Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWódowlaniec.Jak myślisz taki za 150tyś sam postawie(jedyna robota to elektryka i gaz tu muszę wziąć firmę)
http://www.archeton.pl/projekt-domu-...121_opisogolny
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDEZET No i dobrze przytoczyłeś. Dla sytuacji Ytong 24 + 15cm styropianu różnica w U będzie jak 0,17 do 0,18.
To jest różnica obliczeniowa.
Lepiej zadbasz o mostki, jak dopilnujesz ułożenia styropianu, bo to znacznie wazniejsze dla ostatecznego rezultatu, niż wybór zaprawa-klej.
Poza tym, zawsze może się okazać, że za oszczędność na kleju kupisz styropian o nieco większym oporze, albo w warstwie grubszej o 1cm i współczynnik będzie w sumie lepszy...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychczy myślisz, że ja mam nieskromne wykończenie?
Nawet tynku nie mam, tylko klej pomalowany farbą. No, za ocieplenie płaciłam i za położenie wełny.
to z mojego dziennika
"Cały domek kosztował 320 tyś. W tym:
Przyłącza - prąd 8 tyś,
- CO/CW bez kaloryferów i pieca 27 000.
- gaz 7 600
Razem przyłacza 42 600
Stan surowy ocieplony, zadaszony, zaoknowany, z wylewkami i tynkami (u nas działo sie to tak szybko, że nie rozdzielę) 121 000. Sam dach 30 500.
Czyli około 150 tyś wykończenie - co tyle do licha kosztowało i to bez mebli, bo te mam w większości stare. No, z uporządkowaniem działki, ale tez bez przesady, nie musiałam robić ani ogrodzenia, ani podjazdów, raptem dwie ścieżki. Nie wiem, gdzie to weszło, ale weszło."
Te 150 tyś obejmowało kuchnię za 8 tyś (już ze sprzętem ale nie całym, część kupowałam później), położenie trochę płytek, zakup parkietu na dół (sami kładliśmy), wszystkie pstryczki, kable, piec gazowy, panele na górę, zabudowę poddasza (mam panele nie gk- taniej), farby, odrobina mebli do pokoju córki, kabina (tu zaszalałam za 4 tyś) wanna za to tania, koza za 5 tyś i inne duperele. Jak pisałam, sama nie wiem, gdzie to poszło ale poszło i wyraźnie iść musiało nawet przy standardzie tzw marketowym. Po prostu pewna powierzchnia wymusza wydatki i wcale nie o zaszalenie chodzi.
Tak, jak pisali poprzednicy - z każdym metrem wykończenia koszty rosną. Ściany to małe piwo, schody są dalej. A właśnie, schody też kosztują, choć moje były robione chałupniczo.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCiężka sprawa bęzie za 150tys. ale spróbować można.Ja bym na Twoim miejscu napewno ciął koszty maksymalnie i kazdą złotówke dziesięć razy oglądał zanim wydam.Spróbował bym bez garażu (tylko fundament bym zrobił) a resztę na końcu .Koszty można ciąć róznie np.: białe okna,drzwi zew. z blachy,wew. z marketu,panele po 20zł za m2, płytki po35zł za m2,dachówka betonowa najtańsza,można nie wszystko kończyc (jam mam w planie górną łazienkę i przynajmniej jeden pokój wykończyć później,elewacje zrobic w kleju a tynk akrylowy ze dwa lata później).W ten sposób można cieszyc się swoją chatką a nie męczyć w bloku.Reszte się skończy później ,przeciesz "całe życie" przed nami.PRÓBOWAĆ WARTO!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCO CW bez kaloryferów i pieca 27000? Mogę wiedzieć co jest w tej kwocie ? Rozumiem że robocizna Twoja.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJakieś dziwne projekty podrzucasz. Ten moim zdaniem też nie lepszy od Rusałki- wysokość 7,8m Czy masz tak małą działkę, że tylko takie "słupki" wejdą? Może zamiast bawić się w taki z poddaszem lepiej i taniej wyjdzie mała parterówka ok 80m2.
Jeśli jednak chcesz taki i musisz ciąć koszty, to zamiast dachówki- blachodachówka (to też cieńsze krokwie pod lżejsze pokrycie), usunięcie balkonów, usunięcie kominka i nie budowanie komina do niego.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPiecia a po co Ci gaz? Jak chcesz ciąć koszty to ja bym z gazu zrezygnował. Odejdzie koszt przyłącza, koszt pieca a to wszystko do czego chcesz gaz wykorzystać (bo rozumiem że do ogrzewania) załatwisz prądem - opłaty za zużycie podobnie wyjdą. Zanim zaczniesz się zabierać za planowanie usiądź z kartką i ołówkiem i pomyśl czego możesz się pozbyć a co Ci jest niezbędne.
Ja wymyśliłem jeszcze jeden patent na obcięcie kosztów w swoim projekcie. Mianowicie sufit - zamiast robić podwieszany z KG pomyślałem że można by zostawić odeskowany z odkrytymi belkami stropowymi. Więcej wyjdzie na deski bo muszą być jednostronnie heblowane, belki stropowe to samo, dodatkowo trzeba będzie choćby zabejcować. Na górę jako ocieplenie stropu poszedłby styropian i na to płyty OSB coby można było choćby nogę na poddaszu postawić. Poddasze będzie służyło jako składzik rzeczy sezonowo zbędnych i tutaj nie ma innej opcji bo przy tak małym budynku trzeba tą przestrzeń wykorzystać.
Zaoszczędzę za to na suficie podwieszanym, gładzi na nim i malowaniu. Myślę że to zdecydowanie taniej wyjdzie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDom do ok.200 tyś. jest sens marzyć?
