Napisał
cockermanka
A kto powiedział, że właściciel hodowli nie pracuje zawodowo? Znam wielu naprawdę dobrych hodowców pracujących zawodowo i zarabiających na utrzymanie swoje i psów. Ja też pracuję na moje psy. To nie psy zarabiają na hodowcę...
Jeśli nie kryje się "ile regulamin pozwala"czyli jeśli suczka / suczki nie mają szczeniąt co roku, jeśli robi się badania genetyczne, jeśli dużo się wystawia i zwierz jest utytułowany to i krycia są zagraniczne (a koszty takiego krycia, dojazdu, noclegu są spore), do tego dobra karma i opieka weterynaryjna, koszt dokumentacji ZKwP (to już grosze w porównaniu z resztą) to w efekcie o zyski jest bardzo trudno - największą satysfakcją jest wyhodowanie fajnych, zdrowych psów.