Witajcie. Obmyślamy (na razie samodzielnie) projekt kuchni - otwartej. Założenia - kuchnia z prostymi frontami, białymi lub szary dół/biała góra), połysk.
Zlew i płyta nie bardzo mogą zmienić miejsce - przyłącza już gotowe. W części mieszkalnej parkiet bukowy, w części kuchennej przewidziane płytki - jeszcze nie wybrane
Wersja 1 - piekarnik klasycznie pod płytą, na drugiej krótkiej ścianie 2 niskie szafki - opcjonalnie z wiszącymi. Na linii podziału kuchnia / "salon" - stół.
Druga wersja o której myślimy - piekarnik byłby w wysokiej zabudowie na krótkiej ścianie - tylko obawiam się nieco o zrobienie z tej części" tunelu". Tutaj dla odmiany zabudowa wyższa, poziome szafki wiszące i niezabudowany okap - problemem jest ukrycie rury - kanał wentylacyjny na ścianie po lewej.