...a ktoś brał pod uwagę to co my zbudowaliśmy? CEDRYK?
wbrew pozorom jest to tani dom w budowie... instalacje proste jak cep... jedna lukarna...
długo szukałem projektu tak prostego... a zarazem dużego powierzchniowo...
może nie jest specjalnie urodziwy... ale...
ale...
dom ma jakieś 160m2 po podłogach...
..trochę pracy własnej ( może nie tyle co u nas ) ... ale myslę że systemem "zleconym" częściowo da sie go machnąć za 2 stówy ... no może z małym okładem...
nie żebym jakos namawiał...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNetBet, Twój dziennik przeczytałem jako jeden z pierwszych, jednym duszkiem. I powiem Ci że chyba najlepszy ze wszystkich jakie do tej pory przeczytałem (a wertuję ich sporo). Jestem przekonany że gdybyś go wydał Cedryk zwróciłby Ci się kilkukrotnie.
Sam Cedryk wcale brzydki nie jest ale jak dla mnie za duży. Zresztą, projekt przeze mnie wybrany nawet do Cedryka podobny.
Poza tym ja osobiście bym się nie pisał na samodzielną budowę w takim zakresie jak Ty dlatego też szukam oszczędności na innym polu.
A co do sensu tytuły tematu - ja jestem przekonany że jak najbardziej się da, nawet z zakupem działki i całą papierologią.
P.S. Byłem w zeszłym tygodniu w Rąbieniu, szkoda że nie znam dokładnie Twojej lokalizacji bo bym zajrzał z wizytą. Ale może kiedyś, w końcu to moje dość bliskie okolice
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNie robocizna właśnie
Pisałeś, że też do przyłaczy chcesz brać firmy
W tej mojej kwocie jest prąd - wykop koparką, koszt kabla do domu i kabli w domu, z robicizny płacilismy za podłączenie do skrzynki (prąd na działce był), rozdzielnię i jej podłaczenie i częściowo za puszki, ale to z pośpiechu, samemu za wolno szło; gaz - całość fachowiec czyli wykop na działce, skrzynka w płocie, przyłącze w domu; woda- wykop sami ale wszystko w domu firma i kanaliza całość firma - rura była w ulicy, trzeba było się wciąć, poprowadzić do domu (2 studzienki) i całość w domu. W tym też 1000 zł za kotłownię i podpięcie pieca.
Mniej wyjść nie chciało, gazu samemu nie da rady, kanalizy nie chcieliśmy sami, żeby czegoś nie schrzanić. 16000 zapłaciłam za samo doprowadzenie kanalizy do domu, ale u nas pod górkę i daleko (25 m), nie było im łatwo zrobić.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychU mnie prąd pójdzie napowietrznie za około 1800 x 2 (budynek bliźniak) .Do podłączenia tablicy biorę znajomego elektryka,cały środek w prądzie robię sam.
Kanalizy na razie u nas w planach , tak więc szambo trza będzie zrobić. W środku CO WOD-KAN sam robię na plastikach ,podłogówka tylko w łazienkach.
Podłączenie gazu mam wycenione w gazowni na 2000 (gaz mam 4 m od domu) ze skrzynką na ścianie .W środku sam się zajmę gazem.
Najgorzej z wodą bo ze 20m kopania koparką.Resztę sam zrobię.
Z uwagi na to że jest to bliźniak to wszelkie zewnętrzne koszta przyłączowe dzielę na pół z bratem.
Myślę,że ogólnie drogo nas to nie wyjdzie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPrąd napowietrznie w 21 wieku??? Nigdy bym się nie zdecydował na takie rozwiązanie. A co do szamba jako były, obecny i niedoszły (nigdy więcej) użytkownik szamba powiem Ci, że nie radzę. Koszt wywozu szamba jest tak duży, że wybudowanie oczyszczalni zwraca się pewnie po maks 3 latach. Nie studiowałem tych kwestii związanych z oczyszczalniami ale jeżeli tam trzeba tylko raz na rok coś wywozić to szambo never!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychja też mam słup przy wjeżdzie i prąd altankowy miałam, ale musiałam zmienić na budowlany. Poza tym u nas nie dają pozwoleń na prąd napowietrznie.
A co do twoich dalszych wyliczeń - cóż, pogadamy jak zrobisz. Trochę zależy od lokalizacji.
Acha, z gazem raczej sam nie próbuj. I tak musi ktoś przyjść i przyklepać, za robociznę zapłacisz niewiele więcej. Prąd nawet jak sam zrobisz, to pieczątka też kosztuje. To podobnie, jak u nas, też większość prądu sami, ale bez uprawnień nie wsyztsko się da.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychEZS przeczytałem Twój dziennik i szczerze współczuję problemów z papierkami, aż się wierzyć nie chce, duże miasto, 21wiek i takie cuda.
Koszt przyłączy też masz duży, nie ma co ukrywać. Ale odliczając gaz, podłączenie pieca, kanalizację wyjdzie jednak sporo mniej. Myślę że 15-20tyś to maksymalna kwota jaką trzeba będzie wydać na wszelkie papierki i przyłącza licząc wodę, prąd, projekt, adaptacja, geodeta itp.
A co do samego budowania: znalazłem projekt zbliżony do mojego, budowany w konstrukcji szkieletowej. W stanie deweloperskim 125tys netto - 1750zł/m2 powierzchni użytkowej. Do tego fundament po 290zł/m2 zabudowy a więc 75m2*290zł=21750zl. Tak więc jeśli się ktoś uprze to na bank za 200tys wybuduje, umebluje i się wprowadzi. Wszytko tylko zależy od wymagań inwestora.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDziennik
Kołmentarze,
Nalewki - nowe hobby
Suma inteligencji na świecie jest stała, ale liczba ludności ciągle rośnie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych