Czujnik DS1820 mierzy temperaturę z rozdzielczością 0,5 st.
Wsuń go do jakieś rurki alu zalanej w betonie.
Będziesz miał odczyt temperatury i możliwość w razie czego wymiany czujnika.
Jani_63
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDaga&Adam z tego co pamiętam to zacząłem palić w dniu przeprowadzki, trwało to 2x dłużej niż teraz, max 8 godzin.
Ale Ja mam beton komórkowy i strop drewniany .
Jak Ty chcesz zagrzać bufor jak nieocieplony ?
Serwis24 zaizolowałem bufor zasypując go wełną w granulacie, baniak stoi w rogu kotłowni, zrobiłem ścianki z k-g na stelażu. Grubość to od 15-30 cm z przewagą 30 . W narożach jeszcze więcej .
"Ile masz miejsca na buforem ? "
powtórz pytanie ale dokładniej bo nie wiem o co ci chodzi ?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPiczman jaki wysoki masz ten bufor i czy dużo miejsca zostało jeszcze na buforem ? Pytanie odnośnie przegrzewania ponad 95 stopni. Może byś tam jeszcze zmieścił jakiś zbiornik dodatkowy ? Jakie wymiary ma ta cała zabudowa 150x150 czy więcej ? Bufor masz na jakiś stopach, izolacja od dołu również ? pozdr adam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychGeneralnie to dobrze sobie wszystko obmyśliłem trzeba było kombinować bo oczywiście nie miałem miejsca na tak duży zbiornik !
Bufor ma wysokość 260 cm i stoi na 10 cm stopkach.
Pod nim jest 10 cm styropianu ale ,,,
Stoi na chudziaku, podłoga jest jakieś 40 cm wyżej więc bufor jest postawiony 30 cm niżej od "0" .
Poza tym sufit w całym domu mam na 250 cm a w kotłowni specjalnie pod bufor 270 cm.
Poza tym nad miejscem zabudowania bufora nie robiłem sufitu, jest dziura i dzięki temu izolacja termiczna od góry jest bardzo dobra, jakieś 60-70 cm. Do tego mam dostęp do odpowietrznika od strony poddasza.
I najważniejsze, jeśli najpierw zrobiłbym strop w domu a potem chciał wnieść bufor to by była lipa, znaczy było by to niemożliwe !!!
Lekko nie było ,,,
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDS18B20 nawet z rozdzielczością 0,0625K .Napisał Jani_63
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych26 Września , jeszcze przed przymrozkami !
Nie pamiętam jakie były temp.
Wyprodukujesz z 200 Kwh energii i wszystko się zmieni, zobaczysz
Tylko nie wiem dlaczego nie możesz naładować bufora, chyba masz zbyt mały zapas mocy w kominku albo palisz kiepsko. Spróbuj wysokokalorycznym brykietem, np. ołówkiem ze słonecznika albo drewna liściastego.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychszok. szybko tu leci temat . co wy ludzie w pracy przy kompach siedzicie.
Ok. podsumuję to co przeczytałem , a wy potwierdźcie lub poprawcie.
- CWU przez górną wężownice,
- zasilanie podłogówki bezpośrednio z zładu bufora
- lądowanie bufora z kotła podpięte u góry wyjście na dole
- 2000l zbiornik
- 3 grzałki załączane kolejno
-Pytanie czy muszę wykonać ten lejek w zbiorniku.
-gdzie instalować czujniki, który ma dawać informację dla pieca żeby zaczął grzać lub się wyłączył
- jakiej długości lub dokładnie pojemności ma być wężownica na podgrzewanie CWU (żeby nie przedobrzyć )
no i na ile może starczyć taki zbiornik w lato dla 5 osób.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychSpoko, tak trafiłeś i tyle.Napisał sadlos
Od tygodnia do dwóch, zależy od potrzeb.Napisał sadlos
U mnie przy 2 os dorosłych + dziecko i 1000 L myślę że na 5-7 dni, doświadczenia jeszcze nie mam ale wszystko na to wskazuje.
Co do wężownicy to do dziś nie ma jednej konkretnej odpowiedzi na to pytanie.
mogę jedynie napisać że 25 mb fi 18 daje w kranie temp. ponad 40 C przy buforze naładowanym do 50 stopni.
U mnie wężownica biegnie od dołu do góry bufora zagęszczając się .
Pozdr.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitamNapisał Daga&Adam
Kilka dni temu uruchomiłem nową kotłownię w nowym obiekcie.
Pow. 136m2 (100% podłogówka)
budynek z ytong`u
jednokondygnacyjny, poddasze 30 cm wełna, podłoga 10 cm styropian.
Piec z podajnikiem 18kW, bufor 500l.
Grzanie od temperatury ok.7-8 st. przez trzy dni do temp. pomieszczeń 22st.
spaliłem 250 kg pellet`u
Bufor nieocieplony robi za kaloryfer (na razie).
Czas stagnacji temp. pomieszczeń w dużej mierze zależy od wilgotności ścian, podłogi. Bufor ładuję do temp. 60 st. cały (wyżej trochę się boję -budynek bez nadzoru)
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZ lejka w twoim przypadku bym nie rezygnował.Napisał sadlos
Poprawi znacznie skuteczność ładowania przez grzałki,
i skróci czas dostępu do ciepła które one wyprodukują.
Ewentualnie innym rozwiązaniem jest rozmieszczenie grzałek na rożnych wysokościach.
Tak w 1/3 od góry, i na dole bufora.
Te górne włączałaby się w pierwszej kolejności żeby grzać mniejsza ilość zładu,
czyli skrócić czas dostępu do pracy jaka wykonają.
Sterowniki kotłów CO maja swoje czujniki, a instrukcja producenta mówi
gdzie ma być zainstalowany.
