Witam !

W nowo wybudowanym domu chcę zrobić 2 tarasy (myślę że 4x5m albo 3x4m) . Jeden tras z jednej strony domu , drugi na drugim boku domu.Oczywiście musiały by być one połączone takim malym "wąskim tarasem) ,.
Myślę że razem było by to 50-60m2 "tarasu".

Najpierw chciałem z drewna , ale jak wyczytałem że na "gotowo" przy użyciu najtańszego drewna (sosna) to koszt od około 160zł za m2 , a przecież sosna to nie jest najlepsze drewno i sądzę że po doliczeniu moderzewia koszt by wzrósł do zapewne z minimum 200-220zł za m2
Wersja bardzo optymistyczna. Oczywiście wycena na gotowo bez udziału mojej pracy.
Niesetty wychodzi drogo i wymaga pielęgnacji a szczerze mówiac nie wiem czy chciałbym 2-3 razy w roku olejować tyle m2 tarasu , tym bardziej że taras ustawiony na południe

Wychodzi bardzo drogo i wymaga sporej "pielegnacji" aby taki taras przetrwał dłuższy czas

Pomyślałem że może deska kompozytowa , bo nie trzeba pielęgnować , ale z drugiej strony to ... plastik ...
Tyle że znów cena wysoka a z tego co wyczytałem to jednak taki kompozyt płowieje czyli traci swój "kolor' a i takze potrafi się wypaczyć

Co do kostki brukowej to nie jestem przekonany , bo mam obecnie kostkę i widzę na niej mech , przechodzą chwasty a mrówki "deformują" powierchnię a dodatkowo wszędobylski piasek

Więc następny pomysł .
Może zrobić szalunki i po prostu wylać beton i zrobic betonowe tarasy. ?

TYle że wtedy chyba kafle i znów koszty i ewentualne problemy (odpadanie i pękanie kafli).
A gdyby zamiast kafli dać tynk mozaikowy ?

Jak to u Was wyglądało ?
Jakie Wasze doświadczenie z tym temacie ?

Chciałem taras drewniany ale zastanawiam sie czy jednak beton nie byłby najlepszym rozwiązaniem ...

Dzięki !!!