Jarecki79
Dziękuję za odpowiedź. Szkoda, że nie napisałeś niczego więcej – ale rozumiem, że moje pytania były zbyt szczegółowe i wchodziły w obszar chroniony przez firmę.

Wystraszyłeś się, że jestem konkurencją? Zacząłeś mi nawet pisać per „Pan”. Zaprzestań tej praktyki.
Nie, nie jestem. Pytam z ciekawości. Wiercę dziurę w brzuchu jak konsument profesjonaliście.

Moje wątpliwości (i ciekawość) dotyczą głównie palenia z niską mocą i przede wszystkim w fazie odgazowania węgla. W kotłach górnych (w tym miałowych) nie bardzo jest jak te gazy dopalić (bez przekraczania mocy jaka nas interesuje). W fazie koksu jest już łatwiej.

Co do porad, których udzielasz w tym wątku – zgadzam się z nimi.
A może kocioł jest bardzo brudny (i w związku z tym rzeczywiście nie ma deklarowanej mocy)?
Przy zapalaniu miału od dołu wyobrażam sobie, że trzeba kocioł czyścić codziennie.