Długość wężownicy musisz policzyć w zależności od temperatur jakich się spodziewasz w buforze,
ilości osób korzystających z CWU
ilości wody jaka jednorazowo chcesz pobrać.
Wanna i natrysk ma rożny pobór.
Jani_63
Jani_63
--------------------------------
Nie sztuką robić. Sztuką zrobić DOBRZE !!!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychdzięki za info .
teraz poważnie podchodząc do sprawy muszę zrobić rysunek w oparciu na zbiornik który jest dostępny na rynku(no ewentualnie coś może znajde u siebie w firmie z odpadów). Już nawet znalazłem taki na allegro http://allegro.pl/item815004023_bufo...inek_1000.html
tylko 2000l będzie trzeba kupić , obetnę potem górę i wmontuje lejek i wężownice i parę otworów np. na grzałki.
Jak zrobię szkic z opisem i wymiarami to umieszczę na forum i będę czekał na cenne jak złoto uwagi.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychno u mnie nie będzie tak źle ja mieszkam "na dalekiej północy" Suwalszczyzna no i dom będzie stał na otwanertej przestrzeni na wysoczyźnie. Podał bym konkret wyniki badań ale mój kolega miał przesłać tylko, że jak zawsze nie ma czasu.
na innym forum otrzymałem wyliczenie:
"A teraz trochę teorii/faktów:
1. Moc jaką możemy uzyskać z wiatrak jest proporcjonalna do trzeciej potęgi prędkości wiatru: Vł
2. Producent podaje moc maksymalną np dla wiatru 14m/s.
No i mamy problem:
5kW przy wietrze 14m/s
Wiaterek w Polsce wieje średnio 5m/s (to musisz zmierzyć koniecznie u siebie przed zakupem wiatraka).
5/14≈0,36
(5/14)ł≈0,046
5kW*0,046=226W"
no a mój wiatrak 5kw osiągnie przy 8m/s co daje wynik 1.220W. To chyba dobra średnia powyżej 20% procent sprawności . No ale liczę na więcej. Po za tym w odróżnieniu do paneli pozytywną stroną jest że zimą rzadko kiedy świeci słońce ale wiatr wieje jak diabli . i wtedy doceniamy zysk energii osiągnięty z elektrowni. Bo powiedzmy sobie szczerze w takich momentach jest ona nam najbardziej potrzebna.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam. Czyli wiatraki tylko dla bajeru we wsi
HenoK jeśli kupię gdzieś takie czujniki i je zamontuję to później można będzie do czegoś takiego dorobić jakiś układ z wyświetlaczem i będzie to działało ?
Na początku chciałbym trochę tych czujników zamontować nawet bez elektroniki więc te by się nadawały pozdr adam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOgólnie chińskie wiatraki są zbudowane na wiatry powyżej 10m/s prędkości wiatru. A to ze względu na zastosowaną prądnicę, która wymaga do osiągnięcia znamionowej mocy dość wysokich obrotów ok min 500 obr/min.
Na elektrodzie jest temat odnośnie budowania amatorskiej elektrowni wiatrowej. Są tam pokazane konstrukcje które działają w zakresie wiatrów od 2m/s.
Wiadomo, moce osiągane przy małym wietrze są nie za duże ale można liczyć już na realne 500W przy wietrze 3-4m/s.
Cała tajemnica jest w prądnicy by była dostosowana do obrotów max 200 wtedy może być umieszczone śmigło bezpośrednio na wale prądnicy. Drugim elementem jest rodzaj śmigła napędzającego.
Fajne śmigła ma gość na allegro o średnicy ok 3m i wydajności koła wiatrowego coś ok max 4kW. Do tego prądnica zwana amerykanką 3kW którą robimy samemu lub też można kupić na allegro.
Jakby to kupować to koszt ok 4000 zł. do tego maszt i gondola z kawałków profili i z grubsza mamy wydajną elektrownię wiatrową.
Jeszcze jedna sprawa to dopasowanie odbiornika do prądnicy. Najlepiej wykorzystamy siłę wiatru właśnie do bezpośredniego grzania wody w buforze.
Obciążenie musi być jedynie włączane dynamicznie wraz ze wzrostem mocy na wiatraku i odłączane gdy moc spadnie.
Temat obserwuję już od 3 lat i także myślę nad budową "tymi rencami" ale dopiero po budowie domciu. Jednak instalacje już staram się przystosować do tej alternatywnej metody pozyskiwania energii.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTu masz wszystkie szczegóły na ten temat : http://www.elektroda.pl/rtvforum/vie...526&highlight=Napisał Serwis24
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNa razie nie mam nic przygotowane...Napisał mpoplaw
Zacznę od zakupu śmigła i prądnicy, później chcę zrobić całą konstrukcję a dopiero brać się za sterowanie. Planuję bardzo prosty sterownik, nawet gdzieś już podglądałem schemacik. To by się składało z takich modulików gdzie każdy załącza przekaźnik sterujący grzałką w zależności od ustawionego napięcia.
Np. na początek wiatrak jest bez obciążenia więc rusza bez problemów, po przekroczeniu napięcia na prądnicy ustalonego dla pierwszego stopnia załącza I grzałkę, oczywiście musi być jakaś histereza by nie było pulsacyjnego załączania obciążenia, bo to może uszkodzić nasz wiatrak. I tak dla każdego następnego modułu tyle, że przy innym napięciu.
Stawiam na prostotę wykonania.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychdo robdk właśnie próbuję stworzyć taki układ instalacji zapraszam do dyskusji na
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1498839.html
Ja też będę budował dom w przyszłym roku i juz teraz staram się zaprojektować najefektywniejszą instalację.
Przyłączam się również do pytania o automatyke do sterownia grzałkami.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych