Remont starego domku

[mark0wy]

Witam serdecznie,

Stałem się posiadaczem domku na wsi, powstał około 1946 roku. Jest zrobiony z drewnianych bali, na zewnątrz pokrytych papą. Powierzchnia około 35 m2.





W środku ściany są pokryte odpadającym tynkiem i kilkoma warstwami farb.



Postanowiłem pomóc nieco "zębowi czasu" i usunąć stary tynk.


Po skuciu tynku, ukazał się taki oto widok:




Część bali jest w bardzo dobrym stanie, jakaś część z wierzchu jest spróchniała, kilka w niektórych miejscach spróchniałe dość mocno, ale nie na wylot.
Nie oglądałem jeszcze strony zewnętrznej - nie chcę na razie zrywać papy.

Co mogę zrobić aby doprowadzić ściany do porządku, czy da się jakoś naprawić spróchniałe bale, zakonserwować, wymienić?

Serdecznie proszę o pomoc, gdyż jestem w tych sprawach zielony.

Pozdrawiam serdecznie
Mark0wy

[pitbull]

Ładne zdjecia.
Takie elementy nadaja sie tylko do wymiany. Metoda i sposob wymiany zalezy od tego co zamierzasz globalnie z tym domkiem robic - czyli jaki bedzie zakres calosciowych prac.

[LuiLin]

chętnie będę wymieniać się doświadczeniami. niebawem i ja przystępuję do takiego remontu. podobny, mały drewniany domek.

pozdrawiam i życzę powodzenia

[mark0wy]

chętnie będę wymieniać się doświadczeniami. niebawem i ja przystępuję do takiego remontu. podobny, mały drewniany domek.

pozdrawiam i życzę powodzenia

Witaj,

A jak u Ciebie ze stanem bali i podłogą?

Pozdrawiam
Mark0wy

[mark0wy]

Ładne zdjecia.
Takie elementy nadaja sie tylko do wymiany. Metoda i sposob wymiany zalezy od tego co zamierzasz globalnie z tym domkiem robic - czyli jaki bedzie zakres calosciowych prac.

Witaj,

Nie chciałbym go rozbierać. Jak można wymienić takie spróchniałe elementy bez rozbierania ściany?

Pozdrawiam serdecznie
Mark0wy

[LuiLin]

hej wydaje nam się, po wstępnych oględzinach, że bale sa zdrowe i suche. przez jakis czas w pokojach leżało zboże. jest ono suche, nie smierdzi grzybem ani wilgocią. w jednym pomieszczeniu sa tylko legary, w pozostałych deski, ale nie wiemy w jakim stanie. więcej będę mogła napisać za tydzien, po dokładnych oględzinach

[LuiLin]

[quote="mark0wy"]Witam serdecznie,

Stałem się posiadaczem domku na wsi, powstał około 1946 roku. Jest zrobiony z drewnianych bali, na zewnątrz pokrytych papą. Powierzchnia około 35 m2.

mark0wy, proszę powiedz, czy kupiłeś tę działkę podpisując tylko umowę kupno-sprzedaż u notariusza z właścicielem? czy składałeś jakieś papiery do Agencji nieruchomości rolnych z proszeniem o możliwość kupna? bo czytając rożne wymagane dokumenty trochę mnie to zbiło z tropu. ale właścicielka siedliska mówiła, że nie musimy nic nigdzie składać. Że wystarczy nam taka umowa, bo to nie są grunty rolne tylko nieużytki i tutaj nie obowiązuje prawo pierwokupu przez ANR. Notariusz tez nic nie mówił.

dziękuję.

[mark0wy]

Witaj,

To są nieruchomości rolne, więc najpierw była umowa warunkowa, odpowiedź ANR, że nie korzysta z prawa pierwokupu i następnie przeniesienie własności.

Pozdrawiam
Mark0wy

[LuiLin]

dziękuję.

[LuiLin]

Mark0wy, czy myślałeś już jak ocieplić dom bez kładzenia karton gipsów? szukam informacji na ten temat, ale kiepsko mi idzie. chciałabym zostawić gołe bale i ogrzewać piecem.

[mark0wy]

Witaj,

Tak sobie myślę, że można by od zewnątrz i obłożyć to deskami.

Pozdrawiam
Mark0wy

[LuiLin]

polecam do poczytania numer specjalny Muratora 2/07 Dom Letni. sporo w nim informacji na temat drewnianych chałup

[kamusia]

a to nasz stary-nowy dom-co Wy na to?:[img]
Shot at 2007-06-27[/img]

[kamusia]

[img]
Shot at 2007-06-27[/img]

[kamusia]

czeka nas jeszcze mnostwo pracy,ale nawet to nas nie wystraszyło przed kupnem naszej "ruinki"[img]
Shot at 2007-06-27[/img]

[tomek1950]

Piekny. Droga podobna do drogi do "komturii"
Pozdrawiam Cię
Kamusiu

[HenoK]

Piekny. Droga podobna do drogi do "komturii"

Tomku, chyba nie posądzasz Kamusi o plagiat?

[tomek1950]

Nie, nie podejrzewam. Cieszę się, że kolejna ruinka zostanie uratowana. Te stare domy są piękne w swojej prostocie i mają duszę.
Pozdrawiam Cię
Tomek

[kamusia]

Piekny. Droga podobna do drogi do "komturii"

Cieszę sie że Ci się podoba, ponieważ cała nasza rodzina na widok tych zdjęć załamuje ręce....My natomiast mamy mnóstwo pomysłów i sił,a co najważniejsze sprawia nam to radosc, mam nadzieje że nie jest to tylko chwilowe
Pozdrawiam serdecznie Komturze...

[tomek1950]

Kamusiu, pozdrawiam raz jeszcze i trzymam kciuki by Wam sił starczyło. Sporo prac przed Wami, dużo wydatków i walk z ekipami. Może traficie na dobrych fachowców którzy potrafia pracować i cenią się na miarę swych umiejetności.
A za jakis czas rodzina z chęcią przyjedzie do Waszej już nie ruinki.
Tomek

PS jesli możesz daj więcej zdjęć.