Witam,
"Fachowcy " robili ogrodzenie. Podmurówka + słupki i poprzeczki pod sztachety drewniane. Po pierwszym roku wyglądało OK (albo nie zauważyłem że się zaczyna sypać). Po drugiej zimie wygląda jak na zdjęciu.
Na szczęście nie zdążyłem zamontować sztachet.
Jeśli chodzi o podmurówkę to przyczyna jest oczywista. Za wąska. Ma tylko 18 cm szerokości. Natomiast zastanawia mnie stan słupków. Są to profile stalowe 50x50 grubości 3mm. Widać ich tendencję do próby stania się rurą
Wykonawca się niedługo dowie o swojej fuszerce, ale chcę przygotować do boju.
Jak to naprawić?
Podmurówka to zapewne wycięcie betonu przy słupkach i poszerzenie w w tym miejscu podmurówki.
Tylko nie wiem co z profilami? wycinanie i przyspawanie nowych załatwi chyba sprawę na kolejne 2 lata. Jak nie poznam przyczyny pękania profilu to nie będę wiedział jak temu zapobiec.