[WYDZIELONY] trolling w wątku o legalecie

[Piotr O.]

[ temat wydzielony z wątku:
http://forum.muratordom.pl/dobre-oby...um,t141858.htm ]

Te wypociny powyżej to twoje wnioski ....kolejny sprzedawco ? I co też masz patent i żądasz monopolu ? Chyba nie czytasz ze zrozumieniem, ja nie doradzam , doradź sobie co tam chcesz.... Ku...wa znów chcecie sami i we własnym gronie ? Błagasz ? To może jeszcze dopłacisz ? By karuzela sprzedażowa zaczęła się kręcić ........
A propos wiedzy - to jak na razie położli się ci co ze mną dyskutowali.......
A teraz doradzę Ci ja: Za bardzo siebie szanuję- BY DAĆ SIĘ WYDUTKAĆ .... więc na żadną współpracę nie licz , korzyści też nie , a tak w ogóle SAM OD SERCA NAPISAŁEŚ ,BO WZRUSZA CIĘ TO O CZYM PISZĘ ?( czy może ktoś z firmy poprosił... )
A nie jest tak,że powinna być równowaga : zwolennicy i przeciwnicy ?,bo towarzystwo wzajemnej adoracji już było
I jeszcze wskaż miejsca gdzie się mylę....
Bez pozdrowień, bo nie widzę sensu.......
--------------------------------------------------------------
Mam dwa pytanie.
Czy osoba, która pisze w taki i podobny sposób i to wielokrotnie na forum nie łamie dobrych obyczajów i Regulaminu? Jeśli tak, to czy nie powinna być upomniana przez Moderatora, a gdy się to powtarza zawieszona w dostępie do form?
Pozdrawiam

[ponury63]

Te wypociny powyżej to twoje wnioski ....kolejny sprzedawco ? I co też masz patent i żądasz monopolu ? Chyba nie czytasz ze zrozumieniem, ja nie doradzam , doradź sobie co tam chcesz.... Ku...wa znów chcecie sami i we własnym gronie ? Błagasz ? To może jeszcze dopłacisz ? By karuzela sprzedażowa zaczęła się kręcić ........
A propos wiedzy - to jak na razie położli się ci co ze mną dyskutowali.......
A teraz doradzę Ci ja: Za bardzo siebie szanuję- BY DAĆ SIĘ WYDUTKAĆ .... więc na żadną współpracę nie licz , korzyści też nie , a tak w ogóle SAM OD SERCA NAPISAŁEŚ ,BO WZRUSZA CIĘ TO O CZYM PISZĘ ?( czy może ktoś z firmy poprosił... )
A nie jest tak,że powinna być równowaga : zwolennicy i przeciwnicy ?,bo towarzystwo wzajemnej adoracji już było
I jeszcze wskaż miejsca gdzie się mylę....
Bez pozdrowień, bo nie widzę sensu.......
--------------------------------------------------------------
Mam dwa pytanie.
Czy osoba, która pisze w taki i podobny sposób i to wielokrotnie na forum nie łamie dobrych obyczajów i Regulaminu? Jeśli tak, to czy nie powinna być upomniana przez Moderatora, a gdy się to powtarza zawieszona w dostępie do form?
Pozdrawiam

A o co chodzi ? Bo jakoś ani sensu, ani spójności z żadnym z postów zamieszczonych powyżej nie widzę

[Nefer]

od przerywanej kreski w górę - to cytat z czyjejś wypowedzi na forum gdzieś (nie tu)
od przerywanej kreski w dół - pytanie autora postu.

Skup się Ponury Pozdrówki

[Nefer]

powinno wyglądać mniej więcej tak :

Te wypociny powyżej to twoje wnioski ....kolejny sprzedawco ? I co też masz patent i żądasz monopolu ? Chyba nie czytasz ze zrozumieniem, ja nie doradzam , doradź sobie co tam chcesz.... Ku...wa znów chcecie sami i we własnym gronie ? Błagasz ? To może jeszcze dopłacisz ? By karuzela sprzedażowa zaczęła się kręcić ........
A propos wiedzy - to jak na razie położli się ci co ze mną dyskutowali.......
A teraz doradzę Ci ja: Za bardzo siebie szanuję- BY DAĆ SIĘ WYDUTKAĆ .... więc na żadną współpracę nie licz , korzyści też nie , a tak w ogóle SAM OD SERCA NAPISAŁEŚ ,BO WZRUSZA CIĘ TO O CZYM PISZĘ ?( czy może ktoś z firmy poprosił... )
A nie jest tak,że powinna być równowaga : zwolennicy i przeciwnicy ?,bo towarzystwo wzajemnej adoracji już było
I jeszcze wskaż miejsca gdzie się mylę....
Bez pozdrowień, bo nie widzę sensu.......

Piotr O. pyta:
Mam dwa pytanie.
Czy osoba, która pisze w taki i podobny sposób i to wielokrotnie na forum nie łamie dobrych obyczajów i Regulaminu? Jeśli tak, to czy nie powinna być upomniana przez Moderatora, a gdy się to powtarza zawieszona w dostępie do form?
Pozdrawiam

[ponury63]

powinno wyglądać mniej więcej tak

Już znalazłem, ale dzięki w sumie po to są cytaty, linki itp.

Sprawę z MARTINA1 znam, ale ponieważ nie miałem żadnych sygnałów że 'legaleci' sobie nie dają z nią rady, uznałem że im to nie szkodzi
Dziwi mnie jednak, że sprawa wypływa w tydzień po zamieszczeniu cytowanego posta - takie rzeczy trzeba zgłaszać od razu, bo nic tak nie deprymuje spamera jak totalne niszczenie tego co pisze

Zgłaszam Adminowi pod uwagę, a wątek chyba będę musiał przejrzeć.. z odkurzaczem [trochę potrwa]

[Piotr O.]

Witam
Dzięki za odpowiedź. Dziękuję m.in dlatego, że temat jakiś czas przedstawiłem Adminowi Andrzejowi T.P. prosząc dwukrotnie o pomoc. Milczał, więc napisałem do Redakcji Serwisu i mi się w brzydki sposób od Admina oberwało (uzasadnił, że taka jest "polityka moderacji").
Do dziś nie dostałem odpowiedzi na pytanie czemu Admin nie odpowiedział na moje dwie prośby? Przypuszczam jedynie, że nie ma czasu, bo człowiekiem jest zapracowanym (praca redakcyjna, artykuły, wyjazdy, zdjęcia, publikacje w innych czasopismach, portalach, forach...). Szkoda tylko, że nie napisał choć jednego słowa: przepraszam.

Martina1 upatrzyła sobie wątek o L. dołączyła do Tomka131 (zwanego niewiernym Tomaszem ) i trollują czasem zaciekle dopatrując się tu i ówdzie wrogów.
Inna osoba z forum o Legalett także napisała prośbę o interwencję i Admin zareagował ostrzeżeniem (tylko nie wiem kogo z nich?). Czemu na moje dwie prośby nie?

Dopiero dziś przeczytałem wpis Martiny1 na innym wątku (o zamykaniu tematów przez moderatora), w którym uzasadnia poniekąd swoje niecenzuralne zachowania: jest chora i jest choleryczką.
Czy na to nie ma lekarstwa?
Bo chyba nie ma nim być łamanie "Dobrych obyczajów" i Regulaminu FM.

Zapytałem Admina czy może po IP sprawdzić czy Martina1 i tomek131 to ta sama osoba? Odpowiedzi także brak (dziś już sam domyślam się, że raczej nie).
Proszę mi wybaczyć stwierdzenie, że takie administrowanie i moderowanie kłóci się z pięknymi zasadami "Dobrych obyczajów" i Regulaminu.
Pozdrawiam

[MARTINA1]

Jak bardzo jesteś żałosny napisał ci już kolega w wątku ......Co to znaczy upatrzyłam sobie wątek o legalett? Mam prawo by w nim pisać i to większe niż ty do wazelinowania w ww. wątku ........ Mój wpis o tym ,że mam więcej
czasu na pisanie uzasadniłam tym ,że jestem chora (chodziło o grypę )..i nic mi tu więcej nie dorabiaj . Choleryczką jestem stąd moje takie a nie inne podejście do sprawy , ciesz ,że nie psychopatką bo miałbyś problem ....
Sprawdź swoje wcielenia i w ilu formach występujesz na tym forum (odnośnie legalett i praefy ),bo tylko w tym się specjalizujesz ....Sprawa dla mnie niewyobrażalna to 50 latek biegający na skargę do redakcji ....ale granice przekraczane mogą być w różne strony .............(jako zakonnik i nauczyciel dajesz świetny przykład podwójnej moralności)
Jestem prywatna osobą podpisuję sie pod wszystkim co do tej pory napisałam . Redakcji mogę udostępnić swoje dane ,(nie wiem czy tak zrobi Tomek 131 ), ale to po tym jak napiszesz i podpiszesz oświadczenie ,że nie pracujesz na zlecenie 2 ww. firm (począwszy od 2004 r. z włączeniem twej rodzinki -najbliższej ) .Nie ma możliwości bym przeprosiła ciebie lub którekolwiek z twoich wcieleń ....
A teraz jeszcze chcesz by cię Administrator i Redakcja przepraszali ...
To kto tu jest chory ?*
* pytanie retoryczne

[Piotr O.]

