no ale wojtek sam powiedz, nawet z perspetywy architekta, jeżeli ktoś zbuduje taki domek i konsekwentnie "wiejsko" go wykończy i będzie on stał w miasteczku czy wsi dowolnego rejonu polski, to i tak na tle tysiaca gargameli i nieotynkowanych kostek będzie wielką ozdobą otoczenia... no przyznaj...