w środku, jedna
    czubek miała na zewnątrz, fotel na kierownicy, na szczęście dzieci zostały
    w domu, a mnie nie było wcale wesoło. Acha jeszcze dopadła nas burza.
    Magmi tempo budowy macie ekspresowe i do listopada powinniście
    zdążyć. Bardzo szybko sprzedałaś mieszkanie, żeby mnie się udało
    sprzedać stary dom mamy
    Czy twoja budowa jest przy drodze z Wilczego Gardła?

  8. #48

    Domyślnie

    Jamles, nasza budowa jest po zachodniej stronie Wilczego Gardła, przy ulicy Granicznej - takie nowe osiedle za hangarem Sołtysika.
    Co do sprzedaży naszego mieszkania - jest ono w bardzo "chodliwej" okolicy, no i sytuacja na rynku nam pomogła.
    Chyba nadal jest dobry czas na sprzedawanie nieruchomości, dom wprawdzie zawsze trudniej sprzedać niż mieszkanie, ale cierpliwości - każda nieruchomość w końcu znajduje swojego amatora...

  9. #49
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Anna Wiśniewska
    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Skąd
    z różanego raju, który stworzył Tato
    Posty
    8.706
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    277

    Domyślnie

    Z Panem Elektrykiem to jest zawsze śmiesznie. U nas całą elektrykę robił mój mąż, a i tak patzyliśmy na siebie oniemiali, że już teraz tzreba wiedzieć gdzie telefon, gdzie komputer, gdzie jaka lampka, kinkiety... Mężuś tak się przejął, że potem przy odbiorze przez uprawnionych elektryków okazało się, iż aż taka ilość gniazdek i punktów świetlnych nie będzie potrzebna

  10. #50

    Domyślnie

    Ktoś opisywał w dzienniku (nie pamiętam kto), że robili gniazdka pod kinkiety na całej ścianie co pół metra, na wszelki wypadek...

    Aż tak nie będziemy szaleć , jakaś koncepcja wnętrz jużjest więc będziemy się jej trzymać.
    A potem i tak wyjdzie w praniu, co jest źle... I co trzeba będzie zmienić przy pierwszym malowaniu ścian...

  11. #51
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Jagna
    Zarejestrowany
    May 2002
    Posty
    4.123
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    354

    Domyślnie

    Rany, ale tempo macie w tej budowie...A pamiętam jak jęczałaś, że do budowy to jeszcze tyyyyle musisz czekać...
    A gdzie zdjęcia z każdego etapu? Ciekawość mnie zżera!

  12. #52

    Domyślnie

    Hej Jagna! Sto lat! Cieszę się, że tu nadal zaglądasz...
    Zdjęcia będą znowu za jakiś tydzień, z dachem w roli głównej.

    A co do jęczenia - rzeczywiście, całkiem niedawno to było... Obiektywnie czas mierząc, bo subiektywnie to całą epokę temu. Jakoś tak wyszło, że gdy już zaczęliśmy budować, wszelkie wyważone i rozsądne harmonogramy wzięły w łeb i byle do przeprowadzki. Może dlatego, że budowa tak bardzo dezorganizuje nam życie rodzinne i towarzyskie. Znosić to przez kilka lat - o nie! Już szykuję się do rytualnego spalenia wszystkich ulotek o bloczkach, oknach, rurach, rynnach... Ale się będzie fajczyło!

  13. #53

    Domyślnie

    Witaj magmi,
    Uwielbiam Twój dziennik, ale mam szansę spokojnie przeglądać forum w godzinach nieludzkich, kiedy mój umysł jest w stanie surowym zamkniętym. Bardzo Cię proszę o informację jaką powierzchnię użytkową ma Wasz dom w rozbiciu na kondygnacje i - jeśli możesz - jak szacujecie koszt materiałów na stan surowy zamknięty.
    Dla mnie to byłoby dość pouczające, bo mamy zamiar również budować. Projekt jest indywidualny, ale bryła bardzo podobna do Klementynki i wydaje mi się, że powierzchniowo też. Kosztorysant nas dobił wyceną stanu surowego i dlatego chciałabym się upewnić, czy rzeczywiście nic z tego nie będzie na razie.
    Pozdrawiam,
    PS. To niesamowite, bo my również byliśmy w tych dniach na Helu - rzut berem dalej, czyli w Juracie, ale bardzo często pedałowaliśmy z trójką naszych dzieci do Jastarni w celach nieokreślonych (czyt. lody, gofry, samochodziki na pieniążek).

  14. #54

    Domyślnie

    Całkiem możliwe, że się tam gdzieś spotkaliśmy...
    Wysłałam Ci na priva dodatkowe informacje.

  15. #55

    Domyślnie

    Magmi , a tu Cię znaleŸliœmy ! Budujesz w ukryciu , a forum Klementynki opustoszałe
    Patrzę na twoje zdjecia , i jaka ona jest piekna , ta Klementyna , piekna, piekna ! Nie moge sie doczekac zdjec z dachem , takim pieknym , pieknym dachem....

    Trzymam za Was kciuki - jak na razie idzie Wam ( odpukać) jak po masle !
    DOM(am)ATOR

  16. #56

    Domyślnie

    Hej! Zaglądam ciągle na forum projekty, ale wszyscy Klementynkowicze faktycznie jakoś ostatnio zamilkli... A jak tam u Was? Czy już wystartowaliście?

  17. #57

    Domyślnie

    Mamy :
    Drogę , dziurę w ziemi po zdjętym humusie i wodę w przyszłym garażu.
    Fundamenty zaczniemy 9 lipca.... a przeprowadzka dopiero latem przyszłego roku , kiedy Wy już bedziecie dawno zadomowieni
    Czytajac, Magmi , Twój dziennik postanowiłam wzišsc sie w garsc ; mój maz wyjechal na trzy miesiace i budowe zaczynam sama - mialam w zwiazku z tym lekkie zalamanie nerwowe - ale jak czytam o Twoim zaangazowaniu w budowe widze , ze moze jednak sie uda. ...
    DOM(am)ATOR

  18. #58

    Domyślnie

    No to rozpoczynacie właściwie już za chwileczkę!
    Co do wyjazdu męża - to rzeczywiście przykre, ale rozejrzyj się na forum, ile tu kobietek podtrzymuje na swoich (bynajmniej nie atlasowych) barkach główny ciężar codziennego nadzorowania budowy...
    Trzymam kciuki za kolejną Dzielną Inwestorkę , jestem pewna że dasz sobie radę!

  19. #59
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar magi
    Zarejestrowany
    Oct 2003
    Posty
    7.224
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    181

    Domyślnie

    magmi
    jak ty to robisz, takie zgranie
    jestem pełna podziwu
    Jeśli nie wiesz co zrobić - uśmiechnij się

    Dziennik
    Skomentujesz?

  20. #60
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    maksiu

    Zarejestrowany
    Jul 2002
    Posty
    12.216
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    382

    Domyślnie

    wiesz.. mialem podobne odczucia.. moi murarze.. czekałęm kiedy tylko skończą, bo nie robili co prawda zle.. ale wolno i marudzili... za to współprace z cieślą wspominam bardzo dobrze
    pozdrawiam

Strona 3 z 19

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony