WTL, Wowka- dołączycie się do konkretnej odpowiedzi??
Fromel, pytanie brzmiało: czy nazwał byś go złodziejem, a nie co powinien i co go za to czeka
Ale wyczułeś mnie- przykłady miały pokazać, że odpowiedź nie jest taka oczywista. W pierwszym przypadku UMAWIASZ SIE, z konkretnym fachowcem, w drugim przypadku jest to forma pewnej umowy społecznej, ale też umowa. A z umowy powinny się wywiązywać obie strony. TO NIE JEST TAK, że jedna strona ma się wywiązywać, a druga nie musi.
A co jest jeśli się nie wywiązuje? NIE PłACISZ. Tak w jednym, jak i w drugim przypadku.
Kończy sie sezon wakacyjno urlopowy i jest coraz mniej czsu. Swoja brygade zatrudniam "po przyjacielsku' (nielegalnie, w systemie gospodarczym- jak zwał tak zwał) a i tak imi sie juz kasa kończy. Ale zapewniam, że z tego powodu nie ukradnę innym budującym