...po tym jak napiszesz i podpiszesz oświadczenie ,że nie pracujesz na zlecenie 2 ww. firm (począwszy od 2004 r. z włączeniem twej rodzinki -najbliższej ) .Nie ma możliwości bym przeprosiła ciebie lub którekolwiek z twoich wcieleń ....

Nie pracuję na zlecenie żadnych firm. Dzielę się własnym doświadczeniem, bo widzę w tym sens, co kilka razy pisałem na forum. W przeciwieństwie do Ciebie wierzę w dobrą wolę ludzi i chęć dzielenia się z innymi swoimi doświadczeniami. Tego dowodem jest to forum.

Nie mam żadnych innych wcieleń.
Na tym punkcie jesteś niestety przewrażliwiona lub chora - nie tylko na grypę.

Resztę szkoda komentować, pozostawiam to Moderatorowi.
Zdrowia życzę,
o hamowanie swoich cholerycznych, obraźliwych zachowań, szanowanie Regulaminu i "dobrych obyczajów" na forum kolejny raz proszę.

[tomek131]

Do Pana Moderatora

Szanowny Panie

Uważam ,że post PiotraO w którym skarży się na moje uwagi w wątku Legalett jest absolutnie skandaliczny i świadczy o (używając eufemizmu) podwójnej moralności.
PiotrO mówiąc kolokwialnie nagania na system Legalett w sposób, który powinien być zabroniony i za co już dawno powinien zostać usunięty z wątku o Legalett.Zwracało na to uwagę co najmniej kilka osób (nie licząc mnie i użytkownika Martina).
Użytkownik PiotrO od 2004 roku przekonuje ,że system ten jest najlepszy i najtańszy w użytkowaniu , tańszy nawet lub równy ogrzewaniu węglowemu (mówimy o L na prąd).Jego koszty ogrzewania nie zmieniły się od 2004roku i wynoszą 250zł średnio miesięcznie.Ściana praefa i ledwie 12cm styropianu,i brak innych energooszczędnych rozwiązań.Jest jasne dla fachowców ,że nie jest to realne.Tyle płacą ludzie , którzy mają wszystkie możliwe energooszczędne rozwiązania plus wdrożone różne własne pomysły plus dwu- krotnie większe ocieplenie.Jest o tym na wielu wątkach i w samym Muratorze,myślę ,że nie warto robić z tego postu epopei i tego wszystkiego opisywać.
System Legalett ma zalety oraz jak każdy sporo wad.Na przykład, jest systemem nie sprawdzonym w Polsce i nie sprawdzonym w ogóle (np styropian pod płytą-z uwagi na sam moment wynalezienia styropianu)w porównaniu do tradycyjnego budownictwa, które stoi po kilkaset lat.Ktoś wie jak zachowa się styropian pod płytą za 100lat?Jeśli tak chętnie posłucham.Nie jest znany fakt co stanie się z serwisem i dostępnością urządzeń jeśli firma zniknie z rynku z takiego czy innego powodu.To w/g mnie istotne wady.Jest oczywiście sporo zalet i kilka innych wad jak w każdym systemie.Natomiast jak wspomniałem zachęcanie do tego systemu w tak bezkrytyczny sposób może wprowadzić w błąd wiele osób , które o budownictwie nie mają pojęcia, a chcą mieć szybko , niedrogo w wykonaniu i bardzo tanio w użytkowaniu, a czytają to wielce pożyteczne forum.Wykonanie takiego systemu to dla inwestora życiowa decyzja o nieodwracalnych skutkach !.Dlatego uważam ,że tak niebezpieczne jest bezkrytyczne zachęcanie do systemu i wykazywanie na siłe samych zalet,może to skończyć się dla inwestora rozczarowaniem,a jak napisałem sytuacja jest nieodwracalna.
W związku z powyższym taki marketing na rzecz konkretnej firmy powinien być przez modertorów ścigany, a czynienie zarzutu komuś , kto nie zgadza się z teorią ideału i dostrzega również wady (najczęściej pytając , nie twierdząc!)jest absurdem.
Proszę o zwrócenie uwagi na posty użytkownika PiotraO oraz zajęcie stanowiska w w/w sprawie.
Oświadczam przy okazji , nie mam i nigdy nie miałem nic wspólnego z użytkownikiem o nazwie Martina na jakiejkolwiek płaszczyznie.Nigdy nie wymieniliśmy nawet maila czy prywatnego postu.
Oświadczam również, nie mam i nie miałem nigdy nic wspólnego w jakikolwiek sposób z branżą budowlaną w szczególności z branżą systemów ogrzewania co w bezpośredni i ewidentny sposób!!! zarzucił mi PiotrO.

[ponury63]

Czytania dużo, ale cenne informacje - dziękuję. Dziękuję także tym, którzy w priwach nieco mi rozjaśnili sprawę problemów wątku "legaletowego".

Milczał, więc napisałem do Redakcji Serwisu i mi się w brzydki sposób od Admina oberwało (uzasadnił, że taka jest "polityka moderacji").

Tak, polityka moderacji zakłada minimalną ingerencję.
Ponieważ Forum Muratora jest przeznaczone dla osób budujących domy - a zatem z założenia dorosłych i reprezentujących pewien poziom, moderowanie wpisów jest ograniczone do niezbędnego minimum. Dotyczy to zwłaszcza wątków, w których forumowicze wypowiadają się na temat szczegółów technicznych konkretnych rozwiązań i często są w danej dziedzinie specjalistami.

Wszelkie naruszenia Regulaminu powinno się zgłaszać na bieżąco, bo przecież posty naruszające zasady są od razu komentowane, a zatem musiałyby być usuwane całe fragmenty wątków - chyba ze szkodą dla wszystkich zainteresowanych. Z kolei usuwanie po jakimś czasie jedynie tych fragmentów postów, które łamią Regulamin, pozbawi logiki część odpowiedzi oraz uczyni pretensje bezpodstawnymi.
Forum to żywy twór, w którym na pewnym etapie zaognienia dyskusji własciwie pozostaje już tylko usuwać całe fragmenty wątków lub całe wątki.

Martina1 upatrzyła sobie wątek o L. dołączyła do Tomka131 (zwanego niewiernym Tomaszem ) i trollują czasem zaciekle dopatrując się tu i ówdzie wrogów.

No cóż, osoby tutaj obwiniane mają podobne zdanie o Piotrze O.

Sprawdź swoje wcielenia i w ilu formach występujesz na tym forum (odnośnie legalett i praefy ),bo tylko w tym się specjalizujesz

taki marketing na rzecz konkretnej firmy powinien być przez modertorów ścigany, a czynienie zarzutu komuś , kto nie zgadza się z teorią ideału i dostrzega również wady (najczęściej pytając , nie twierdząc!)jest absurdem.

Za kilka dni będę miał więcej czasu, przyjrzę się całemu wątkowi, od początku. Zobaczymy co z tego wyniknie.
MARTINA1 i tomek131 raczej nie są tą samą osobą, ale to też dokładnie sprawdzę.

o hamowanie swoich cholerycznych, obraźliwych zachowań, szanowanie Regulaminu i "dobrych obyczajów" na forum kolejny raz proszę.

Dołączam sie do tej prośby, a od dziś wątek będę śledził na bieżąco pod kątem łamania zasad Forum

Pozdrawiam

[Piotr O.]

Witam Moderatorze
Dziękuję za odpowiedź. Jak widać jestem szpiegowany przez moich "wielbicieli".
Odniosę się tylko do dwóch zdań.
No cóż, osoby tutaj obwiniane mają podobne zdanie o Piotrze O.
Trudno, aby miały inne zdanie. Mało tego maja takie zdanie o wszystkich, którzy wybudowali domy na Legalett i dzielą się pozytywnie swoim doświadczeniem. To nie chodzi tylko o mnie. Proszę poczytać uważnie forum poświęcone doświadczeniom mieszkańców, a nie trollowaniu tych, którzy nic na temat konkretnego nie piszą lub w kółko powtarzają te same głupoty.
Aktualnie to inni w konkretny sposób udowadniają im trollowanie, brak podstawowej wiedzy:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=3775589

Skoro piszemy o dorosłych to traktujmy się poważnie - wśród dorosłych też mamy osoby zachowujące się jak dzieci, a nawet gorzej. Nie potrafią panować nad sobą zachowując się jak rozkapryszone dzieci.
Podam prosty przykład. Długo znosiłem wyzwiska, epitety pod moim adresem, cierpliwe argumentowałem, wyjaśniałem, ale było coraz gorzej. Kiedy żartując napisałem w podobnym tonie sugerując, że chodzi nie o dwie a być może o jedną osobę (podchwyciłem wątpliwości innych osób wcześniej to piszących), to Ci którzy mnie "klonują" w obraźliwy sposób nagle wpadli w panikę. Zaczęli pisać Oświadczenia, że nie są jednością, a osobnością... Dziecinada, przykra dziecinada...

o hamowanie swoich cholerycznych, obraźliwych zachowań, szanowanie Regulaminu i "dobrych obyczajów" na forum kolejny raz proszę.

Dołączam się do tej prośby, a od dziś wątek będę śledził na bieżąco pod kątem łamania zasad Forum

Bardzo dziękuję.
Pozdrawiam, pogodnego święta Niepodległości życzę

PS Oczywiście bzdurą jest, że nigdy nie pisałem o wadach Legalett i ciągle piszę, że to najlepsze rozwiązanie (interpretacja własna Tomka). A moje dane są poparte rachunkami, odczytami licznika i można do mnie przyjechać, do czego zachęcałem nie tylko ja, ale nawet jeden z forumowiczów chciał Tomkowi sfinansować podróż.

[MARTINA1]

Żałosne ,żałosne i tyle ..........
Może trzeba tutaj jeszcze zaprosić Browara i wkleić to co napisał odnośnie ciebie ......
Fakt jest jeden figurowałeś na liście współpracowników legalett i firmową stronkę wkleił Browar ....
Rzecz następna - jako ,że specjalizujesz się tylko w L . i P w 2 wątkach tylko w nich się udzielasz i sporadycznie w kilku dziennikach budowy .(osób mających l.).

Jak napisała katarzyna3p ,która niedawno wybudowała dom w tych technologich ,,sprzedałeś mało tych domków 3 lub 4 "...

Twoje rachunki za prąd rzeczywiście kwotowo są niezmienne od 2004 roku i oscylują ok. 240-250 zł i tutaj Tomek 131 zarzucił ci celowe i świadome wprowadzanie w błąd (przy powierzchni domu 100m2 ) co zupełnie się nie zgadza z wyliczeniami dla domku o pow 72,5 m2 Eli i Marka i ich nowym świadectwem zużycia energii ,a także wyliczeniami Henoka . Zakładają oni rachunki ok. 300 zł za msc. mając dom o 30% mniejszy ..........
Biorąc pod uwagę fakt iż mieszkasz w drewnianym zagłębiu pewnie to jest przyczyną niskich rachunków ,a nie zużycie prądowego legalett.

Odnośnie wcieleń i osób ,które mają do 20 postów z reguły mniej i zaczynają przygodę z Muratorem - od obrony L. i pomijają te wszystkie etapy ,które u reszty forumowiczów występują : jak projekt ,różne zainteresowania , technologie .........jest to co najmniej ewenement .... t

I jeszcze jedno ,ale to dotyczy firmy -ludzie podpisują umowy w których tajna jest cena ,w zamian za xxxx, wyszło to na forum ....

Ogólnie nie ciekawie . Takie forum ma sens jeśli jest prawdziwe , jeśli nie manipuluje się informacją , i jeśli sprzedawcy nie podszywają się pod kolegów .. i można się wymieniać prawdziwymi doświadczeniami ...

Bardzo wygodnie by było i na rękę gdyby w naszym przypadku chodziło o 1 osobę - tak jednak nie jest ...działamy niezależnie nie znając się .

[Piotr O.]

Martino1 - moim zdaniem ładniej Ci z Marytyno!
Opamiętaj się! Nie ekscytuj się proszę pisząc o sprawach niesprawdzonych, przeczytanych wyrywkowo, napisanych przez innych i nieprawdziwych.
Trochę mi szkoda czasu, ale napiszę tu ostatni raz z myślą o Moderatorze.
Może wreszcie wyjaśnimy sobie tu Martyno, by nie zaśmiecać wątku Legalett, pewne zasadnicze tematy. A Moderator spróbuje to ocenić - współczuję.
Przepraszamy innych tu bywających.

Proste przykłady.
1. Rzecz następna - jako ,że specjalizujesz się tylko w L . i P w 2 wątkach tylko w nich się udzielasz i sporadycznie w kilku dziennikach budowy .(osób mających l.).
A po co mam pisać w innych wątkach, skoro znam się na tym co wybudowałem i tym chcę dzielić podobnie jak dużo innych osób nie piszących w wielu tematach?
Masz czas pisz sobie dalej na wielu wątkach tylko z kulturą, z szacunkiem dla innych i bez chorobliwej podejrzliwości i udowadniania światu, że tylko Ty masz rację, bo coś tam Ci się ubzdurało.

2. Fakt jest jeden figurowałeś na liście współpracowników legalett i firmową stronkę wkleił Browar ....
Ani to nie jest prawda, ani też tego Browar nie napisał. Szkoda, że nie umiesz czytać lub celowo przeinaczasz wpisy. Browar miał, zanim wybudował dom, naturalne na tym etapie wątpliwości co do Legalett. Spieraliśmy się w pewnych konkretnych kwestiach i ostatecznie w korespondencji priw. wyjaśniliśmy sobie nasze różne punkty widzenia kończąc to wzajemnymi przeprosinami na forum.
Napisz mi co oznacza Twoim zdaniem określenie współpracownik Legalett?
Na oficjalnej stronie Legalett, po kilku latach od wybudowania domu, zaproponowano mi umieszczenie mojego nazwiska z dopiskiem doradztwo.
I o tym napisał Browar, a ja tego nigdy nie ukrywałem i jestem z tego dumny. A na czym polega moje doradztwo możesz poczytać na forum L, bo szkoda mi tu kolejny raz szeroko pisać.

3. Jak napisała katarzyna3p ,która niedawno wybudowała dom w tych technologich ,,sprzedałeś mało tych domków 3 lub 4 "...
Znów wiesz, że coś dzwoni tylko nie wiesz, w którym kościele. Przekręcasz na swój użytek myśl, którą napisała Katarzynap3 czyli bardzo sympatyvczan i energiczna Osoba, która m.in. po wizycie z Małżonkiem u nas w domu zdecydowała się na szybką budowę w systemie Legalett i Praefa. Obecnie po pół roku od budowy mieszkają zadowoleni w nowym domu. Podziwiam ich trud i efekty, bo w czasie budowy urodziła się im jeszcze córeczka.
Katarzyna napisała dokładnie o 4 domach na Podkarpaciu, które powstały m.in. dzięki wizycie w moim domu - najstarszym takim domu na Podkarpaciu. A powstały, takze dlatego, że inwestorzy spotkali małżeństwo, które zechciało podzielić się z nimi swoim doświadczeniem z budowy goszcząc ich u siebie.
Tym doświadczeniem dzieliłem się prze 1,5 roku w czasopiśmie "Własny dom z konceptem" (8 odcinków "Rodzinnej kroniki budowy"), w "Katalogu małych domów" i w artykułach na łamach "Muratora" (m.in. o Legalett). Zainteresowanym wysyłam je na e-mail.

4. Twoje rachunki za prąd rzeczywiście kwotowo są niezmienne od 2004 roku i oscylują ok. 240-250 zł i tutaj Tomek 131 zarzucił ci celowe i świadome wprowadzanie w błąd (przy powierzchni domu 100m2 ) co zupełnie się nie zgadza z wyliczeniami dla domku o pow 72,5 m2 Eli i Marka...
Tutaj niestety Twoja i Tomka wiedza budowlana jest na bardzo niskim poziomie. Ela i Marek jeszcze nie przezimowali, więc praktyka pokaże jakie będą mieli rachunki. Porównywanie dwóch różnych domów, wybudowanych w różnych okresach, różnymi metodami... to totalne nieporozumienie. Ale nie zdziwiłbym się, gdyby ich rachunki były proporcjonalnie podobne do tych, które podaje nie tylko ja, bo także:
Lakusz: Czw, 14 Maj 2009 22:43
Barzuc: Czw, 14 Maj 2009 22:50
Avatara25: Wto, 26 Maj 2009 11:32
Tomocool: Czw, 28 Maj 2009 00:51
Lakusz: Nie, 15 Luty 2009 22:32
Paulkate: Sro, 18 Luty 2009 03:20
Paulkate - dokładne wyliczenia (tabela): Wto, 10 Luty 2009 02:15 Temat postu: rachunki za prąd
Torbacz: Pon, 10 Listopad 2008 23:02
MCB - Sob, 19 Kwiecień 2008 12:4
To tylko niektóre z ostatnich dwóch lat. Pewnie nie chciało Ci się ich przeczytać mimo, że podałem te dane na forum z myślą o Tobie i Tomku. Ty wolisz szukać spisku marketingowego...
A moje rachunki nie są cały czas takie same, bo już dawno pisałem, że w zależności od zimy wahają się średnio za miesiące X-IV od 260-300 zł. Tylko Tomek "zachwyca się" (mimo tłumaczenia Mu) tym rachunkiem za dwa miesiące, a nie średnią z całego sezonu grzewczego. Ty bez zastanowienia powtarzasz te bzdury (jakbyś była samym Tomkiem ).

5. mieszkasz w drewnianym zagłębiu - Rzeszów to nie "żadne drewniane zagłębie" . A palenie w kominku, to głównie przyjemność, a nie oszczędność (dopiero w tym roku założyłem do kominka wymiennik ciepła i to może się opłaci - zima pokaże).

6. Wcielenia, 20 postów, pominiecie etapów... to Twoje absurdalne, niepotrzebne domysły. Na forum piszą różni ludzie i wcale nie muszą pisać po wybudowaniu domu. Po to założony został wątek o doświadczeniach, aby takie miejsce stworzyć, zachęcić do podzielenia się doświadczeniami. Pisanie więc po fakcie o tym, co było przed zamieszkaniem, to często strata czasu. Gdy sie juz mieszak w domu, to jest mnóstwo innej roboty (ogród, płot, garaż... ).

7. ludzie podpisują umowy w których tajna jest cena ,w zamian za xxxx, wyszło to na forum ....
Znów piszesz nieprawdę. Nic nie wyszło na forum. Kolega nie chciał trollowi podać kosztów i wcale nie musiał, ale w końcu podał. Dziwne natomiast jest, że obecnie kilka osób sugeruje Ci, abyś sama poprosiła o wycenę swojego domu lub przykładowego 100 m2, a Ty tego nie chcesz zrobić (czemu?).
Wolisz reklamować ogrzewanie podłogowe, pompy cieplne i ostatnio takie firmy jak Goldman Development, MaGa Therm... na tku o Legalett.
Może jednak jesteś związana z firmą konkurencyjną do Legalett?

8. Ogólnie nie ciekawie . Takie forum ma sens jeśli jest prawdziwe , jeśli nie manipuluje się informacją , i jeśli sprzedawcy nie podszywają się pod kolegów .. i można się wymieniać prawdziwymi doświadczeniami ...
Skoro nieciekawie, to czemu piszesz swoje bzdury nie na temat, właśnie manipulujesz, obrażasz innych, oświadczasz (się ), ośmieszasz się... i zabierasz miejsce? Wiele osób Ci już to pytanie zadawało.

Wybuduj dom i napisz wtedy o swoich doświadczeniach.
Pozdrawiam, życząc sensownych refleksji na poruszone prawdziwe, a nie wyssane z placa tematy.

[MARTINA1]

Piotrusiu
Do rzeczy i na temat :
1 Twoja wąska specjalizacja dotycząca 2 wątków (w sytacji gdy wybudowałeś dom gotowca) zachwalanie i obrona firmy przekraczająca wszelkie granice - aktywność od 2004 i ,,mielenie na okrągło tego samego tematu"......

2 W swoim poście Browar ,zapytał :
-,, Hej,Piotrze co TY robisz na liście współpracowników Legalett?- i wkleił ich stronę firmową ,która obecnie jest pusta - ten post muszę odnaleźć ....

3 Odnośnie kararzyny3p (post nr 98 z 7 10 2009 g22:00)-
cytat:
,, Piotr jest zadowolonyz tego co ma i tyle ,a nawet jeśli dostaje premię za każdy domek w technologii legalett na podkarpaciu to umówmy się - jest ich 4 łacznie z jego."

4 odnośnie rachunków uzasadnienie było w poście powyżej - raczej nie powinieneś podważać wyników innych osób,z których wynikało że wszyscy zapłacą więcej niż ty.......- i to mając mniejsze domy (o 1/3)

5 ,,drewniane zagłębie tak się składa że mam tam znajomych i faktem jest to,że drewno jest najbardziej dostępne i tanie.....
.
6 piszący w watku o legalett, którzy mają poniżej 20 postów skupiają się tylko na tym ,by zachwalić rozwiązanie ,nie mają żadnej innej aktywności na forum i TYLKO ONI odstają wizerunku forumowicza (który ma dylematy , rozterki ,wybory ).. Tu zawsze wszystko cacy .....

7- Tajne ceny -polecam post SJACH nr 17-z dn. . 18 .10.2009 g19:42
cyt.,,Płyta 120m2 o ceny i upusty proszę pytać w firmie , ja ze swojej jestem zadowolony Umowa zobowiązuje do pewnych rzeczy."

Ludzie podpisują więc umowy w których tajna jest cena ...w zazmian za xxxx.

Z powodów które wymieniłam i całej reszty która znajduje się w wątku o legalett i praefa moje podejście do sprawy jest takie a nie inne ........
JESTEM ZA UCZCIWOŚCIĄ ,JASNOŚCIĄ SYTUACJI I SZEROKO POJĘTĄ SPRAWIEDLIWOSCIĄ SPOŁECZNĄ -dlatego spotkało cię to co spotkało . I JESZCZE JEDNO - pamiętaj ,że żyjemy w świecie w którym dostęp do dokumentów jest łatwy ..........
* MARTINA1 (nie od Martyna ...)

[Pepeg z Gumy]

...
JESTEM ZA UCZCIWOŚCIĄ ,JASNOŚCIĄ SYTUACJI I SZEROKO POJĘTĄ SPRAWIEDLIWOSCIĄ SPOŁECZNĄ

A nie krócej byłoby napisać :
popieram PiS
albo
niech żyje socjalizm ?

[MARTINA1]

A nie, bo żadna z tych możliwości nie wchodzi w grę .........

[Pepeg z Gumy]

No chyba , że tak. To faktycznie pozostaje ci forma pompatycznej wypowiedzi.

[tomek131]

Jak wam się tak chce......
Ja mógłbym długo i w wielu miejscach ale mi się nie chce już.Tyle razy pisałem jak oceniam użytkownika PiotraO ,że wystaczy.Może tylko to:

Przekręcasz na swój użytek myśl, którą napisała Katarzynap3 czyli bardzo sympatyvczan i energiczna Osoba, która m.in. po wizycie z Małżonkiem u nas w domu zdecydowała się na szybką budowę w systemie Legalett i Praefa. Obecnie po pół roku od budowy mieszkają zadowoleni w nowym domu.

A teraz zastanawia się z tego zadowolenia co zrobić, czy podpiąć piec na węgiel czy na gaz czy może coś jeszcze innego bo już widzi jakie będzie miała koszty
To jest dopiero manipulacja , i to jaka bezczelna.

[MCB]

7- Tajne ceny -polecam post SJACH nr 17-z dn. . 18 .10.2009 g19:42
cyt.,,Płyta 120m2 o ceny i upusty proszę pytać w firmie , ja ze swojej jestem zadowolony Umowa zobowiązuje do pewnych rzeczy."

Ludzie podpisują więc umowy w których tajna jest cena ...w zazmian za xxxx.

Nikt nie powiedział, że cena jest tajna.
Jeżeli chcesz się dowiedzieć ile będzie kosztował fundament wg przedstawionego przez Ciebie projektu to firma takiej informacji Ci udzieli.
Powinna także udzielić informacji ile średnio kosztuje m2 płyty bazując na danych odnośnie sprzedanych płyt.
Z reguły będzie to cena z oficjalnego cennika. Dla ułatwienia niektóre firmy umożliwiają taka wstępną wycenę poprzez swoje strony internetowe.

Sama cena może także zależeć od miejsca budowy. Często jest tak, że firma realizuje prace poprzez podwykonawców. Podwykonawca działający np. w okolicach Warszawy bierze więcej niż np. w Augustowie. Podobnie jest z cenami materiałów.

Umowa jest zawierana pomiędzy inwestorem a firmą. Mimo, że w umowach nie ma klauzuli poufności, to do dobrego obyczaju należy nie publikowanie takich umów. Firma nie powinna podawać informacji ile zapłacił jej dany inwestor ponieważ może on tego sobie nie życzyć z wielu powodów. Tak samo inwestor nie powinien podawać szczegółów umowy nawet jeżeli do tego się nie zobowiązał. Firmie nie zależy na ujawnianiu informacji jaki upust dostał inwestor bo osłabia to jej pozycję w negocjacjach z innym inwestorem. Takimi prawami rządzi się wolny rynek. Pewnym odstępstwem od tej reguły jest publikowanie takich informacji w sytuacji, kiedy jedną ze stron jest podmiot typu wspólnota, gmina, rząd itp. Chociaż tu także dostęp do takich informacji bywa utrudniony.

Pozdrawiam,
MCB

[MARTINA1]

Niestety nie jest tak jak piszesz . A tak jak ja. Oprócz posta sjach bazowałam na info od innej osoby ....,która zastrzegła sobie podawanie czegokolwiek związanego z l . i z powodu zapisów w umowie ...
Ja nie chcę wyceny dla mnie od firmy ,ani nic gratis - nie rozwodzę się w tym wątku po to by dostać upust i mieli mnie z głowy ......
Wolny rynek to dla mnie jasność i przejrzystość również cenników .
A w temacie chce mi się siedzieć z prostego powodu (wszyscy inni ,którzy mieli negatywne podejście do P.O. po pewnym czasie odpuszczali i działo się jak działo ...) więc jeśli coś robię to do końca ..
Neguję to co TY piszesz odnośnie nie podawania szczegółów umowy,bo to akurat zaciemnia sytuację i jest negatywne odnośnie firmy...
Toż to tylko fundament i nie trzeba z tego żadnej filozofii robić ..... Inna firma z tej branży ma kalkulator dla takich płyt i niczego nie ukrywa - DA SIĘ.....i tak ..........